Małe - wielkie szczęście...
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
Czyli wepchnąć pomiędzy kwiatki? Pomyślę. Chcę jeszcze w donicy posadzić pomidorki.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Małe - wielkie szczęście...
Najważniejsze, że na róży są pączki - znaczy, będą kwiaty
A jakiej odmiany są te różyczki?

A jakiej odmiany są te różyczki?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe - wielkie szczęście...
Goździk kropkowany zaczyna mnie denerwować, bo się rozsiewa jak szalony. Pół skalniaka mi zajął
Ale jest taki ładny, że szkoda mi wyrzucić...Koćka śliczna (mam dwie takie). Jak koty to robią, że zawsze takie ładne? Człowiek się stara, męczy-i nic 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Małe - wielkie szczęście...
....super ujecie z kicią
jak sobie radzi
... jak mój Hawri jak wisi nad oczkiem
Fantastycznie wyglądają takie łany sniadka ....muszę pomysleć u mnie pojedyncze sztuki
no i gożdzik
Miłego dnia



Fantastycznie wyglądają takie łany sniadka ....muszę pomysleć u mnie pojedyncze sztuki


Miłego dnia

marzenia się spełniają! Dana
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
kania kwiatki będa i to powód do
, jeszcze lepiej gdyby był zgodne z odmianą, która zakupiłam. Angielskie: Kardynał Richelieu, Catedral Winchester. Nie mogę się ich doczekac. mam jeszcze białe plożące drobnokwiatowe, pnące rózowe i czerwone, rabatowe różowe, miniaturkę i pachnącą herbaciano-pomarańczową.
ewamaj66 no cóż Ewo, tak to już jest, im bardziej się starasz... A koty maja to w nosie , w myśl zasady Sra...topies" i idą przez życie z gracją godna królowej mimo, ze pochodzenia plebejskiego ( czyt. dachowego).
Kropkowany rzeczywiście robi co chce na rabatach, na razie nie koliduje to z moimi planami, więc jest. Fajny byłby biały... Nie wiem czy jest? Widziałam jeszcze lekki róż.
mm-complex Danuś, Milla pozuje od niechcenia, z gracją własciwą kotom
Pies też pije. Razem zaś gonią ptaki, które często przylatują. Śniadka mam dwie kępki i to już koniec. Wystarczy. Goździki zaczynają. Fajne są, ale trzeba ich pilnować. Pędzę do ciebie na chwilkę.

ewamaj66 no cóż Ewo, tak to już jest, im bardziej się starasz... A koty maja to w nosie , w myśl zasady Sra...topies" i idą przez życie z gracją godna królowej mimo, ze pochodzenia plebejskiego ( czyt. dachowego).
Kropkowany rzeczywiście robi co chce na rabatach, na razie nie koliduje to z moimi planami, więc jest. Fajny byłby biały... Nie wiem czy jest? Widziałam jeszcze lekki róż.
mm-complex Danuś, Milla pozuje od niechcenia, z gracją własciwą kotom

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
bratek158 Witaj Miła
to truskawka ozdobna, kwitnie intensywnie różowo. Podobno pięknie wygląda wisząc. Ładnie się rozrasta. Mam ją już 3 sezon i nawet znosi moje niezdecydowanie i związane z tym przeprowadzki. Owoce drobne, ale jadalne.

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Małe - wielkie szczęście...
Super róże będą! Winchester Cathedral jest szczególnie piękna - dlaczego ja jej nie mam??!! Będę podziwiać ją u Ciebie 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe - wielkie szczęście...
Śniedek szaleje-miałam ze trzy kępki, a pojawilo się sto trzydzieści trzy
Zaczynam wyrywać. To dawno rosnąca tu roślina, więc cebulki tkwią głęboko.

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
kania u mnie to tez nowość. Dlatego niecierpliwie
i martwie sie, ze pąki jakieś czerwonawe
Chyba bardziej czekam na kardynała
Zobaczymy co czas przyniesie.
aagaaz Zapraszam. Przysiądź, odpocznij. Może kocyk? Chłodem wieczorem powiało
agatka123 Millka sobie poradzi w każdej sytuacji, pojawia sie w najmniej oczekiwanych miejscach i zawsze, gdy tylko słychać odgłos wsypywanej do miski karmy
Przy kałuży mamy specjalnie ułożone kamienie, tak, aby zwierzaki dosięgały pyszczkami do lustra wody. Korzeń jest tak ułożony po przeciwnej stronie , że chroni ryby przed drapieżcami i słońcem, a ptaki niezauważone moga sie tez napić.
ewamaj66 Ewo, mój zdyscyplinowany
, w ciagu 5 lat podwoił swoją liczbę, czyli mam dwie dorodne kepy pod jabłonią. I tak niech zostanie.
Bardzo lubie małe kwiaty w kępkach o wyrazistych kolorach.
Mieszkańcy i goście w ogrodzie. Niektórzy w wyjątkowo strojnych złotych szatach.
Ciekawe czy to zjada moją ostróżkę czy tylko przysiadł?
Ostania fotka to wariacja na temat powiedzenia "przez serca do...ogrodu"

Pokże wam też dlaczego część Kaszub, w której mieszkam słynie z największego przyrostu naturalnego
bociany chodzą tu czwórkami




aagaaz Zapraszam. Przysiądź, odpocznij. Może kocyk? Chłodem wieczorem powiało

agatka123 Millka sobie poradzi w każdej sytuacji, pojawia sie w najmniej oczekiwanych miejscach i zawsze, gdy tylko słychać odgłos wsypywanej do miski karmy

ewamaj66 Ewo, mój zdyscyplinowany

Bardzo lubie małe kwiaty w kępkach o wyrazistych kolorach.
Mieszkańcy i goście w ogrodzie. Niektórzy w wyjątkowo strojnych złotych szatach.

Ostania fotka to wariacja na temat powiedzenia "przez serca do...ogrodu"




Pokże wam też dlaczego część Kaszub, w której mieszkam słynie z największego przyrostu naturalnego






Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe - wielkie szczęście...
Moje bociany (a właściwie sąsiedzkie) raczej występują solo 

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Małe - wielkie szczęście...
Nie, nie - bockow kupowac i sadzic nie bedziemy, nie ma takiej opcji 

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
W tle rodzima i bardzo słodka truskawka w ilości hurtowej
Niestety nie moja 


Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Małe - wielkie szczęście...
Klarysa, jak ja lubię styl Twojego ogrodu
Chciałabym ze swojej patelni stworzyć coś podobnego...
A boćki to i u mnie widok codzienny, hihi, wstawiłam dziś trochę inne zdjęcie, ale też czterech
Co do truskawek - nie płacz tak bardzo, pomyśl o ich zrywaniu

A boćki to i u mnie widok codzienny, hihi, wstawiłam dziś trochę inne zdjęcie, ale też czterech

Co do truskawek - nie płacz tak bardzo, pomyśl o ich zrywaniu

- gatita
- 500p
- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Małe - wielkie szczęście...

Widzę, że dziś mamy wysyp bocianów na forum

