Uleńko witaj.
Dziękuję za odwiedziny.
Klematis Alionushka jest klematisem bylinowym, pędy na zimę zamierają, a więc nie marznie.
Mam go dopiero od czerwca, więc nie wiele mogę powiedzieć, ale wyrósł na ponad 2m, jest zdrowiutki i cały czas kwitnie.
Kupiłam także bylinowy Hakurei, z którego nie jestem bardzo zadowolona, kwiaty szybko brązowieją, trzeba na bieżąco przycinać, ale kwitnie także jeszcze.
Krokosmia zrobiła mi wielką niespodziankę.
Zimowała bez okrycia, tylko wyściołkowana korą, gdyż nie chciało mi się jej wykopywać i w dodatku piękniej zakwitła, jak w ubiegłym roku.
Moniczko witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
W moim ogrodzie jeszcze sporo kwiatów kwitnie.
Przede wszystkim róże, gdyż hortensje bukietowe to jeszcze tegoroczne maluszki i nie wiele zdobią.
Ale spadające liście z drzew zapowiadają nieodwołalnie jesień.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
