Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.1

[vanyavala]

Kilkanaście złotych za jedno nasiono to lipa (no i trochę chciwość). Rozumiem jeszcze dwie dychy za 3 albo za 5 nasion ale za jedno a co jak coś nie wyjdzie, sadzonka obumrze? Rozumiem że to już są naprawdę duże dynie i w co drugim ogrodzie takich nie uświadczymy tylko wizja kupna jednego nasiona z tą cenę jakoś odrzuca. I nie chodzi o to że drogo bo jak ktoś chce mieć to wyda tylko o pana któremu chyba nie zależy na tym by ludzie mieli te dynie bo inaczej oferował by jakieś hmm mini pakiety jak już wyżej wspomniałem. Ale może się mylę może jest taka opcja. Życzę Ci Błażeju byś doszedł do takich rozmiarów używając własnych nasion. Może już w przyszłym roku uda Ci się przebić 300kg a mi 100:)

[BobejGS]

Właśnie zerknąłem i widzę że te z rekordu Polski chodzą po 40zł sztuka Co lepsze że z tej listy pestek najmniejsza dynia z której te pestki były ważyła 208kg a i tak chodziły po 6zł jest to jakaś masakra tak jak mówisz ale z drugiej strony to jakaś rekompensata za włożoną pracę w uprawie tego giganta ale naprawdę jak się kupi jedną pestke za 40zł z wielkimi ambicjami to gdy nasionko zgnije lub sadzonka padnie to jest niezła masakra.

[vanyavala]

To ty Błażeju możesz już swoje sprzedawać:) A czy ktoś siał nasiona od Lekutko? Są na all.. za normalną cenę. Chociaż z 2 strony chyba lepiej już jak to ujęłaś docenić kogoś za włożoną pracę niż kupować nie do końca sprawdzone nasiona od firmy która rade sobie da a nastawiona jest tylko na zysk. Ale 40 złotych za jedno nasiono nie dam, bo jestem z pochodzenia poznaniakiem:P za tę cenę można mieć milion innych nasion.

Zacznę uprawę od takich 'zwykłych' nasion jak będę miał kilka lat doświadczenia i sam sobie nie wyhoduje nic większego niż 200kg to może się zdecyduje:P ale póki co szykuje się na pierwszy sezon z gigantem i na poł tonową dynie nie liczę na razie hah

[BobejGS]

Ja chętnie bym zarobił ale jak na razie to o tym nie myślę. Dopóki oficjalnie nie będę wiedział ile ma kg to możemy sobie gdybać. Już mnie pytali czy nie pojadę do Wrocławia na ogólnopolski konkurs ale jakoś mnie to za bardzo nie interesuje. Powiedziałem im że w tym roku jeszcze nie mam się czym chwalić Zobaczymy jakie będą wyniki w tym roku w Polsce to się oceni czy było warto czy nie. Ale nasion też bym nie kupił za tyle. Choć taki wyjazd już otwiera furtkę do takich zawodowych hodowców i może by jakiś gratis dali Co do nasion Legutko to też o nie pytałem i nikt mi nie odpisał bo mam dwa od towarzystwa i nie wiem czy warto siać

[BobejGS]

Ps: Cena chyba w tym roku spadnie bo szykuje się nowy rekord Polski.

[BobejGS]

Z ciekawostek. Ścisły regulamin który dotyczy dyń gigantów spowodował dyskfalifikacje hodowcy z Szwajcarii. Dynia która szła szybkim krokiem po rekord świata niestety odpadła z rywalizacji z powodu pęknięcia. a miała już ponad tonę.

[vanyavala]

NO co ty??? Czytałem gdzieś że uszkodzenia dyskwalifikują jakiekolwiek oznaki ingerencji, ciała obce itd. ale trochę szkoda, facet się napracował pewnie podejrzewał że będzie na podium jeśli nie wygra a tu taka 'niespodzianka' I nie pozostaje nic jak próbować w przyszłym roku. W takim razie hodowcy dyń muszą się z nimi obchodzić jak z jajkiem nim dojadą na konkurs. Przenoszenie olbrzymów musi być dla nich mega stresujące. Ale nas to czeka dopiero za 4-5 lat także do tego czasu się nauczymy haha a potem będziemy wygrywali te wszystkie konkursy

[BobejGS]

A mi się wydaje że powyżej 300kg to już jest masa udziwnień i kombinacji w naszym klimacie. Ale wymogi kwalifikacyjne na tego typu konkursy są szczególnie rygorystyczne.

[vanyavala]

Zgodzę się ale skutki klimatu można łagodzić np. poprzez hodowle w tunelu. Wiadomo że jest to zajęcie dla kogoś kto ma naprawdę dużoooo czasu i pewnie nie skupia się aż tak bardzo na innych roślinach. Ale w Twoim przypadku 300kg nie jest jakąś bardzo odległą wizją.

[BobejGS]

To regulamin strony która tylko i wyłącznie zajmuje się opisywaniem gigantów: W konkursie na najcięższą
dynię należy spełnić kilka
zasad:
1. Dynia musi być zdrowa i
nieuszkodzone, wolna od
zgnilizny, dziur lub miękkich
plam. Każdy podejrzany
element powoduje
dyskwalifikację. Musi być wolna
od wszelkich ciał obcych,
takich jak piasek, kamienie,
środki grzybobójcze, wosk, itp.
2. Uczestniczyć w konkursie
mogą wszyscy zarejestrowani
w serwisie http://www.# %$#)?(.pl
3. Należy przysłać co najmniej
2 zdjęcia lub umieścić na
swoim blogu. Zdjęcie dyni
razem z hodowcą i zdjęcie z
ważenia dyni wraz z informacją
gdzie dynia została zważona i
ile ważyła w kilogramach z
dokładnością do 100 g.
4. Jedna osoba może zgłosić do
konkursu kilka owoców do 20
października 2013 r.

[BobejGS]

Zgodzę się ale skutki klimatu można łagodzić np. poprzez hodowle w tunelu. Wiadomo że jest to zajęcie dla kogoś kto ma naprawdę dużoooo czasu i pewnie nie skupia się aż tak bardzo na innych roślinach. Ale w Twoim przypadku 300kg nie jest jakąś bardzo odległą wizją.

Masz rację folia pewnie dużo by pomogła ale jej nie mam kupić też nie zamierzam Może i te 300kg nie wydaje się tak daleko ale to naprawdę jest daleko Powoli już zaczynam myśleć o przyszłym roku i jakichś patentach ale to na razie tyle Choć jeden pomysł już mam którego nie wykorzystałem w tym roku i pewnie na jednej go wykorzystam

[limonkaa]

Moi Rodzice też dynię sieją taką pastewną , nieraz takie duże porosły że we dwie osoby było ciężko podnieść, ale takie giganty jak u Ciebie to naprawdę wyższa szkoła .......

[BobejGS]

Tak naprawdę to taką 100kg nie jest ciężko wyhodować. Co prawda trochę trzeba popracować i poświęcić czasu ale dla takich co mają czas i chęci to naprawdę nic trudnego Oczywiście mówię o odmianie Atlantic Giant Pumpkin bo innej jeszcze nie uprawiałem

[vanyavala]

Ha pocieszyłeś mnie Błażeju, przyszły rok będę miał 100kg dynie a za pięć lat pół tonową

[BobejGS]

Działa to tylko w kwestii pierwszej setki Z każdą następną ilość pracy znacznie rośnie