ogród Agaty (sure) - cz.2
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Hm, Justynko, mówisz, ze przypomina rozchodnik? W tym momencie nie przypominam sobie, żebym go kupowała w postaci do samodzielnego wyhodowania, ale mam już kompletny reset pamięci! ;)
Aga, to są irgi rozkrzewione, to chyba inna odmiana. Miło mi, bo były po 5 zł. A jesienią się ładnie przebarwiają na czerwono!
Aga, to są irgi rozkrzewione, to chyba inna odmiana. Miło mi, bo były po 5 zł. A jesienią się ładnie przebarwiają na czerwono!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Su, 5zl za irgi to dobra, wrecz zaskakujaca cena...a roslina, o ktora wczesniej pytalas mnie takze bardzo przypomina sedum (odmian nie rozróżniam)...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Czy to drugie się nisko płoży?
jeśli tak to może to być karmnik ościsty
jeśli tak to może to być karmnik ościsty
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
No właśnie, Aga, cena mnie zachęciła, wcześniej kupowałam w tym miejscu wysyłkowo cos innego i sadzonki były małe, jak na cenę. Tym razem wręcz przeciwnie! A poprzednie irgi rozkrzewione kupiłam w jednej ze szkółek w okolicy (tylko tam zresztą znalazłam), 21 zł, a korzenie przerosły do takiego stopnia, ze chyba odchorują wyciąganie z doniczki...
Małgoś, chyba zgadłaś! Zerknęłam porównawczo na zdjęcia w necie i to jest to!
(swoją drogą, chyba powinnam tez zapisywać, co kupuję, po powyżej setnej rośliny zdarza się, że zapominam ;) )

Małgoś, chyba zgadłaś! Zerknęłam porównawczo na zdjęcia w necie i to jest to!

(swoją drogą, chyba powinnam tez zapisywać, co kupuję, po powyżej setnej rośliny zdarza się, że zapominam ;) )
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Jeszcze zdjęcie przyszłego bodziszkowego poletka, sadzonki od Justyny przyjęły się ładnie!

rosną za płotkiem, po prawej od Anabelek, za bodziszkami jestmalutka kalina koreańska, jasnozielone hosty i fiołki ogrodowe (bodziszki je pewnie zasłonią, ale nie powinno im to przeszkadzać...

rosną za płotkiem, po prawej od Anabelek, za bodziszkami jestmalutka kalina koreańska, jasnozielone hosty i fiołki ogrodowe (bodziszki je pewnie zasłonią, ale nie powinno im to przeszkadzać...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
kurcze, dajcie mi Anabelki - muszę je natychmiast mieć ;)
Su, śliczna rabata! a jak się rozrosną roslinki, będzie zachwycająca!
miłego! czy u Ciebie też taki ładny poranek?
Su, śliczna rabata! a jak się rozrosną roslinki, będzie zachwycająca!

miłego! czy u Ciebie też taki ładny poranek?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Ha, widzę, że "zaraza" Anabelkowa się rozszerza! ;)
Poranek i u nas bardzo ładny i na szczęście nie aż tak gorąco. W nocy popadało, a teraz piękne słoneczko i spodziewamy się 25 stopni, czyli w sam raz. Turyści pewnie się ucieszą! ;)
Poranek i u nas bardzo ładny i na szczęście nie aż tak gorąco. W nocy popadało, a teraz piękne słoneczko i spodziewamy się 25 stopni, czyli w sam raz. Turyści pewnie się ucieszą! ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agatko, wpadłam z rewizytą i muszę przyznać, że bardzo mi się podoba Twój ogród
Masz sporo traw, może mogłabyś mi jakieś polecić do leśnego?
Jeśli chodzi o kwasoluby, czyli rh, azalie, pierisy itd.- nie nadają się do nasadzeń soliterowych. Najlepiej rosną w dużych grupach, bo wówczas same wytwarzają korzystny dla siebie mikroklimat. Koniecznie muszą być podsadzane hostami, tawułkami, miodunkami, żurawkami itp.- płytko się korzenią, a te maleństwa zapewniają właściwą wilgotność w obrębie bryły korzeniowej. I co najważniejsze- najkorzystniejsze są stanowiska osłonięte w świetlistym cieniu. Na słonecznych też rosną, ale fatalnie zimują- mróz, wiatr, słońce przypala liście, co stanowi główną przyczynę późniejszych chorób grzybowych.
Więcej nie będę przynudzać, do zobaczenia


