ogród Agaty (sure)

[jola1]

Ech widzę że zima dokucz wszystkim równo. U mnie dzisiaj i pada i wieje.OKROPNOŚĆ.

[malgocha1960]

U nas też zima na całego.Dobrze,że chociaż w zanasionowanym pokoju inny klimat.

[Rudominka]

Cześć Agata, wyczytałam u Ursulki, że Twoja siostra ma żywopłot z grabu. Masz może jakąś fotkę, którą mogłabyś pokazać (może być PW)? Ten grab chodzi za mną i cały czas nie wiem, czy go chcę, czy nie

[Sure]

Małgosiu, Jolu - tez mam już dość tego śniegu. Wczoraj wracaliśmy z południa Polski, do W-wy było słoneczko i wiosna, miejscami nawet zielona trawka, a dalej to już tylko biało..

Dzisiaj za oknem obraz jak zawsze, stare zaspy nie do końca stopniały, jak widać. Kocur próbował trochę ze śniegiem powalczyć, ale zza szyby niewiele zdziałał! ;)



Aniu, moja siostra dopiero grab posadziła, na razie jest malutki. I jeszcze ma zamiar jakoś ten żywopłot "wzmocnić", bo mieszka przy ruchliwej drodze, fajnie byłoby się trochę odizolować akustycznie. Ale po sąsiedzku u rodziny jest taki wysoki, wieloletni żywopłot. Moim zdaniem wygląda ciekawie, nawet teraz, zimą. Na gałązkach pozostało trochę zaschniętych liści, co daje fajny efekt. Jednak zimą nie jest już tak szczelny, stąd pomysł z dosadzeniem czegoś. Poproszę siostrę, żeby w wolnym czasie pstryknęła jeszcze ten grab i wkleję, ok?

[pamelka]

Agatko dużo śniegu jest u Was, u nas dla odmiany tylko mala cząsteczka. Nie ma sie czym martwić, przynajmniej roślinki nie zmarzną.
Faktycznie prognozy się dzisiaj zmieniły i od marca ma niby być cieplej oby

[Sure]

No właśnie, śnieg ma swoje dobre strony. Faktycznie u nas jest go sporo, a ja odśnieżając schody przysypałam dodatkowo szczodrzeńca, mam nadzieję, że przezimuje pod białą kołderką. Poprawiłam też osłonę z włókniny na głogowniku i dodatkowo obsypałam śniegiem, ale w tym wypadku nie jestem pewna, co z nim będzie, był odkryty przez kilka mroźnych nocy.
Mam nadzieję, że faktycznie zmieni się od marca... bo ja sobie pozamawiałam różne krzaczorki

Mam wrażenie, ze już chwaliłam się, co kupiłam, ale napiszę jeszcze raz:
wierzba dalekowschodnia, żywotnik zachodni Filifarmis, runianka japońska Green Sheen, bergenia sercolistna Rotblum funkia babkolistna, funkia White Father, żurawka krwista Leuchtkäfer, ciemiernik cuchnący. I jeszcze kopytnik, skalnica i kokoryczka!

[Rudominka]

No to fajne zakupy poczyniłaś, oby do wiosny
U nas śniegu ani grama, ale nocą mróz chwyta, to chyba niezbyt dobrze dla roślinek...

[magnolia15]

A u mnie ciągle pada,- już jest około 30 cm śniegu.

[Sure]

Aniu, Ty mieszkasz na "dalekim południu", dopiero ostatnio zaczynam zwracać uwagę, że różnice klimatyczne przy tej odległości są duże. Choć kiedyś się uczyłam na temat ocieplającego wpływu morza na klimat i niby przez x lat tak było!

Marzenko, no to nawet lepiej, niż u nas ;)
Tu w zasadzie tez pada, albo prószy - - taki drobny śnieżek. W przyszłym tygodniu zapowiadaja -20, chyba tylko w Białystoku będzie chłodniej!

[pamelka]

Agatko pamiętaj, ze funkię White Feather koniecznie w cieniu, ona się bardzo przepala ze względu na brak chlorofilu.

[Sure]

Ona jest planowana własnie do cienia, przy północnym tarasie, tylko że tam też chwilami trochę słońca dociera. Mam nadzieję, że jej to nie zaszkodzi? Czy mam szukać głębokiego cienia?

[AniaDS]

Z tego co czytałam, to raczej głęboki cień, szybko się ponoć przypala.

[Sure]

To będę musiała jeszcze przemyśleć. Nie wiem, gdzie znajdę miejsce na nią, może również pod dębem... albo sprawdzę w słoneczny dzień, dokąd sięga słońce, sama nie wiem

[iwa27]

Witaj Agatko Pospacerowałam po twoim młodym ogrodzie i podoba mi się to jak go tworzysz. Ja też mam ciężką gliniastą ziemię, a wrzosy rosną bez problemów, więc myślę, że twoje też dają radę. Lubimy te same roślinki - wrzosy, irgi, berberysy

[dorbie]

O właśnie mi ta funkia w ogole nie wyrosla, bo nie byla w głębokim cieniu

Agatko, z dojazdami nie mialam tak zle, na szczescie, uff. W piatek byl ten dzien sniezny ale bylonawet ok, bo padalo tylko w czwartek wieczorem i rano bylo dobrze. Oby juz ta zima sie skonczyla. Krzysiek wpadl w koleinę wlasnie w takim miejscu gdzie snieg i jakas woda i zaczepil albo uderzyl chyba w miske olejowa i cos sie zepsulo w samochodzie, pali sie kontrolka, ja sie nie znam ale trzeba bedzie zaholowac samochod do mechanika, wiesz, ten nasz stary nissan 16 letni juz, super samochod, ale... Wkurzeni jestesmy bo zostalismy z jednym samochodem. Mam nadzieje ze sie da naprawic