Mój ogród przy lesie cz.7
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajka moja obiela ma pąki kwiatowe ale jeszcze nie kwitnie, a guzikowiec mienioną zimę był zabezpieczony i już rozpoczoł wegetację mam nadzieję że również zakwitnie.
Pozdrawiam Zenek
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Mój Bożykwiat też zakwitł ale jest dużo ciemniejszy, postaram się jutro wstawić zdjęcie, to porównamy
Piwonia jest przepiękna 


- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko ładnie Ci wszystko kwitnie ale ten clematis zjawiskowy i ogromny
chyba juz ma kilka latek :)Boży kwiat mam jeszcze biały
chyba juz ma kilka latek :)Boży kwiat mam jeszcze biały
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
-
- 500p
- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko pięknie zakwitły Ckemki a Bożykwiat po prostu marzenie.




- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Reniu - fotki mnie oczarowały.
Kwitnące klematisy tylko u Ciebie dostrzegłam.
Tak wczesną i taką nietypową piwonię też tylko u Ciebie ujrzałam.
Nie ubliżając "Bożykwiatowi".
Pozdrawiam.
Kwitnące klematisy tylko u Ciebie dostrzegłam.
Tak wczesną i taką nietypową piwonię też tylko u Ciebie ujrzałam.
Nie ubliżając "Bożykwiatowi".
Pozdrawiam.

- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Teresko klematisy pięknie Ci zakwitły i spodobał mi się ten krzew - obiela, ciekawie wygląda. I zakwitła już piwonia ma fajny kolor kwiatów choć ja nie przepadam za niepełnymi piwoniami...
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Pięknie u Ciebie prezentują się Clematisy ,a piwonia Młokosiewicza śliczna -pierwszy raz widzę .
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Teresko jak patrzę na obfitość kwiatu Twojego clematiska to żałuję że takiego nie posadziłam na swojej pergoli zamiast glicynii która kolejny rok na wiosnę podmarzła.
Czy w kwiaty są dość duże bo na fotce na takie wyglądają.
Posiadam 8 sztuk clemków (posadzone w ubiegłym roku) ale większość jeszcze w pączkach choć bardzo mnie cieszy większa ilość tych pączków w stosunku do ubiegłego roku.
Obiela mnie w tamtym roku zachwyciła i pamiętam że jakiś zbiorowy zakup ktoś z lubelaków robił...się nie załapałam...ciekawi mnie czy długo się utrzymuje kwiat? I jakiś zapach posiada?
Teresko przesyłam cieplutkie buziaczki w ten mało słoneczny dzień
Czy w kwiaty są dość duże bo na fotce na takie wyglądają.
Posiadam 8 sztuk clemków (posadzone w ubiegłym roku) ale większość jeszcze w pączkach choć bardzo mnie cieszy większa ilość tych pączków w stosunku do ubiegłego roku.
Obiela mnie w tamtym roku zachwyciła i pamiętam że jakiś zbiorowy zakup ktoś z lubelaków robił...się nie załapałam...ciekawi mnie czy długo się utrzymuje kwiat? I jakiś zapach posiada?
Teresko przesyłam cieplutkie buziaczki w ten mało słoneczny dzień

-
- 500p
- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Agus tu Cie złapałam . Hura




- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko piękna sesja zdjęciowa ogrodu
Moje- twoje maleństwo to kwitnące to rzeczywiście clematis alpejski
ale on będzie piękny jak się rozrośnie
co ja piszę, on już jest piękny 