Masz sporo traw, może mogłabyś mi jakieś polecić do leśnego?
Jeśli chodzi o kwasoluby, czyli rh, azalie, pierisy itd.- nie nadają się do nasadzeń soliterowych. Najlepiej rosną w dużych grupach, bo wówczas same wytwarzają korzystny dla siebie mikroklimat. Koniecznie muszą być podsadzane hostami, tawułkami, miodunkami, żurawkami itp.- płytko się korzenią, a te maleństwa zapewniają właściwą wilgotność w obrębie bryły korzeniowej. I co najważniejsze- najkorzystniejsze są stanowiska osłonięte w świetlistym cieniu. Na słonecznych też rosną, ale fatalnie zimują- mróz, wiatr, słońce przypala liście, co stanowi główną przyczynę późniejszych chorób grzybowych.
Więcej nie będę przynudzać, do zobaczenia


- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Moniu, dzięki za odwiedziny!
porady na temat rh mi się przydadzą bardzo, muszę przemyśleć, czy gdzieś zmieści się grupa. Rządek może, tam gdzie wcześniej był planowany, przy północnym tarasie. Na razie posiadam 2 azalie i to rosnące po przeciwnych stronach ogrodu, na szczęście w półcieniu. Jedna ma za towarzystwo himalajkę, żywotnik 'Filiformis' i modrzewnicę, nieco dalej rosną trawy i trzmielina.Druga z tyłu jest pomiędzy kaliną i funkiami, Staram się ściółkować podłoże korą, żeby lepiej trzymało wilgoć... mam nadzieję, ze sobie poradzą?
jeśli chodzi o trawy, u siebie w leśnym zakątku mam kosmatkę leśną i jakąś inną, do tego kostrzewę ametystową. One na pewno lubią cień. Z brzegu rabaty jeszcze rosną turzyce 'Ice dance', też sobie radzą... reszta, to głównie byliny i krzewy, trochę cebulowych (kokorycz)...

porady na temat rh mi się przydadzą bardzo, muszę przemyśleć, czy gdzieś zmieści się grupa. Rządek może, tam gdzie wcześniej był planowany, przy północnym tarasie. Na razie posiadam 2 azalie i to rosnące po przeciwnych stronach ogrodu, na szczęście w półcieniu. Jedna ma za towarzystwo himalajkę, żywotnik 'Filiformis' i modrzewnicę, nieco dalej rosną trawy i trzmielina.Druga z tyłu jest pomiędzy kaliną i funkiami, Staram się ściółkować podłoże korą, żeby lepiej trzymało wilgoć... mam nadzieję, ze sobie poradzą?

jeśli chodzi o trawy, u siebie w leśnym zakątku mam kosmatkę leśną i jakąś inną, do tego kostrzewę ametystową. One na pewno lubią cień. Z brzegu rabaty jeszcze rosną turzyce 'Ice dance', też sobie radzą... reszta, to głównie byliny i krzewy, trochę cebulowych (kokorycz)...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agatko, jak to dobrze, że tyle lat mieszkałam w tropikach i niewiele rzeczy jest mnie w stanie wyprowadzić z równowagi
Z powodu krążącej burzy ciągle zanika neostrada i moje posty uciekają w niebyt
Dziękuję za odpowiedź w sprawie traw
Dla mnie to bardzo cenne informacje, bo nie mam o nich zielonego pojęcia.
Rh nie muszą stanowić jednorodnej grupy, więc posadzone masz dobrze, bo w towarzystwie innych kwasolubów. Azalie tolerują więcej słońca. Te wielkokwiatowe zimują bez problemu, bo tracą liście na zimę. Nie trzeba ich osłaniać. Gorzej ma się sprawa z azaliami japońskimi- mimo niewielkich rozmiarów (z reguły w całości przykrywa je śnieg) zimują kiepsko, więc do niewielkich ogrodów nie polecam, bo szkoda miejsca. Wiosną dobrze się regenerują, ale kwitną słabo lub w ogóle, a przecież zależy nam na kwiatach
Wszystkie moje informacje wynikają z własnych doświadczeń- rh i azalii mam ponad 70. Po powrocie z wakacji będę robić inwentaryzację
Dobrego popołudnia Ci życzę


Dziękuję za odpowiedź w sprawie traw

Rh nie muszą stanowić jednorodnej grupy, więc posadzone masz dobrze, bo w towarzystwie innych kwasolubów. Azalie tolerują więcej słońca. Te wielkokwiatowe zimują bez problemu, bo tracą liście na zimę. Nie trzeba ich osłaniać. Gorzej ma się sprawa z azaliami japońskimi- mimo niewielkich rozmiarów (z reguły w całości przykrywa je śnieg) zimują kiepsko, więc do niewielkich ogrodów nie polecam, bo szkoda miejsca. Wiosną dobrze się regenerują, ale kwitną słabo lub w ogóle, a przecież zależy nam na kwiatach


Dobrego popołudnia Ci życzę

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Moniu, może kopiuj sobie posty przed wysłaniem do jakiegoś pliku tekstowego, nie będziesz musiała dwa razy ich pisać. Powiadasz, ze mieszkałaś w tropikach? Podziwiam wytrzymałość i zazdroszczę egzotycznych widoków. Często mi się zdarza podziwiać różne rrośliny, które w moich stronach nie przeżyłyby zimy, ale o przeprowadzce nie marzę, obawiam się, że ja w tropikach nie przeżyłabym lata!
(a ja się ciągle odrywam od pisania, bo m. naprawia domofon i potrzebuje trzeciej ręki, żeby coś przetrzymać, albo popilnować koty - nagle się ożywiły, gdy zaczął pracę ;) )
zaraz muszę wrócić do przeglądania Twoich wątków, 70 rh - mamma mia!

