"Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

[Safoya]

Aness Już jestem
Mam więcej zdjęć, ale muszę nakarmić dziecię ;)
Więc tak...pachnie bosko i jest piękna. Pąk mi się nie podobał i nie zapowiadał takiej róży.

Róża zagadka - nie miałam pojęcia o jej istnieniu. Tak wygląda cały jeszcze nie duży krzaczek.



Czy to może być Mme Pierre Oger - czy jest za ciemna? Jeżeli nie to co to może być?
Ma zapach starych róż. Obawiam się, że może kwitnąć tylko raz, bo w zeszłym sezonie na 100% nie kwitła.





Specjalnie ją zacieniłam do zdjęcia, bo słońce strasznie ostre dzisiaj.

[Annes 77]

Aguś bardzo podobna do madame Pierre,ale te czerwone przyrosty,gałązki mnie zastanawiają.Moja ma zielone całe...
Ta róża jest zmienna w kolorach.Na początku wpada w róż,lekki fiolet,a później u mnie jaśnieje

[Martika68]

W identyfikacji nie pomogę,ale mogę się zachwycać,co ninejszym czynię: piękna
Szkoda,że nie da się przesłać zapachu...

[Safoya]

Zakwitł pierwszy powojnik wsadzony w zeszłym roku.




Śmieciowe donice -siałam i wsadzałam tam wszystko co białe i niebieskie. Na początku roślinki wyglądały jak chwasty Generalnie teraz mi się nawet to podoba, ale wszystko jest do przesadzenia.




Oto dowód mojego opóźnienia. Zaczyna kwitnąć Rh


Najlepiej zapowiadająca się sadzonka wiosenna. St Cecylia ze szkółki francuskiej. Przysłali największe sadzonki jakie kiedykolwiek dostałam.


Jeszcze raz zagadkowa róża. Troszkę na zdjęciu wypalona.


Leonardo w tym roku chce być wysoki. W zeszłym roku kwitł ładnie, ale ledwo nad ziemią go było widać.


Heritage też sporo urosła




A to maleństwo to jakaś miniaturka chyba. Pięknie kwitła w zeszłym roku. Niestety znowu nie wiem co kupiłam.


-- 6 cze 2012, o 09:38 --

Aguś bardzo podobna do madame Pierre,ale te czerwone przyrosty,gałązki mnie zastanawiają.Moja ma zielone całe...
Ta róża jest zmienna w kolorach.Na początku wpada w róż,lekki fiolet,a później u mnie jaśnieje

No właśnie.... też patrzyłam na te przyrosty. Czy twoja już kwitnie?

-- 6 cze 2012, o 09:40 --

W identyfikacji nie pomogę,ale mogę się zachwycać,co ninejszym czynię: piękna
Szkoda,że nie da się przesłać zapachu...

A no szkoda .... ile bym dała, żeby wąchać forumowe róże

[Annes 77]

Aguś jak byłam kilka dni temu to kilka kwiatków zaczynało kwitnąć...zajrzyj proszę do mojego wątku

[Safoya]

Annes Toć już podziwiałam ją u Ciebie . Piękna, ale jaśniejsza i bardziej lawendowa niż moja. Koniecznie muszę ją kupić.
Super fotki Ci wychodzą.

[Deirde]

Aga - Pierre Oger sprawdź na moich zdjęciach - też je robię makrem. Gałązki ma za ciemne - u Ciebie są czerwone, u mnie są jasno zielone. Liście mają u mnie też inny odcień. Kwiaty są bardziej okrągłe i mają widoczną biel - przy rozkwitaniu róża ma kwiaty podobne do Nostalgii - środek jest biały, a pojedyncze zewnętrzne płatki są różowe. Jest dość zmienna kolorystycznie - sprawdź jej matkę - Reine Victoria - ma ją chyba Aszka.

[Safoya]

Gosiu duuuża ta twoja Oger i piękna!
Mam dwie La Reine Victorie. Niestety jeszcze nie kwitną, ale one mają inne listki hmmmm
Moja zagadka właśnie pokazała środeczek. Mały zielony guziczek

[Deirde]

Jeśli pozwolisz - to jest charakterystyczny kwiat dla Mme Pierre Oger:



Możliwe że masz inną róże - pokaż więcej zdjęć swojej róży i zobaczymy co masz za cudo.

[Samsu]

Prześliczne róże Aga .Zauroczył mnie też powojnik , co to za gatunek?

[Safoya]

Siedzę i ryczę ......... ścięli moje głogi - miały z 15 lat. Rosły 10 cm za moją granicą (granica przebiega niżej na skarpie)
Teraz mam przewiew i widok na jakąś budę, której do tej pory nigdy nie widziałam. Spóźniłam się o minutę. Drzewo akurat leciało na różankę.
Uratowałam za to to ligustr.


-- 6 cze 2012, o 19:32 --

Prześliczne róże Aga .Zauroczył mnie też powojnik , co to za gatunek?

Dziękuję... powojik to Jerzy Popiełuszko

[majka411]

Agnieszko, dlaczego wycieli te drzewa , róż Ci nie połamali

[JLG]

Na wycięcie trzeba mieć zgodę, sprawdź czy ci okrutnicy ją mieli... choć wiem, że i tak drzewom to nie pomoże...

[Safoya]

Maju, Joasiu dziękuję dziewczyny

Nie chcę z nikim wojować, bo mam przecież całe życie spędzić w sąsiedztwie. Niestety przypuszczam, że sąsiadom opał się skończył i połasili się na drzewa. Już raz tak było, ale nie z naszej strony. Nie wiem ile lat musi mieć drzewo, które rośnie na twojej ziemi, by nie można było go ścinać.

W każdym razie widzieli moją reakcję i mój lament chyba agresji nie wzbudził, bo jak wróciłam z lotniska to miałam rząd nowych głogów posadzony. W prawdzie dużo mniejsze, ale nie takie całkiem maluchy. Jeszcze dosadzę tam jakieś ładne szlachetne drzewko.
Oni nawet nie widzieli, że mam tam różankę. Krzyczałam, że drzewo na róże leci - było mocno podcięte i pochylone haczyło róże z brzegu. Parę sekund później leżałoby na różach. Na moje zawołanie przeciągnęli je do pionu.
Z ich strony ta łąka to zwykły nieużytek.



Gosiu oczywiście, że nie mam nic przeciwko. Piękna to róża i zamówię ją tak czy inaczej. Mojej zrobię sesję w pełni kwitnienia ... o ile nie spadnie coś na nią

[AniaDS]

szkoda takiego głogu, ogromny już był i piękny przecież..