Moje- twoje maleństwo to kwitnące to rzeczywiście clematis alpejski

ale on będzie piękny jak się rozrośnie


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tadziu myślę, że botaniczne klematisy są bardzo łatwe w uprawie.
Przede wszystkim nie dostają uwiądu.
Wprawdzie miałam posadzonego różowego macropetala Markham,s Pink, który rósł bardzo ładnie, aż po którejś zimie padł w bliżej nie określonych okolicznościach, ale prawdopodobnie nornice go załatwiły.
Piwonię kupiłam w centrum ogrodniczym pod nazwą ,,japońska,, , ale została zidentyfikowana, jako Młokosiewicza.
Nikt się nią nie interesował, gdyż ziemia w doniczce porosła mchem, stała na uboczu w zapomnieniu.
Obiela także wg mnie jest nie zniszczalnym krzewem.
Misiu żal Twojej obieli faktycznie.
Może niechcący ktoś ją uszkodził, skoro była jeszcze mała.
One są ostatnio łatwo dostępne w sklepach.
Piwonii Młokosiewicza wiele osób na forum posiada, są różne kolory.
Zenku ja swojego guzikowca nie okryłam na zimę, tak jak innych krzewów, był tylko wyściółkowany korą, przy ziemi odbija, ale gałązki zmarzły.
Skoro Twoja obiela ma pąki, więc zakwitnie, moja wcześniejsza, gdyż rośnie w zaciszu pomiędzy iglakami .
Aneczko dziękuję, że podoba Ci się moja piwonia.
Kwiaty nie są zbyt okazałe, ale ma ciekawy morelowy kolor, no i wcześnie zakwita.
Bożykwiat występuje w różnych kolorach, z tego co czytałam, Twój ciemniejszy jest z pewnością piękniejszy, wstaw proszę fotkę.
Stasiu witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Moje klematisy botaniczne mają już 10 lat, ostatnio polubiłam także bylinowe, więc w miarę możliwości, gdy znajdę wolne miejsce będę dokupowała.
Zraziłam się do wielkokwiatowych.
Nie dość, że dostają uwiądu, to jeszcze kilka wymarzło tej zimy.
Białego bożykwiata jeszcze nie spotkałam w sklepie, ale czytałam właśnie, że są różne kolory, więc Ci gratuluję.
Beatko dziękuję bardzo.
Zytuś witaj.
Cieszę się, że odwiedziłaś mój wątek i dziękuję za miłe słowa.
Iwonko ja także o wiele bardziej lubię kwiaty o pełnych kwiatach.
Wszystkie słoneczniczki, złocienie i piwonie pełne są piękniejsze moim zdaniem, ale ta piwonia ma nie banalny morelowy kolor i wcześnie zakwita, więc za to ją lubię.
Krzew obieli Tobie także polecam, jest bezproblemowy.
Olku witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Agnieszko cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Glicynię posadziłam przy ściętej starej śliwie, urosła przez dwa lata bardzo dużo, ale tej zimy bardzo przemarzły pędy, liście dołem wyrastają, ale o kwitnieniu nie mam mowy, myślę, że w naszym regionie nigdy nie doczekamy na kwiaty.
Klematis botaniczny także pięknie obrośnie pergolę.
Kwiatów nie ma dużych, ale w ogromnej ilości.
Moje 4 klematisy wielkokwiatowe zmarzły, myślę, że były osłabione chorobą i dlatego padły .
Także coś kojarzę o tym hurtowym zakupie obieli przez naszych Forumków.
Ona już jest łatwo dostępna w sprzedaży.
Pozdrawiam Cię serdecznie i oby majowe przymrozki nas nie nawiedziły.
Bożenko cieszę się, że nie jesteś zawiedziona pomyłką.
Poza tym mam wobec Ciebie dług wdzięczności.
Może jakąś roślinkę sobie upatrzysz u mnie?
Przede wszystkim nie dostają uwiądu.
Wprawdzie miałam posadzonego różowego macropetala Markham,s Pink, który rósł bardzo ładnie, aż po którejś zimie padł w bliżej nie określonych okolicznościach, ale prawdopodobnie nornice go załatwiły.
Piwonię kupiłam w centrum ogrodniczym pod nazwą ,,japońska,, , ale została zidentyfikowana, jako Młokosiewicza.
Nikt się nią nie interesował, gdyż ziemia w doniczce porosła mchem, stała na uboczu w zapomnieniu.
Obiela także wg mnie jest nie zniszczalnym krzewem.

Misiu żal Twojej obieli faktycznie.
Może niechcący ktoś ją uszkodził, skoro była jeszcze mała.
One są ostatnio łatwo dostępne w sklepach.
Piwonii Młokosiewicza wiele osób na forum posiada, są różne kolory.

