Ogród 100 róż

[majka411]

5 mam zadołowane z jesieni, a te nowe z wiosny.... której jeszcze nie ma, więc chyba powinno się pisać z zimy , mam już 4 ,a na następne czekam maja dojechać, ale dopiero na początku kwietnia.
Ja w worach ich nie dołowałam, a tylko ziemią z tych worów obsypywałam.

[AnaAn]

Jak bym je do worów pochowała, to nieźle by się uchowały

-- 11 mar 2013, o 18:57 --

Jak na początku kwietnia - to luzik...

[majka411]

nas chyba coś dziś napadło
Ania, że ty masz tyle radości, to ja rozumiem .... takie pięknotki odebrać
ale, ja na prawdę dziś nic nie kupiłam....
Luzik ale 18 dołów trzeba kopać

[AnaAn]

Maja, a może to te róże w kolorze szampana?

[majka411]

Nie ........... te już siedzą

[Annes 77]

Aniu ale mi radochę zrobiłaś tymi fotami korzeniastymi
Cudne korzonki mają,a odmiany zwalają z nóg...co za rarytaski
Wszystkie chciałabym mieć No cuda
Vesalius nie wiem czemu przypomina mi moją miłość Eden
Widzę,że u Ciebie również wstrętna zima i biały puch
Majka dobrze radzi,zadołuj i będzie dobrze

[Deirde]

Ładne te sadzonki ale Meilland ma pomarańczowe etykiety.
Ja bym raczej radziła posadzić do dużych donic niż na to zimno teraz dołować.

[AnaAn]

Aniu, jestem ciekawa bardzo Vesaliusa.
Najgorzej, że wszystkie róże mają dość spore listki i boję się wystawiać je na dwór, i pewnie dlatego jednak wsadzę je do donic. Na nic się zdała moja strategia cyklicznych dostaw róż; pewnie wszystkie przyjdzie mi sadzić w jednym tygodniu.
Gosia, wiem że Meilland ma pomarańczowe etykiety, ale widzę, że do róż podoczepiane są etykiety Filroses. Ciekawa jestem z jaką etykietą dostaniesz swojego Leonarda.

[Deirde]

Przypuszczalnie z białą - nie mają tych róż od Meilladna - bo pisaliśmy do nich i nie potwierdzili że to ich odmiany - chodzi mi o Mini Leonardo da Vinci.
Biały zresztą był już wykupiony.

[Annes 77]

Aniu jak uważasz...tak zrobisz Na pewno dobrze się nimi zaopiekujesz
Trzymam kciuki za pięknoty

[AnaAn]

Gosia, to w takim razie czyje to odmiany? Ja pisałam z nimi w sprawie Sourire do Mireille i napisali mi, czym byłam bardzo zdziwiona, że to róża Austina.
Ania, dzięki

[majka411]

Cześć Aniu
Sourire do Mireille od Austina..... o co może tu chodzić.
Już się uporałaś z pierwszą dostawą różyczek
Chyba Ci tego nie pisałam, ale zazdroszczę Ci tych pięknotek

[AnaAn]

Cześć Maju! Nie wiem o co chodzi z tym Austinem. Wiem tylko, że z tej Mireille to niezła pięknota, którą bardzo, bardzo chciałam mieć (straszna nowość) i liczę na to, że będzie taka jak na zdjęciach .
Maja, no to będziemy sobie nawzajem zazdrościć
Róże jeszcze się mocą...

[majka411]

Aniu, ja wpisałam u Austina Sourire do Mireille i zobacz co mi wyskoczyło.
http://www.davidaustinroses.com/english/searchlist.asp
A tak na prawdę, czy to aż tak ważne ... i na dodatek jaka etykietka jest przy róży.
Ja osobiście Aniu czekam na Twoją piękną różyczkę niech tylko zacznie rozchylać pierwsze kwiatuszki ,
to napatrzymy się do woli. Chyba nie będziesz żałować jej nam.

[AnaAn]

Nie ma jej u Austina, to wiem, dlatego byłam zaskoczona. Myślałam, że może na zamówienie Filroses - odsprzedano/ wyhodowano? Trudno mi się wypowiadać w tej kwestii. W kolekcji Mireille (imię chyba właścicielki) występują bodajże 3 róże.