Zielony świat Moniki cz. 3

[Dorotak]

Moniczko roslinki żyja

[Niunia1981]

Witam wtorkowo kochani

Ale mnie tu długo nie było Wstyd wstyd

Pogoda w całej Polskce chyba taka sama więc nawet nie ma sensu narzekać, chociaż z drugiej strony jak popadało to odpada kwestia podlewania więc jakiś plusik jest Ja tylko strasznie ubolewam, że nie ma grzybów Bardzo lubię chodzić na grzyby całą rodzinką i co roku we wrześniu robiliśmy wypad w "nasze miejsce" i bardzo mi tego brakuje. Pocieszam się, że może jeszcze gąski będą

Na działeczce spokój i cisza, chwasty grzecznie rosną roślinki "zdobyczne" i kupne spokojnie sobie siedzą na rabatce tymczasowej. Czekamy na decyzję w sprawie przyznania pozwolenia na postawienie licznika budowlanego i podpięcie prądu, może jeszcze uda się w tym roku pogłębić studnię. Została jeszcze śliwka do ścięcia i spalenie gałęzi i już będzie jako tako przygotowane do przyszłego sezonu.

Na balkoniku dalej kwitną pelargonie, fuksje, koleuski cieszą kolorkami chociaż nie tak intensywnymi jak latem Jestem zadowolona bo przyjęły się powojniki - całe lato stały jak zaklęte, jeden całkowicie zbrązowiał więc obciachałam mu liście i zostawiłam z decyzją - albo sie puści albo na kompost No i cię przestaszyły chyba bo się puściły. Wypuściły listki więc chyba w końcu się zadomowiły, szkoda tylko że tak późno. Mam nadzieję, że uda mi się je przezimować, styropian i agrowłóknina czekają w piwnicy To odmiany Omoshiro i Fujimusume

Rośnie mi też przedszkole fuksjowo-pelargoniowe - dostałam szczepki roślinek od kochanych forumek, mam nadzieję, że puszcza korzonki i będą zdobić mój balkonik w przyszłym roku

Zdjęć nie będzie bo jest tak brzydko, że fotki nie wychodzą ładne, udało mi się tylko pyknąć fotkę nowych koleusków to wstawię popołudniu

Całuski - lecę do was pobuszować przy kawusi

[mniodkowa]

no jesteś, ufff bo już się obawiałam, że Cię tam ziemia...pochłonęła
deszczowo niestety i u mnie, choć niedziela i poniedziałek były baaardzo ładne ale już tej nocy zrobiło się i z piwka wracałam w deszczu mgła, byle jak, nic nie widać... dobrze w sumie, że nie mam okien chociaz nie muszę oglądać tego... byle czego
koleuski masz rację, wybarwiają się na jesień pięknie, choć i u mnie nie każdy jeden stracił na kolorze.. ale cóż poradzić.. zapowiadałaś jesień już w sierpniu to się powoli z nią godzę

[Niunia1981]

Siemka Aguś Ja zapowiadałam jesień w sierpniu?? No co ty
Ja mam okno w pracy i wcale mnie to nie cieszy - widok okropny - nie dosyć, że widok "przemysłowy" - rury itp to jeszcze ponuro Nic tylko po pracy kocyk, grzane winko, piesek do grzania stópek i forum
Zaczyna mi kwitnąć pierwszy fiołek - Hawaian Pearl

[Keetee]

No własnie wstyd
Ale dobrze,ze juz jesteś

[Niunia1981]

Psieprasiam Już się poprawię

[mniodkowa]

o pewnie, dobij mnie jeszcze, że fiołki Ci kwitną u mnie tylko jeden odmianowy raczył pokazać, że nie kupiłam bubla, a reszta... rok mija a one NIC

co do wizji popołudniowego spędzania czasu... hmm... a co Twój M na to? bo mój mi na zwierzaka się nie zgadza, ponieważ on pójdzie wtedy w odstawkę

[tesia39]

Monia, u mnie pogoda za oknem też nie nastraja pozytywnie
Niby wczoraj popadało, ale pod drzewami sucho, więc niektóre rośliny i tak trzeba podlać
Powodzenia w wychowaniu przedszkolaków

[Niunia1981]

Aniu kochana dopiero pierwszy fiołeczek mi zakwitnie! Z siedmiu !! Co do zwierzaków i mojego M. to jest tak: mamy złoty środek - zwierzaki najważniejsze I nie ma problemu
Tesiu u mnie popadało wczoraj tak nawet nieźle. I w nocy też padało. Jadę dzisiaj na działkę to zobaczę czy roślinki mają wystarczająco mokro Dzięki

[IkaD]

Monia pogoda wszędzie podobna ale po nocnym deszczu i chmurnym poranku u mnie własnie wychodzi słońce czekam na fotki

[Niunia1981]

Iwonko u mnie cały czas pochmurno
Fotki postaram się wstawić popołudniu

[kubasia]

Monia, fotki bo jak nie, to

[Niunia1981]

Kaśka nie strasz mnie bo się boję

[kubasia]

Alufelgi, ciemne szyby.....

[Niunia1981]

Oj kusisz kusisz