Buraki czerwone cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Buraki czerwone
Ja też mam ciężką ziemię - robię im takie jakby kopczyki. W tym roku jednak smakowo nie powaliły. Widać było, że warunki pogodowe do bani. Rok temu były o wiele smaczniejsze.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Buraki czerwone
Ale kopczyki przed sadzeniem czyli redliny? Czy podczas wzrostu obsypujesz?
Pozdrawiam Paweł
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Buraki czerwone
Najpierw redliny, a potem jak rosną w górę to dodatkowo obsypuję, bo niektóre (tak samo marchewka) rosną w górę.
Re: Buraki czerwone
Mój opolski też wyłazi.
Może ten typ tak ma?
Może ten typ tak ma?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Buraki czerwone
Ja mam dużo ślimaków - wolę nie ryzykować, że coś mi je będzie nadgryzać.
- Dominik z Gdyni
- 100p
- Posty: 114
- Od: 3 lut 2013, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Buraki czerwone
dziękuję bardzo za pomoc i podanie nazw. Mam nadzieję że przydadzą się mojemu koledze.
Zdaje się, że ślimaki stanowią problem w całej Polsce. Jeszcze dwa czy trzy lata temu nie było ślimaków nagich w naszej okolicy, ale w końcu przylazło to paskudztwo. Czy buraki są jakoś bardziej predysponowane do zjedzenia przez "nagich ślimaczych barbarzyńców"? ;)
Zdaje się, że ślimaki stanowią problem w całej Polsce. Jeszcze dwa czy trzy lata temu nie było ślimaków nagich w naszej okolicy, ale w końcu przylazło to paskudztwo. Czy buraki są jakoś bardziej predysponowane do zjedzenia przez "nagich ślimaczych barbarzyńców"? ;)
Cierpliwość jest cnotą ogrodników. Jadalne rośliny tropikalne oraz egzotyczne rośliny ogrodowe to moja pasja.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Buraki czerwone
Przypuszczam, że młode tak. One nie gardzą niczym (a gorsze są małe z muszlami, bo nocują np na pomidorach). Ja je zwalczam, ale jak rodzice żyli to było zawsze sporo buraków (w tym pastewne) i ślimaki nimi nie gardziły.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 5 gru 2014, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Buraki czerwone
Mój sąsiad sieje buraki pastewne głównie dla kur i bydła. Często widzę, przez płot jak je jedzą.
Sprawdź czym jest semantyczny xhtml? https://pozycjonowanie-sem.pl/semantyczny-xhtml/ Przeczytaj artykuł!
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Buraki czerwone
Miałam - poza ciekawymi "słojami" w środku nie są jakieś wyjątkowe wg mnie.
Ja lubię jak burak jest soczysty bez parceń mimo, że może wyjść z ziemi (często mi się tak dzieje). Sieję Rywala, Opolskiego - podłużne. Przerobiłam już z 20 odmian i te najlepiej sprawują się u mnie. Miałam też ładnie wybarwioną i bez parceń czerwoną kulę, ale rosły wielkie jak melony i są bardzo nieporęczne. Chcesz ugotować w całości i wrzucisz dwa do gara i koniec. Podłużne przynajmniej da się włożyć na sztorc i więcej się zmieści.
Ja lubię jak burak jest soczysty bez parceń mimo, że może wyjść z ziemi (często mi się tak dzieje). Sieję Rywala, Opolskiego - podłużne. Przerobiłam już z 20 odmian i te najlepiej sprawują się u mnie. Miałam też ładnie wybarwioną i bez parceń czerwoną kulę, ale rosły wielkie jak melony i są bardzo nieporęczne. Chcesz ugotować w całości i wrzucisz dwa do gara i koniec. Podłużne przynajmniej da się włożyć na sztorc i więcej się zmieści.
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Buraki czerwone
Ja również po przetestowaniu różnych odmian , pozostaję przy Rywalu i Opolskim . Oprócz mnie smakują też nornicom . Wyjadają środki tak sprytnie , że do póki nie wyjmie się buraka z ziemi , tego nie widać i roślinka wygląda na zdrową . 

Pozdrawiam, Beata.
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Buraki czerwone
U mnie tez nornice gustują w burakach
Ja jestem zadowolona z opolskiego. Egipski mnie rozczarował ;(

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Buraki czerwone
Kiedy najwcześniej wysiewacie u siebie buraczki?
Re: Buraki czerwone
U mnie też Opolskie spisują się najlepiej, rosną spore i są bardzo smaczne!
Nie wiem czy tylko u mnie ale niektóre potrafią prawie całe wyjść na powierzchnię i tak sobie rosną ?!
Nie wiem czy tylko u mnie ale niektóre potrafią prawie całe wyjść na powierzchnię i tak sobie rosną ?!