http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2665Rozsada stara, o zbrązowiałych korzeniach gorzej się przyjmuje, papryka taka daje później niższy plon owoców.
Są dokładnie takie jak pokazuje forumowicz, zresztą to jego pomysł, z którego, jak i z innych rad w tym roku korzystam (nie zapisując się do fanklubu ze względu na niechęć do zrzeszania się ale doceniając gigantyczną wiedzę w zakresie uprawy warzywostatnia szansa pisze:Te waciki kosmetyczne przypominają strukturą ligninę czy watę?survivor26 pisze:... Apropos podkiełkowywania, eksperymentuję właśnie z fioletową papryczką ozdobną i zastanawiam się, ile muszę czekać do pierwszych kiełków? siedzi od trzech dni na wacikach kosmetycznych pod pokrywkę z pojemnika na warzywa nad piecową duchówką (temp około 25 stopni)
Bezpiecznie jest podkiełkowywać na ligninie, wata potrafi zniszczyć kiełki przy wyciąganiu.
)
To papryki się nie pikuje?Od razu się sieje do docelowych doniczek..? Hmmm jestem po lekturze tego forum a jakoś z taką informacją się nie spotkałam...Jak to jest?forumowicz pisze:Bez pikowania. Papryka to nie pomidor.Korzenie nie maja takiej zdolności regeneracji.
Pewnie i tak nieraz spadnie to samo pytanie kilkakrotnie, i to jest próba cierpliwości.forumowicz pisze:Dlaczego pokazuję te zdjęcia? Ano dlatego byś zrozumiała sens pikowania. Teraz jak obejrzałaś zdjęcia to uruchom wyobraźnie i zastanów się. Dlaczego takie warzywa jak : kapusty wczesne, kalafiory, sałaty, selery wysiane w lutym pikuje się a te same kapusty sałaty wysiane na grządce w kwietniu już się nie pikuje. Bo pikowanie zapobiega wyciąganiu się siewek i wzmacnia korzenie ale podstawowym celem jest zapobieżenie wybieganiu . Teraz po wyglądzie tych papryk widzisz, że wcale im sie nic nie stało z tego powodu, że nie były pikowane. Nie musiały. Gdybym wysiał je przed terminem prawdopodobnie bym musiał.
Myślę, że już następna osoba szukająca informacji na forum dlaczego forumowicz nie pikuje papryki nie bedzie zadawać już takich pytań.
. Oj będzie niedługo płacz - pomóżcie moim pomidorom 
Nie każdy jest tak "mądry" i doświadczony w uprawach jak ty, nie bój się niektórzy czytają posty ze zrozumieniem i nie sieją pomidorów tylko dlatego, że zobaczyli zdjęcia sadzonek już w styczniu, to przykre, że laików ma się za głupców i nie zabronisz nikomu experymentów a jeśli cię męczą teksty laików to po prostu nie odpisuj i tyle! modejode22 pisze:A ja widzę w innych wątkach, że ludzie widząc te piękne zdjęcia z sadzonkami, nie doczytali że to eksperyment i posiali co dostali
ponawiam pytanieostatnia szansa pisze:O tym czy pikujemy decyduje nie tylko chęć uzyskania krępej rozsady.
Niektóre warzywa nie lubią pikowania - np dyniowate (i żadne informacje, że ktoś pikował ogórki i było ok nie zmienią doświadczenie życiowego starych rolników).
Pomidory lubią pikowanie ale nie muszą być pikowane.
Moje pytanie czy papryka lubi czy nie lubi pikowania - moje doświadczenie w tym względzie jest zerowe.
