

Miłej niedzieli

A ja 18 ,,,szkoda,że tez puszki nie zrobiłam,,,,ciekawe ilie by mi sie umierało....pewnie jakis egoztyczny ogród mogłabym sobie sprawić za toewa_rozalka pisze:kurczę,a ja już 13 lat nie palę i nawet puszki na oszczędności się nie dorobiłam.
anabuko1 pisze:A ja 18 ,,,szkoda,że tez puszki nie zrobiłam,,,,ciekawe ilie by mi sie umierało....pewnie jakis egoztyczny ogród mogłabym sobie sprawić za toewa_rozalka pisze:kurczę,a ja już 13 lat nie palę i nawet puszki na oszczędności się nie dorobiłam.
Opracowanie:. W okresie przedwiośnia i wiosny są idealne warunki do szerzenia się chorób. W powietrzu znajduje się dużo grzybów i bakterii, które wnikają przez rany powstałe po cięciu, powodując u drzew choroby
drewna i kory. Drzewa pestkowe są bardzo wrażliwe na te choroby i z tego
powodu czereśnie, wiśnie oraz wczesne odmiany śliw, brzoskwiń i moreli najlepiej jest ciąć zaraz po zbiorach owoców, czyli w drugiej połowie lipca i w
sierpniu. W lecie rany po cięciu szybko się goją i niebezpieczeństwo infekcji
jest dużo mniejsze. Odmiany późne, owocujące we wrześniu, chcąc nie chcąc
tniemy dopiero na wiosnę.
A ja jak na zodiakalna pannę (nie)przystało, nie znam nazw dużej części swoich roślin, nawet tych kupionych w tamtym roku ;) Nawet zeszyt co zapisywałam co chciałabym mieć gdzieś się przez zimę zapodziałmalgocha1960 pisze:Tadziu,ja jak na zodiakalna pannę przystało mam zeszyt i alfabetycznie wpisuje sobie wszystkie rosliny,kiedy kupione za ile i ich wymagania.