Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Zablokowany
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Inne też mi się podobają cały czas np miodowe angielki cudne, herbaciane, aż się oczy cieszą, czerwone-właśnie na ten kolor zakwitła mi nn (miała być różowa) i na zielonym tle liści prezentuje się wprost bajecznie ale załozyłam sobie, że kwiaty w ogrodzie mają być w tonacji bieli, różu i fioletu.
Są stworzone dwie rabaty specjalnie na inne kolorki. W jednej pomieściłam żółciachy i mają być tam białe róże lub kremowe, druga wąziutka malutka dla czerwonych.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Oj ,czuję że wąziutka się poszerzy dla tych czerwonych.Czerwone nadają dynamiki w ogrodzie i z daleka je widać.Może przypadnie Ci do gustu Red Leonardo,pokrój ma taki jak lubisz,kilka sztuk pięknie by razem wyglądało.

Comte de Chambord

Obrazek

Gertentraume

Obrazek

Botticelli

Obrazek

Obrazek

Roberto Capucci

Obrazek

Tickled Pink

Obrazek
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Ależ cudowna ta twoja Gartentraume ;:224

Szkoda tych twoich róż :cry: Może jakieś zwierzątko upodobało sobie korzonki?
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Niestety tej rabaty nie da się poszerzyć. A czerwonym choć piękne mówię stanowczo nie. Wzięło mnie teraz na ciemno różowe takie jak Fisherman's Friend . Już nie mogę się doczekać jak się te trzy krzewy rozrosną Ale bedzie widok :tan
Gartentraume bardzo mi się podoba Chodzi za mną już od początku sezonu. Alu zadowolona jesteś z niej ?
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Agnieszko zwierzątka są oczywiście ale to ni one są przyczyna wypadania róż.Gertentraume mnie również się coraz bardziej podoba.

Monisiu posadziłam ją na wiosnę i nawet nie spodziewałam się że jest taka żywotna po pierwszym kwitnieniu od razu wypuściły wielgachny pęd taki ok. 130cm na na nim właśnie te kwiaty,parę ma też na dole.Pierwsze kwiaty jakoś mnie nie zachwyciły ale teraz jest coraz piękniejsza ,no i cudowny mocny zapach.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Gantentraume na początku mnie zawiodła ale jak już się porządnie ukorzeniła to ;:215 jest piękna
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Olu właśnie miałam też takie wrażenie,jak zakwitła pierwszymi kwiatami.Pomyślałam co to za roztrzepańce. :roll: Ale teraz już ma piękne kwiaty ,uporządkowane.No i cały pęd w kwiatach.A to dopiero pierwszy jej sezon.Już puszcza drugi nowy pęd.Masz rację ;:215
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Alu, cudna ta Sunny.
Czerwonych za bardzo nie lubię, ale takie żółtki to i owszem :D
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Gosiu czerwone też są piękne.Właściwie to lubię wszystkie kolory.Szkoda że już nie mam dużo miejsca.Ale jeszcze zlikwiduję rabatkę bodziszkową,kwitnie tylko tydzień a potem same liście i tam chyba zmieści mi się 4-5 róż. :heja
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

A co z truskawkami?
Już zrobiałaś przetasowanie?
Miałaś mnie odwiedzić.
Ja niestety nie mogłam, bo cały szereg nieszczęść na mnie spadł. Nawet nie pojadę do Szmita, bo nie mam czym :(
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Ten dział jeszcze nie ruszony,ale jest za gorąco na przesadzanie ,mam do przesadzenia dużo bylin i też czekam na bardziej sprzyjającą pogodę.Podlewam ciągle róże i resztę bo taka susza że szok.Hortensje i różaneczniki przynajmniej dwa razy w tygodniu.Róże przynajmniej raz .Więc ciągle stoję z wężem.W ten sposób przynajmniej to wszystko się jakoś trzyma.Niektóre róże dopiero teraz zaczęły dobrze rosnąć.Cieszę się że uratowałam Winchester Cathedral - 3 szt już myślałam że się z nimi pożegnam.Cały czas przycinałam i podlewałam.Dopiero teraz nabrały wyglądu i zakwitły.Heritage też chyba da radę, bardzo chorowała,ale chyba jeszcze ją raz przytnę bo cieniutka.Jedną Nostalgię niestety wymieniłam.Najlepiej rosną mi róże posadzone wiosną.Odbiła też Boule de Neige i Elmshorn.Może coś z nich będzie.

Wichester Cathedral.

Obrazek

Obrazek

Gosiu ja też do Szmita nie pojadę.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Jakoś w tym roku te spotkania takie mizerne. Mam niedosyt.
Wichester cudny. Ostatnio bardzo lubie biały kolor.
Wiesz, że Iceberg zakwitła 2 kwiatkami?
Zostawię ją do przyszłego roku. Może poszła w korzeń i w przyszłym roku zachwyci mnie bujnością kwitnienia?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Też powinnam powoli zaczynać przetasowania ,a szczególnie muszę przesadzić Uetersener Klosterrose i Gartentreume ale brak deszczu spowalnia prace .Niektóre byliny już przesadziłam ,ale wiele jeszcze czeka np. floksy
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Nostalgia ta po prawej ..nowa.

Nostalgia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tchaikovski

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Gosiu moja Iceberg zaczyna drugi raz kwitnąć ,jak zakwitnie wstawię zdjęcia.Też miałam z nią przeboje bo w tym roku moje róże ,jak nigdy zaatakował przędziorek.Wiosną opryskałam wszystkie ale ten rok jest nietypowy.Mam wrażenie że nie uprawiam roślin tylko cały czas o nie walczę.Tak było z głogiem,najpierw go pożarły mszyce a potem na wszystkich roślinach miałam tego obrzydliwego przędziorka.To gorszy gagatek niż mszyca.Wszystkie liście na głogu były zwinięte i oczywiście panoszył się na różach ,powojnikach,iglakach.Najbardziej ucierpiały Bonici,Mary Rose i właśnie Iceberg.Płakać mi się chciało jak w ciągu tygodnia prawie wszystkie liście opadły z Bonici z Mary Rose i Iceberg.Opryskałam dwa razy Magusem a do głoga uruchomiliśmy opryskiwacz silnikowy bo to wielkie drzewo i mogłam sobie popryskać ale po nosie.Teraz już wszystko odbiło ładnie są nowe liście i zaczynają dopiero drugie kwitnienie.
Jadziu ja zawsze też jesienią przesadzałam róże ale teraz poczekam z tym do wiosny.Po ostatniej zimie miałam nauczkę,wszystkie przesadzone mi poleciały.Wolę poczekać do wiosny chociaż niektóre trzeba przesadzić bo nie pasują. Ukorzenione mają większą szansę na przezimowanie.Teraz zaczęłam już nawozić mieszanką siarczanu potasu z siarczanem magnezu.Ale mi dzisiaj zabrakło i muszę dokupić.Floksy przesadzisz jak przekwitną.Ja też czekam na ochłodzenie bo nie da się pracować i rośliny trudno się przyjmują w taki upał,chociaż się podlewa.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”