(a ja się ciągle odrywam od pisania, bo m. naprawia domofon i potrzebuje trzeciej ręki, żeby coś przetrzymać, albo popilnować koty - nagle się ożywiły, gdy zaczął pracę ;) )
zaraz muszę wrócić do przeglądania Twoich wątków, 70 rh - mamma mia!

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agatko, trochę swoich przeżyć zawarłam w wątku afrykańskim. Marzy mi się na stare lata osiąść na przykład na Martynice
Ale co pocznę bez swoich rh??
Wystarczy przejrzeć ostatnią część wątku, tam jest prawie wszystko. Czytanie 9 części to masochizm
Ctrl+C... +V używam, ale czasami zapominam i coś w międzyczasie innego zapamiętuję
Pozdrowienia dla M



Wystarczy przejrzeć ostatnią część wątku, tam jest prawie wszystko. Czytanie 9 części to masochizm

Ctrl+C... +V używam, ale czasami zapominam i coś w międzyczasie innego zapamiętuję

Pozdrowienia dla M

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Uff, udało mi się coś sklecić, pomimo odrywania! ;)
Moniu, fajnie, że tylko 1 część, bo 9 to na kilka dni czytania! No i wątek afrykański, oczywiście!
U nas jeszcze przed burzą, nasze demotywatory tak spędziły pół dnia:

tym zajmowałam się wczoraj do nocy - wzdłuż siatki rząd irg rozkrzewionych, poniżej rząd suchodrzewów (niektóre obsychają przez te ciasne doniczki). Trawnik na parkingu wyłysiał po wyplewieniu chwastnic, muszę dosiać nowej trawy. Ale jestem z siebie dumna! ;)

pozostaje jeszcze usypać skarpę na prawo od tego świerczka, zrobic murek oporowy i posadzić wiśnię Kanzan....
i rabata z drugiej strony, pod płotem tez ukończona
(w tym towarzystwie jest azalia Parkfeuer ;)


i jeszcze mam pytanie do znawców - ta malutka niebieska sosenka wydaje mi się za blisko kosodrzewiny?
przesadzić, póki mała?

Moniu, fajnie, że tylko 1 część, bo 9 to na kilka dni czytania! No i wątek afrykański, oczywiście!

U nas jeszcze przed burzą, nasze demotywatory tak spędziły pół dnia:

tym zajmowałam się wczoraj do nocy - wzdłuż siatki rząd irg rozkrzewionych, poniżej rząd suchodrzewów (niektóre obsychają przez te ciasne doniczki). Trawnik na parkingu wyłysiał po wyplewieniu chwastnic, muszę dosiać nowej trawy. Ale jestem z siebie dumna! ;)

pozostaje jeszcze usypać skarpę na prawo od tego świerczka, zrobic murek oporowy i posadzić wiśnię Kanzan....
i rabata z drugiej strony, pod płotem tez ukończona
(w tym towarzystwie jest azalia Parkfeuer ;)


i jeszcze mam pytanie do znawców - ta malutka niebieska sosenka wydaje mi się za blisko kosodrzewiny?
przesadzić, póki mała?


pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agatko, to odwaliłaś kawał roboty, gratuluję
Moim zdaniem sosna rośnie stanowczo za blisko. Niemniej ja nie cierpię przesadzania i zawsze długo się zastanawiam nad docelowym miejscem
Niektóre rośliny stoją u mnie i po trzy tygodnie w doniczkach
Wynika to przede wszystkim z tego, że bardzo ciężko kopie się dołki w sosnowo- dębowym lesie- mnóstwo korzeni
Wolę więc robić to raz
Kociaki urocze!! Chyba rasowe
Nie znam się na tym ...


Moim zdaniem sosna rośnie stanowczo za blisko. Niemniej ja nie cierpię przesadzania i zawsze długo się zastanawiam nad docelowym miejscem




Kociaki urocze!! Chyba rasowe

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Akurat w tym miejscu nie jest tak źle, tylko spadek terenu trochę przeszkadza, za to ziemia jest miękka. Ale w północnej części pod drzewami kopać nie lubię. Jest tam taki fragment, gdzie jeden z sąsiadów kiedyś zepchnął spychaczem swoje śmieci pobudowlane. Co chwilę natykam się tam na jakiś gruz, czy zabetonowany kawałek ziemi.. 

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4