Polikola - parapetowce

[Nolinka]

Moj identyczny właśnie też pokazał swą buźkę , a jak tam twoje biedulki, dalej strajkują, czy już im się poprawiło?

[polikola]

bidulkom się ciut poprawiło, już nie gubią liści w takiej ilości jak przedtem, ale przestały gubić dopiero po oprysku środkiem grzybobójczym, młode listki wychodzą opornie, ale na szczęście się trzymają, mam wrażenie, że najgorsze już za nimi, ale zobaczymy co będzie

[IkaD]

i taki jak mój super ,ze chorowitkom się poprawia

[Nolinka]

No to miejmy nadzieję, że wszystko już będzie dobrze, najtrudniejszy jest początek i aklimatyzacja, bo tak naprawdę nie wiadomo jak rośliny były przedtem traktowane i czy tego traktowania nie odchorują.

[tesia39]

Mam nadzieję że mój też tak się ładnie zachowa , Swojego trzymam na podwórku, nie ruszam go, pić dostaje, ale go po zakupie nie przesadziłam, może w tym jest problem. Chyba muszę mu w korzenie zajrzeć. Jakie podłoże stosujesz do swoich

[polikola]

podłoże własnej produkcji mam tylko w chorowitkach i jednej sadzonce, ale rośnie zdrowo, więc chyba jej pasuje
skład: torf wymieszany pół na pół z piaskiem, trochę ziemi spod sosny, trochę keramzytu i to chyba na tyle, po przesadzeniu nie można nawozić przez 3 tygodnie, jak korzenie są zdrowe to można zrzucić tylko wierzchnią warstwę ziemi i zamienić ją na świeżą

[tesia39]

Ok, dzięki

[eva-]

Piękne kolorowe Hibiskusy, ten pełny to prawdziwa perełka

[Martika68]

Śliczny jest ten hibiskus na ostatnich zdjęciach.Szkoda,że ja nie mam już miejsca na parapetach .

[polikola]

eva- - należę do fanów "ozdobnych z kwiatów", trochę koloru w szarej rzeczywistości się przydaje

Martika68 - hibiskusy nie muszą stać na parapecie, mogą stać nawet na podłodze byle miały kawałek szyby dla siebie powiedz mi kochana kiedy założysz swój wątek, bo napotykam czasem na forum na Twoje wpisy i na pewno masz nam dużo fajnych roślinek do pokazania :P

[Martika68]

Hę...wiem,że powinnam założyć wątek,ale nie wiem jaki
Mam trochę storczyków,ale raczej wyglądają jak sałata (rzadko kwitną ),więc nie ma co pokazywać.Mam działkę rekreacyjną,ale daleko od domu i mogę bywać tam tylko kilka razy do roku, więc wpisy byłyby sporadyczne.Mam kilka roślin na balkonie,ale gdy wyjeżdżam na działkę (na kilka dni) to balkon "popada w ruinę",więc raczej nie chcę się nim chwalić .
Tak więc,jak widzisz ...ciężka sprawa...
Ale na poważnie,w tym roku pod wpływem tego forum popadłam w chorobę różaną.Posadziłam kilka sztuk i jeśli przetrwają pierwszą zimę to w przyszłym roku prawdopodobnie będę się chwalić ich kwitnieniem .

[polikola]

może być ogólny wątek do wszystkich roślinek, zawsze znajdzie się temat do wpisu storczyki to wiem, że masz naprawdę różne, nawet jak rzadko kwitną to na pewno są wyjątkowe, może nasze gorące prośby jednak Cię skuszą

[Martika68]

może nasze gorące prośby jednak Cię skuszą

No dobra...przekonałaś mnie
Już dojrzewam do swojego wątku,ale jeszcze nie teraz,może za kilka tygodni,gdy się "obrobię" z przetworami (sosy,przeciery,dżemy,soki...)

A niech to,właśnie przypaliłam sos pomidorowy...

[trzynastka]

Hę...wiem,że powinnam założyć wątek,ale nie wiem jaki

E tam, napisz że wszystkiego po trochu i już

[polikola]

dzisiaj przy okazji porządków w domu zrobiłam kilka fotek
łososiowy pełny hibiskus


różowy pojedynczy






pomarańczowy pojedynczy, niestety im więcej ma kwiatów, tym kwiaty są mniejsze i słabiej wybarwione
szypułki kwiatów też mają pomarańczowe paski, kiedy kwiat opadnie kolor zostaje


Mini Mark wypuszcza nowy listek


pęd na łaciatym phalenopsisie szybko rośnie


Cambria z awataru uparcie siedzi w pąkach


Pan Niezniszczalny otwiera kolejne coraz ciemniejsze kwiaty (lampa błyskowa lepiej oddaje kolor)


Na koniec listki fiołka w końcu wypuszczają dzieciaczki