Ogródek KaRo cz.7

[malgocha1960]

Krysiu,tez uwielbiam rudbekie,kwitna długo i rozweselaja rabaty,a mozna łączyc je ze wszystkim roslinami.Ona w tym samym miejscu nie odbije już drugi raz?

[Karo]

Dorota ja zamiast przesadzać i plewić bo po deszczu wszystko mi zarasta, siedzę i przeglądam forum...
Ładuję się? Czy mam lenia raczej...
Och już zmykam i podłączam się do ładowania...


Odbije Małgosiu i to kilka razy,póki jej nie przesadzę w inne miejsce...
Ona tu rośnie już x lat nawet nie pamiętam ile...
To bylina dośc żywotna i w zależności od dokarmiania jest niska ok 50 cm lub wysoka na blisko 2 m.
Tak mi wybujała swego czasu, rosnąć wśród kamieni na gliniastym podłożu i podsypana wiosną kompostem.
Myślałam,że jej nie opanuję wtedy
Od tamtej pory indywidualnie niczym jej nie podsypuję,wolę ją jako niską kępę.

Zmienia się pogoda,pokazuje się słońce jest bardzo parno niczym w Afryce

Bidermaier szykuje się do rozkwitu,może dzisiejszy dzień pomoże mu w tym

[przemo1669]

KaRo mi bardzo podoba się twój ogród
mój ma nawet kilkadziesiąt lat jednak moja mama nigdy na niego nie traciła pieniędzy i nie wielka ilość kwiatów czasem zarastała chwastami, a mnie się zrobiło żal tych roślin i zacząłem się nimi opiekować i wciąż staram się go zapełnić. Ja akurat lubię ogrody zarośnięte wtedy jest bardziej kolorowo

[skorpion811-51]

Krysiu też mam tą rudbekię posadzoną w tamto lato pierwszy raz mi kwitnie i kwitnie długo
bardzo mi sie podoba ,czy ona się rozrasta czy utrzymuje się taki sam krzaczek cały czas
bo chciałabym żeby była nie wysoka ale rozrośnięta wrzesz kępa

[Piotr=)]

ciekawie tu u ciebie w ogródku kwiaty kwitną aż miło

[Karo]

Przemku,Piotrze dziękuję.
Pieszczę mój ogródek w miarę wolnego czasu

Stasiu - rudbekia oczywiście rozrasta się w szeroka kępę ale koryguję ja usuwaniem bocznych odrostów korzeniowych.
Przesadzam je wtedy w inne miejsce lub wydaję.
Nie jest to jednak sytuacja nie do opanowania,wszystko odbywa się w przyzwoitym tempie.
W podobnym jak przyrastają marcinki.

Biedermeier


Duże FOTO

[Aza]

Zachwycająca róża.

[JSZFRED]

Krysiu przepiękna ta różyczka możesz coś więcej o niej powiedzieć warta grzechu-zakupu, chyba ja mam tego perukowca bez peruczek listki są wiśniowo-bordowe, a dolne części gałęzi są całkowicie bezlistne

[Karo]

Olgo,Asiu niewiele o niej wiem poza tym,że miałam dwie o podobnym wyglądzie i nazwie

- Bidermeier Garden- róża wielkokwiatowa,która niestety u mnie zmarzła podczas minionej zimy.Nie mam już jej.
- Biedermeier - która jest krzewem miniaturowym i to maleństwo przetrwało trudy zimy i wiosny w ogrodzie.

Maleństwo dojrzewa tak :


FOTOMAX



FOTOMAX


Bardzo podobna do niej i mam nadzieję,że będzie odporna na nasze zimy, najnowsza różyczka Pashmina


FOROMAX


FOTOMAX


Asiu nie wiem zupełnie, dlaczego masz perukowca o bezlistnych gałęziach.
Czy Ty go tniesz i mimo to on jest pozbawiony liści w dolnych partiach gałęzi?
Ja swojego formuję drastycznie tnąc wiosną i ponownie delikatnie jak pokażą się peruczki
Nie lubię ich i usuwam i to chyba sprzyja zwartej sylwetce krzewu.
Nie narzekam absolutnie na niego jest cały mocno ulistniony ale jest niski.

[Wanda7]

Też się tą rożyczką pozachwycam. Czy mnie się wydaje, że ona ma na krawędziach płatków ciemniejsze obrzeże, czy tylko na zdjęciu tak widać?
Czy w kolejnej fazie rozkwitu pąki się rozkładają, czy pozostają w takich przymkniętych miseczkach?

[Karo]

Wando przedstawiłam wyżej dwie różne róże, aczkolwiek na pierwszy rzut oka wydają się identyczne to jednak nie są.
Kwiaty obydwu są różne w budowie ale w wybarwieniu bardzo podobne,delikatnie kremowe zewnątrz z różowymi końcówkami ale różowe w środku

Biedermeier to miniatura, kwitnie u mnie drugi rok i rozsypuje kwiat w końcowej fazie kwitnienia
pokazując wnętrze w kolorze pięknego delikatnego różu.

Pashmina jest nowicjuszką i obserwacji wynika,że kwiat zasycha w tych miseczkach.
Nie pokazuje środka płatków w całości,tak przynajmniej jest podczas tego pierwszego jej kwitnienia.

Więcej będę mogła powiedzieć może w następnym sezonie,kiedy róża zadomowi się i zacznie żyć już normalnie.

[Wanda7]

Rozumiem, dzięki. Pashminą zachwycałam się już w innych wątkach. Wspaniała. A jeszcze gdyby miała sztywne pędy, to byłaby pełnia szczęścia.

[Malgos]

piękny ten ogród: tajemniczy, nastrojowy
najbardziej podobają mi się te zarośnięte roślinami kamienne schodki

[Wanda7]

Kasiu już jest, jak widzę, w porządku z fotkami.
Czy to drzewko zabierasz na zimę z donicą do piwnicy, czy będziesz dołować?

[Tomek-Warszawa]

KaRo a co to jest na drugim zdjęciu takie wysokie kwitnie na biało?