Przygód z moim Aussie ciąg dalszy...
Za Waszą radą natychmiast przesadziłam go do półlitrowego kubeczka - minęło kilka dni i korzenie już wystają dołem z kubka- czyli kubeczek już za mały.
Jednocześnie dziś spryskałam go dolistnie lekkim roztworem Bioponu do warzyw (1/4dawki).
No i po kilku godzinach pomidor zaczął zwijać liście. Jednocześnie na kolejnych od dołu liściach zaczynają się pojawiać żółtawe plamki.
Już nie wiem, czy on ma jakieś niedobory czy to co innego?
Rośnie sobie w temperaturze nieco powyżej 20 stopni, bo tak mam w domu.
Fotki poglądowe:
