Tak sobie czytam i doszłam do kilku wniosków: szarlotka i jedzenie... , wysiłek fizyczny... a rododendron wygląda podobnie, jak mój to znaczy tak samo chory
Iwonko, obejrzałam Twojego rh i myślę, że tragicznie nie jest Dopadły go różne plamistości i antraknoza (zdj. 5-6). Opryski naprzemiennie- Amistar lub Discus oraz Dithane co 7- 10 dni zgodnie z instrukcją na ulotce. Te choroby są następstwem zimy- poparzone słońcem i mrozem liście atakowane są przez różne grzyby. Usuń nierozwinięte pąki kwiatowe i najbardziej porażone liście. Powinno pomóc
Dodatkowo można go podlać i wszystkie z nim sąsiadujące Previcurem- dwukrotnie w odstępach 10- dniowych.
Miłego dnia
Dzień doberek ! Janneke To co dzisiaj jemy ? Monia dziękuje Ci bardzo za poradę To biorę się do leczenia I jestem Agata a nie Iwona Ale nie przejmuj się, ja też się ciagle mylę
To ja nie tylko na kawkę ale i na śniadanko ale poczęstuję was białym serkiem z rzodkiewką i szczypiorkiem z własnego ogródka a do tego świeżutka bułeczka z wiejskim masełkiem żeby nie było w wersji light