AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

[AgaNet]

agataka123 - Aguś dzięki! przydały sie te kciukasy!

Aguniada - ano jeszcze zielono w Szkocji, choć drzewa pogubiły już liście

Sure - dzięki Aga! Na szczęscie następne szczepienie dopiero jak będzie miał 14 lat Ufff... Klimat łagodniejszy - niestety także latem to się odczuwa i upałów to nie ma...

Magda - oj wciąga to nasze forum, wciąga U mnie słońca ostatnio brak, ale coś tam dziś cyknęłam zaraz po pracy.

Loki - powiem Ci, że sama jestem mocno zdziwiona że kobea jeszcze szaleje z kwiatami

Pamelka - Jola no mnie właśnie tez kobea zadziwia - mocna mi podsychała od dołu przez cały sezon i nie liczyłam że dotrwa aż do listopoada

Megi - Gosia, też mnie trawki nie ruszłay dłuuugo... Ale dopadły w tym sezonie A te białe drobne kwiatki to bacopa ! Rewelacja do donic i do różnych kompozycji. Nic jej nie szkodzi i kwitnie dosłownie do mrozów ! Tylko w upały trzeba pilnowac żeby nie wyschła. Polecam !

Wandziu - dziękuje bardzo Jakoś staram się poukładac wszystkie sprawy i czas podzielić żeby i na forum zaglądać bo związałam się z Wami bardzo !
A w przyszłym sezonie bakopę posadzę do wszystkich wiszących koszy

-- 15 lis 2011, o 17:40 --

Majeczko - dziękuję pięknie za kciuki, szczepienie poszło gładko i bez płaczu. Po szczepieniu sensacji też większych nie było ! Ufff... Następne dopiero jako osesek będzie miał 14 lat, a więc już oseskiem nie będzie
Aberdeen jest - jak mówią - sercem energetycznym Europy i nazywane jest też granitowym miastem - zabudowa utrzymana jest w jednym stylu. Budynki są z szarego granitu. Poszukam w wolnej chwili jakiś fotek i coś jeszcze wrzucę A panoramę miasta za dnia też postaram sie jeszcze kiedyś cyknąć

Zimy są łagodniejsze, a co do wiatru - wieje BEZ PRZERWY !!! Czasem tylko mocniej a czasem słabiej Długo do tego wiatru nie mogłam się przyzwyczaić !

Basowa - no tak - dobrze to ujęłaś ! Czas mi się faktycznie drastycznie skurczył... Musze wejśc w rytm i dobrą organizację dnia
Postaram sie jeszcze kiedyś cyknąć fotki panoramiczne za dnia !!

Gieniu - dziękuje Gieniu! Na szczęscie obyło sie bez niespodzianek po szczepieniu. Ufff... a jeszcze parę kwitnących roślinek mam.

MM-complex - no może nie lato ale taka wczesna jesień, choć drzewa pogubiły juz liście. Przymrozki nas ominęły, to i roślinki jakoś nieźle się trzymają.

-- 15 lis 2011, o 18:08 --

Dostawa dzisiejszych fotek - udało mi się coś cyknąc zanim się ściemniło:

Kwitnące przed domem hebe






i hebe które mi kwitnie w ogrodzie - fotka niestety nie oddaje jego uroku, bo na żywo prezentuje sie dużo ciekawiej:




-- 15 lis 2011, o 19:08 --

Na różyczkach pojedyncze już kwiaty:

'Sweet Wonder' - przed zima kwiaty złapały dużo ciemniejszy kolor niż w sezonie


'Spirit of Freedom' ostatni pąk:


marketowa miniatura NN


'Zephiryne Drouhin'

[pamelka]

Aga przeddomowe hebe cudne Macie szczęście z tą pogodą A u nas Pani Zima idzie

[Sure]

A u nas tej nocy chyba przymrozku nie było, w dzień aż 9 stopni, no upał po prostu!
Ale to niesprawiedliwe, że Tobie jeszcze hebe kwitnie, a moje może zimy nie przetrwać!

[Locutus]

Niebieskie Hebe naprawdę cudne...

A co do szczepień ? sam jeszcze bardzo dobrze pamiętam, jakiego ataku paniki dostawałem, jak widziałem, że do moich rodziców przychodziło wezwanie na szczepienie mnie, jak byłem małym dzieciakiem. I z jakim przerażeniem patrzyłem potem przez następne dni na to zawiadomienie przypięte do kalendarza przy dacie, w której mieli mnie torturować strzykawką i igłą. Więc doskonale rozumiem Twojego malucha.

Pozdrawiam!
LOKI

[Margo2]

Agatko, bardzo podobają mi się wszelkiego rodzaju hebe.
Bardzo żałuję, że w naszym klimacie tak trudno je utrzymać.

