Hej
Wiecie, do teraz mam wyrzuty sumienia, że wydałam kase na rośliny, to jest chore!!!
Nie wydaje kasy na różne duperele, tylko na kwiaty......okropne uczucie
Marzko może to i cyprysik, nie wiem, nie było żadnej etykiety.Może ktoś zidentyfikuje tego iglaczka.Chorowałam na niego już dwa lata i wreszcie go dorwałam.
Marysiu gumki kupiłam

szłam z córkami więc nie było wyjścia
Florowitem podlewam raz na dwa-trzy tygodnie i nie wszystkie kwiaty.
Jolu moja mama mówiła mi, że poplon najlepszy

będę sadzić na jesień a z wiosny przekopie.
Madziu lilak drugi raz kwitnie, ma o wiele mniej kwiatów, ale kwitnie
Oj
Jacku ja mam bardzo słabą silną wole jeżeli chodzi o roślinki
Danusiu to cię podziwiam, że umiałaś się obejść smakiem, i nic nie kupiłaś
Ja w planie miałam kupić już tylko dwa jakieś drzewka liściaste, żeby mi dały cień na rabatke, żadnych innych bylin, a tu ostróżki, ale jak się oprzeć, 8 zł jedna
Pozdrawiam.
Linetko też tak sobie tłumacze a tym bardziej, że nie pale, nie pije, nie wydaje na ciuchy nie wiadomo ile......tylko te kwiaty

no ale jakoś trzeba sobie te życie umilić, nie?
życzę miłego dnia