Zenku ja swojego guzikowca nie okryłam na zimę, tak jak innych krzewów, był tylko wyściółkowany korą, przy ziemi odbija, ale gałązki zmarzły.
Skoro Twoja obiela ma pąki, więc zakwitnie, moja wcześniejsza, gdyż rośnie w zaciszu pomiędzy iglakami .

Aneczko dziękuję, że podoba Ci się moja piwonia.
Kwiaty nie są zbyt okazałe, ale ma ciekawy morelowy kolor, no i wcześnie zakwita.
Bożykwiat występuje w różnych kolorach, z tego co czytałam, Twój ciemniejszy jest z pewnością piękniejszy, wstaw proszę fotkę.

Stasiu witaj.

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.

Moje klematisy botaniczne mają już 10 lat, ostatnio polubiłam także bylinowe, więc w miarę możliwości, gdy znajdę wolne miejsce będę dokupowała.
Zraziłam się do wielkokwiatowych.
Nie dość, że dostają uwiądu, to jeszcze kilka wymarzło tej zimy.
Białego bożykwiata jeszcze nie spotkałam w sklepie, ale czytałam właśnie, że są różne kolory, więc Ci gratuluję.

Beatko dziękuję bardzo.

Zytuś witaj.

Cieszę się, że odwiedziłaś mój wątek i dziękuję za miłe słowa.


Iwonko ja także o wiele bardziej lubię kwiaty o pełnych kwiatach.
Wszystkie słoneczniczki, złocienie i piwonie pełne są piękniejsze moim zdaniem, ale ta piwonia ma nie banalny morelowy kolor i wcześnie zakwita, więc za to ją lubię.
Krzew obieli Tobie także polecam, jest bezproblemowy.

Olku witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.

Agnieszko cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Glicynię posadziłam przy ściętej starej śliwie, urosła przez dwa lata bardzo dużo, ale tej zimy bardzo przemarzły pędy, liście dołem wyrastają, ale o kwitnieniu nie mam mowy, myślę, że w naszym regionie nigdy nie doczekamy na kwiaty.
Klematis botaniczny także pięknie obrośnie pergolę.
Kwiatów nie ma dużych, ale w ogromnej ilości.
Moje 4 klematisy wielkokwiatowe zmarzły, myślę, że były osłabione chorobą i dlatego padły .
Także coś kojarzę o tym hurtowym zakupie obieli przez naszych Forumków.
Ona już jest łatwo dostępna w sprzedaży.
Pozdrawiam Cię serdecznie i oby majowe przymrozki nas nie nawiedziły.

Bożenko cieszę się, że nie jesteś zawiedziona pomyłką.
Poza tym mam wobec Ciebie dług wdzięczności.

Może jakąś roślinkę sobie upatrzysz u mnie?

- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Powojniki nigdy mi się nie udawały i nie jest to sprawa gleby ponieważ kilka metrów dalej wspaniale rosną i kwitną.Jesienią na
na próbę posadziłem dwa i co,przetrwały ?.Oczywiście,że nie.Uznałem wiec definitywnie,ze one nie dla mnie.Twoje są super.
na próbę posadziłem dwa i co,przetrwały ?.Oczywiście,że nie.Uznałem wiec definitywnie,ze one nie dla mnie.Twoje są super.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Dereń syberyjski

Kalina koreańska, cudnie pachnie



Świerk conica Daisy,s White

Daglezje ładnie przezimowały, mam jeszcze białą, ale zdjęcie gdzieś wcięło


Ubiorek Wiecznie Zielony

Miodunki jeszcze kwitną

Sasanka

Świdośliwa Lamarcka
Witaj Janku

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Aż wierzyć się nie chce, że Tobie, wielkiemu znawcy roślin nie chcą rosnąć powojniki, ale zapewne tak jest i jest mi przykro.
Może spróbuj posadzić bylinowe -integrifolia, które co roku się przycina przy samej ziemi.
One są nie zawodne.
Mam trzy szt, ale zamierzam jeszcze dosadzić, gdyż wielkokwiatowe u mnie chorują.

- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Teresko piękne te Twoje kwiaty i krzewy, a te kwiatuszki które tak pięknie zakwitły to nie daglezje tylko lewizje...