[Steasi]

Kurcze jak ja Ci zazdroszczę. wiosnę masz wcześniej, zimę później. Pięknie wygląda to kwitnące hebe, nawet na fotce wygląda zjawiskowo, więc na żywo to już pewnie w ogóle cudo. I róże jak kwitną. Mówiłam że ta miniaturowa zdąży

[maryna45m]

WITAJAgato u Ciebie tak jeszcze wesoło w ogrodzie. U mnie to tylko obtulanie jeszcze powojniki trzeba zrzucić z przyczepionych kratek.

[Jagodka]

Przepiękne to hebe , aż mi się uśmiechnęła buzia do niego , bo to mój ulubiony kolor .Powiedz , proszę Aguś , czy u Ciebie już zimowało , czy to tegoroczny zakup? Zresztą u Was są zimy łagodniejsze , to i pewnie nie zmarznie .
Różyce jeszcze cieszą oczy , a u mnie już ' po ptokach ' .

[AGNESS]

Aguś hebe śliczne, moje niestety nie wytrzymały poprzedniej zimy....chociaż trochę w tym mojej winy
U ciebie jeszcze takie fajne letnie klimaty, u nas niestety coraz bardziej szaro.....

[iga23]

Agatko, Ty wiesz, że hebe będzie duże.
Ale zawsze można je przesadzić od przodu.

[beatab]

U mnie hebe - zmarzło - tak jak osmantus, który również mnie zachwycał- teraz zastanawiam sę co zrobić z akubą - bo tak ładnie dobiła - chyba okryję ją agrowłókniną

[magda2003]

Ja też życzę powodzenia w pracy! Co do ogródka to hebe rzeczywiście ładne, mi się one bardzo podobają niestety u mnie coś im nie pasuje. Kupiłam 4 i wszystkie padły. Były sadzone w różnych częściach ogrodu, była dodawana dobra ziemia itd, ale niestety nie podoba im się u mnie. Teraz w ofercie są najprzeróżniejsze odmiany ja niestety muszę omijać je z daleka. U ciebie widać im dobrze.

[x-d-a]

Aguś, hebe w Twoim ogrodzie są piękne! My, w naszym klimacie raczej nie mamy szans na doczekanie się takich dorodnych egzemplarzy Ja mam jedno hebe, ale rośnie bardzo słabiutko - i tak cud, że nie wymarzło po poprzedniej zimie, mimo że niczym go nie okryłam...

[AgaNet]

Witajcie

Jola - u nas dzis mocno wieje, ale zimy jeszcze nie widać!

Agata - a hebe dalej kwitnie i kwitnie - zima jest łaskawa w tym roku

Loki - dzięki. A ja się ciesze że planowe szczepienie juz za nami, i następne będzie dopiero jak syn będzie mial 14 lat. Ufff...

Margo Gosia - hebe bardzo lubię - i ze względu na ciekawe liscie i na późno kwitnące kwiaty. Szkoda że nie dają rady przetrzmać polskich mrozów ...

Paula - miałaś rację z tą różyczką, to fakt -zdążyła zakwitnąc ! Zima się do nas nie spieszy na całe szczęście i ogród w ostatnich tygodniach praktycznie sie nie zmienił.

Maria - a ja powojników nie ruszam aż do lutego.

Jagoda - hebe u mnie już zimowały A poprzednia zima też dała się nam tutaj we znaki! Oczywiscie nie było u nas potężnych mrozów, za to dopisał śnieg. Hebe było zasypane po sam czubek !

Agness - klimaty są niestety dalekie od letnich... wieje zimy wiatr, większośc czasu jest dość pochmurno... szybko sie robi ciemno... echhhh... tyle ze sniegu na razie nie ma !

Igus - wiem że hebe są w różnych rozmiarach, a niektóre rosną naprawdę duże. Te co mam u siebie, miały informacje na etykiecie że dorastają do 60 na 60 cm. Na to liczę, bo na więcej nie mam miejsca.

Beatko - ach te polskie mrozy.... szkoda roślin... Aukube może faktycznie okryj ?

Madzia - u ciebie hebe padły ???? Ciekawe co im nie przypasowało ? Szkoda, no ale nie od dziś wiadomo że nie możemy mieć wszystkiego w naszych ogrodach zwłaszcza w takich małych

Dala - w twoim ogrodzie rośnie sporo pięknych i ciekawych egzemplarzy - czakram im służy i roślinki w zimie ogrzewa

[Sure]

Cześć Agatko, gdzie się podziewałaś tak długo?
Jeśli jeszcze coś kwitnie w Twoim ogrodzie, pokaż koniecznie...