Działka na Kaszubach - amba19
Ja również kupiłam pierwsze nasionka kosmosów/Double Click,Cosmic Red/,wilca /Heavenly Blue/,chabra cesarskiego,lilie,piwonie ,floksa.Muszę ponownie wybrać się do Leroy Merlin i Auchan bo pojawiło się tam ostatnio sporo nasion i cebul roślin których jeszcze nie mam.
W ubiegłym roku po raz pierwszy kupiłam floksy jednoroczne-pięknie kwitły przez całe lato
i jesień-polecam.Widzę,że masz nasiona tytoniu - bardzo ładna roślina kwitła u mnie w ogrodzie jeszcze w listopadzie.
Nie wiem czy masz na swojej działce jeżówkę i krwawniki firletkę - jeżeli nie to polecam/na mojej stronie znajdziesz zdjęcia/
Pozdrawiam Teresa
W ubiegłym roku po raz pierwszy kupiłam floksy jednoroczne-pięknie kwitły przez całe lato
i jesień-polecam.Widzę,że masz nasiona tytoniu - bardzo ładna roślina kwitła u mnie w ogrodzie jeszcze w listopadzie.
Nie wiem czy masz na swojej działce jeżówkę i krwawniki firletkę - jeżeli nie to polecam/na mojej stronie znajdziesz zdjęcia/
Pozdrawiam Teresa
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Teresko - tytoniu nigdy jeszcze nie miałam, te nasiona dostałam w prezencie od koleżanki z tego forum. Muszą pięknie kwitnąć - bo na pewno są szczerze ofiarowane( tu są sami szczerzy i serdeczni ludzie)
Jeżówke mam od dwóch lat ale w zeszłym roku była bardzo marna. Nawet pytałam tutaj na naszym forum o radę co robić. Ktoś mi powiedział w zeszłym roku że ona nie lubi kwaśnej gleby - więc cały czas odkwaszałam glebę koło niej ale i tak nic z tego nie wynikło. A kosmosy miałam kupić i zapomniałam. Uwielbiam je - to kwiaty mojego dzieciństwa. Rosły koło mojego domu, chyba same się rozsiewały bo było ich mnóstwo co roku. Bardzo długo nie znałam ich nazwy bo my (dzieci) mówiłyśmy na nie "motylki"
pozrdrawiam Maria

Jeżówke mam od dwóch lat ale w zeszłym roku była bardzo marna. Nawet pytałam tutaj na naszym forum o radę co robić. Ktoś mi powiedział w zeszłym roku że ona nie lubi kwaśnej gleby - więc cały czas odkwaszałam glebę koło niej ale i tak nic z tego nie wynikło. A kosmosy miałam kupić i zapomniałam. Uwielbiam je - to kwiaty mojego dzieciństwa. Rosły koło mojego domu, chyba same się rozsiewały bo było ich mnóstwo co roku. Bardzo długo nie znałam ich nazwy bo my (dzieci) mówiłyśmy na nie "motylki"

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Przeczytałam przed chwilą wątek BEF i "wzięło" mnie na wspominki......
Czternaście lat temu moja działka była po prostu kawałkiem pola. Rolnik jak się dowiedział ze na pewno kupujemy od niego tę ziemię to wygnał krowy na to pole i wypasł nimi to nędzne zboże które tam rosło. My na wiosnę zaczęliśmy od wygrabienia resztek słomy......
zdjęcia kiepskiej jakości bo robione aparatem analogowym.
1- pierwszy przyjazd na własne włości -grabienie trawy
2- lato 1994 - bez prądu i wody
3- zaczątek żywopłotu
4- wiercimy studnię
5- pierwsza woda i jej dumni właściciele
Czternaście lat temu moja działka była po prostu kawałkiem pola. Rolnik jak się dowiedział ze na pewno kupujemy od niego tę ziemię to wygnał krowy na to pole i wypasł nimi to nędzne zboże które tam rosło. My na wiosnę zaczęliśmy od wygrabienia resztek słomy......





1- pierwszy przyjazd na własne włości -grabienie trawy
2- lato 1994 - bez prądu i wody
3- zaczątek żywopłotu
4- wiercimy studnię
5- pierwsza woda i jej dumni właściciele
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Witaj Marysiu!!
Jak patrzę na te Twoje zdjęcia to bierze mnie podziw.Ile to trzeba miec samozaparcia ,zeby to wszystko doprowadzic do ładu.Satysfakcja jest potem olbrzymia ,ale...
Jak ja kupiłam działkę to rosło tylko trochę truskawek i pełno śliw.Na samo wspomnienie tej cięzkiej poracy robi mi się słabo.Dzisiaj jest ładnie ,ale i tak to odchorowałam.Zrobiły mi się pod kolanami bolące torbiele.Chyba drugi raz bym nie chciała tego przechodzić
Twoja działka bardzo mi przypomina działki nad Zalewem ,jak się jedzie w stronę Wolina.Dosłownie taki sam widok.A Ty jestes wiernym odbiciem mojej koleżanki
Jak patrzę na te Twoje zdjęcia to bierze mnie podziw.Ile to trzeba miec samozaparcia ,zeby to wszystko doprowadzic do ładu.Satysfakcja jest potem olbrzymia ,ale...
Jak ja kupiłam działkę to rosło tylko trochę truskawek i pełno śliw.Na samo wspomnienie tej cięzkiej poracy robi mi się słabo.Dzisiaj jest ładnie ,ale i tak to odchorowałam.Zrobiły mi się pod kolanami bolące torbiele.Chyba drugi raz bym nie chciała tego przechodzić

Twoja działka bardzo mi przypomina działki nad Zalewem ,jak się jedzie w stronę Wolina.Dosłownie taki sam widok.A Ty jestes wiernym odbiciem mojej koleżanki

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Oj Jolciu, żarty się ciebie trzymają!
A odnośnie liliowców to jeden ma być różowy a drugi fioletowy. A jakie będą naprawdę to zobaczymy. Co prawda były ładnie oznaczone. Ale miałam już taką historię, że kupiłam w bardzo renomowanym centrum ogrodniczym ( właścicielka prowadzi nawet program ogrodniczy w lokalnej telewizji) cebulki żółtych tulipanów, które zakwitły na czerwono
A odnośnie liliowców to jeden ma być różowy a drugi fioletowy. A jakie będą naprawdę to zobaczymy. Co prawda były ładnie oznaczone. Ale miałam już taką historię, że kupiłam w bardzo renomowanym centrum ogrodniczym ( właścicielka prowadzi nawet program ogrodniczy w lokalnej telewizji) cebulki żółtych tulipanów, które zakwitły na czerwono
