ogród Agaty (sure) - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Hm, Justynko, mówisz, ze przypomina rozchodnik? W tym momencie nie przypominam sobie, żebym go kupowała w postaci do samodzielnego wyhodowania, ale mam już kompletny reset pamięci! ;)

Aga, to są irgi rozkrzewione, to chyba inna odmiana. Miło mi, bo były po 5 zł. A jesienią się ładnie przebarwiają na czerwono!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Su, 5zl za irgi to dobra, wrecz zaskakujaca cena...a roslina, o ktora wczesniej pytalas mnie takze bardzo przypomina sedum (odmian nie rozróżniam)...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Czy to drugie się nisko płoży?
jeśli tak to może to być karmnik ościsty
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

No właśnie, Aga, cena mnie zachęciła, wcześniej kupowałam w tym miejscu wysyłkowo cos innego i sadzonki były małe, jak na cenę. Tym razem wręcz przeciwnie! A poprzednie irgi rozkrzewione kupiłam w jednej ze szkółek w okolicy (tylko tam zresztą znalazłam), 21 zł, a korzenie przerosły do takiego stopnia, ze chyba odchorują wyciąganie z doniczki... :?

Małgoś, chyba zgadłaś! Zerknęłam porównawczo na zdjęcia w necie i to jest to! :D
(swoją drogą, chyba powinnam tez zapisywać, co kupuję, po powyżej setnej rośliny zdarza się, że zapominam ;) )
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Jeszcze zdjęcie przyszłego bodziszkowego poletka, sadzonki od Justyny przyjęły się ładnie!

Obrazek

rosną za płotkiem, po prawej od Anabelek, za bodziszkami jestmalutka kalina koreańska, jasnozielone hosty i fiołki ogrodowe (bodziszki je pewnie zasłonią, ale nie powinno im to przeszkadzać...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

kurcze, dajcie mi Anabelki - muszę je natychmiast mieć ;)
Su, śliczna rabata! a jak się rozrosną roslinki, będzie zachwycająca! :)
miłego! czy u Ciebie też taki ładny poranek?
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Ha, widzę, że "zaraza" Anabelkowa się rozszerza! ;)
Poranek i u nas bardzo ładny i na szczęście nie aż tak gorąco. W nocy popadało, a teraz piękne słoneczko i spodziewamy się 25 stopni, czyli w sam raz. Turyści pewnie się ucieszą! ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agatko, wpadłam z rewizytą i muszę przyznać, że bardzo mi się podoba Twój ogród :D
Masz sporo traw, może mogłabyś mi jakieś polecić do leśnego?
Jeśli chodzi o kwasoluby, czyli rh, azalie, pierisy itd.- nie nadają się do nasadzeń soliterowych. Najlepiej rosną w dużych grupach, bo wówczas same wytwarzają korzystny dla siebie mikroklimat. Koniecznie muszą być podsadzane hostami, tawułkami, miodunkami, żurawkami itp.- płytko się korzenią, a te maleństwa zapewniają właściwą wilgotność w obrębie bryły korzeniowej. I co najważniejsze- najkorzystniejsze są stanowiska osłonięte w świetlistym cieniu. Na słonecznych też rosną, ale fatalnie zimują- mróz, wiatr, słońce przypala liście, co stanowi główną przyczynę późniejszych chorób grzybowych.
Więcej nie będę przynudzać, do zobaczenia :wit :D
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Moniu, dzięki za odwiedziny! :wit

porady na temat rh mi się przydadzą bardzo, muszę przemyśleć, czy gdzieś zmieści się grupa. Rządek może, tam gdzie wcześniej był planowany, przy północnym tarasie. Na razie posiadam 2 azalie i to rosnące po przeciwnych stronach ogrodu, na szczęście w półcieniu. Jedna ma za towarzystwo himalajkę, żywotnik 'Filiformis' i modrzewnicę, nieco dalej rosną trawy i trzmielina.Druga z tyłu jest pomiędzy kaliną i funkiami, Staram się ściółkować podłoże korą, żeby lepiej trzymało wilgoć... mam nadzieję, ze sobie poradzą? :roll:

jeśli chodzi o trawy, u siebie w leśnym zakątku mam kosmatkę leśną i jakąś inną, do tego kostrzewę ametystową. One na pewno lubią cień. Z brzegu rabaty jeszcze rosną turzyce 'Ice dance', też sobie radzą... reszta, to głównie byliny i krzewy, trochę cebulowych (kokorycz)...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agatko, jak to dobrze, że tyle lat mieszkałam w tropikach i niewiele rzeczy jest mnie w stanie wyprowadzić z równowagi :lol: Z powodu krążącej burzy ciągle zanika neostrada i moje posty uciekają w niebyt :lol:
Dziękuję za odpowiedź w sprawie traw ;:196 Dla mnie to bardzo cenne informacje, bo nie mam o nich zielonego pojęcia.
Rh nie muszą stanowić jednorodnej grupy, więc posadzone masz dobrze, bo w towarzystwie innych kwasolubów. Azalie tolerują więcej słońca. Te wielkokwiatowe zimują bez problemu, bo tracą liście na zimę. Nie trzeba ich osłaniać. Gorzej ma się sprawa z azaliami japońskimi- mimo niewielkich rozmiarów (z reguły w całości przykrywa je śnieg) zimują kiepsko, więc do niewielkich ogrodów nie polecam, bo szkoda miejsca. Wiosną dobrze się regenerują, ale kwitną słabo lub w ogóle, a przecież zależy nam na kwiatach :) Wszystkie moje informacje wynikają z własnych doświadczeń- rh i azalii mam ponad 70. Po powrocie z wakacji będę robić inwentaryzację :lol:
Dobrego popołudnia Ci życzę :wit
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Moniu, może kopiuj sobie posty przed wysłaniem do jakiegoś pliku tekstowego, nie będziesz musiała dwa razy ich pisać. Powiadasz, ze mieszkałaś w tropikach? Podziwiam wytrzymałość i zazdroszczę egzotycznych widoków. Często mi się zdarza podziwiać różne rrośliny, które w moich stronach nie przeżyłyby zimy, ale o przeprowadzce nie marzę, obawiam się, że ja w tropikach nie przeżyłabym lata! :;230
(a ja się ciągle odrywam od pisania, bo m. naprawia domofon i potrzebuje trzeciej ręki, żeby coś przetrzymać, albo popilnować koty - nagle się ożywiły, gdy zaczął pracę ;) )

zaraz muszę wrócić do przeglądania Twoich wątków, 70 rh - mamma mia! :D
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agatko, trochę swoich przeżyć zawarłam w wątku afrykańskim. Marzy mi się na stare lata osiąść na przykład na Martynice :lol: Ale co pocznę bez swoich rh?? :lol: :lol:
Wystarczy przejrzeć ostatnią część wątku, tam jest prawie wszystko. Czytanie 9 części to masochizm :;230
Ctrl+C... +V używam, ale czasami zapominam i coś w międzyczasie innego zapamiętuję :lol:
Pozdrowienia dla M :wit
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Uff, udało mi się coś sklecić, pomimo odrywania! ;)
Moniu, fajnie, że tylko 1 część, bo 9 to na kilka dni czytania! No i wątek afrykański, oczywiście! :D

U nas jeszcze przed burzą, nasze demotywatory tak spędziły pół dnia:

Obrazek

tym zajmowałam się wczoraj do nocy - wzdłuż siatki rząd irg rozkrzewionych, poniżej rząd suchodrzewów (niektóre obsychają przez te ciasne doniczki). Trawnik na parkingu wyłysiał po wyplewieniu chwastnic, muszę dosiać nowej trawy. Ale jestem z siebie dumna! ;)

Obrazek

pozostaje jeszcze usypać skarpę na prawo od tego świerczka, zrobic murek oporowy i posadzić wiśnię Kanzan....

i rabata z drugiej strony, pod płotem tez ukończona
(w tym towarzystwie jest azalia Parkfeuer ;)

Obrazek

Obrazek


i jeszcze mam pytanie do znawców - ta malutka niebieska sosenka wydaje mi się za blisko kosodrzewiny?
przesadzić, póki mała? :roll:

Obrazek
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agatko, to odwaliłaś kawał roboty, gratuluję ;:138 ;:138
Moim zdaniem sosna rośnie stanowczo za blisko. Niemniej ja nie cierpię przesadzania i zawsze długo się zastanawiam nad docelowym miejscem :lol: Niektóre rośliny stoją u mnie i po trzy tygodnie w doniczkach :lol: Wynika to przede wszystkim z tego, że bardzo ciężko kopie się dołki w sosnowo- dębowym lesie- mnóstwo korzeni :roll: Wolę więc robić to raz :lol:
Kociaki urocze!! Chyba rasowe :) Nie znam się na tym ...
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Akurat w tym miejscu nie jest tak źle, tylko spadek terenu trochę przeszkadza, za to ziemia jest miękka. Ale w północnej części pod drzewami kopać nie lubię. Jest tam taki fragment, gdzie jeden z sąsiadów kiedyś zepchnął spychaczem swoje śmieci pobudowlane. Co chwilę natykam się tam na jakiś gruz, czy zabetonowany kawałek ziemi.. :evil:
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”