Ogródek Doroty - dodad cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

WITAJ DOROTKO
Masz racje Juanita jest cudowna krzyczy z daleka, trudno jej nie zauważyć w ogrodzie.
No a Twoja pomarańczowa róża śliczna, rozświetli każde ponure miejsce.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Ta zaraza Rumba tylko jakoś szczególnie mnie wnerwia.
:;230 wrażenia nie są mi obce,chociaż muszę stwierdzić ,że Rumba, którą podarowałam Ani;an-ka;...bardzo dobrze jej rośnie ,nawet do przymrozków,tylko niestety bez liści...chorowita nieboga... :wink:
Jeśli chodzi o postanowienia ogrodowe,to mam tylko jedno,koniec sadzenia...brak miejsca ,ziemi,jest druzgocącą prawdą...chyba ,że drzewa ,które mi pozostały będę wykopywać... :;230
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Elu, to przesadzanie to chyba przekleństwo każdego ogrodnika. Chociaż patrząc na okazy, które ty u siebie przenosisz... :wink: to jesteś mistrzynią.
Iza, no właśnie... a jeszcze podrzucasz mi watki w stylu oliwki a Nela odsyła mnie do an-ki i .... wsiąkłam...znów :wink: Nadmiar skupisk brzmi intrygująco :) Juanita ma taka kolorystykę, że z daleka ja widać :lol:
Joluś, to tak jak u mnie. Na papierze już powstają nowe rabaty a przynajmniej ich zarysy. Właśnie na trawniku :;230 Tylko kto mi go przekopie :? Bo M. juz sie chyba zbuntuje ;:224
Pawle, mnie też. Minimalizm :wink: Tobie pasuje chyba słowo iglaki, ale u mnie to żadne okazy, zwyczajne "chojoki" :;230
Dorotko, ograniczyć to słowo jak najbardziej mi obce, chociaż staram się jak mogę przyswoić sobie jego znaczenie ;:223 U mnie tez lista długaśna, o prawda głównie róże, ale należy im się jeszcze jakieś towarzystwo, prawda?
Krysiu, Juanita to żarówa, a róża posadzona w ciemnym kącie, może chociaż troszkę będzie kwitła.
Nelu, to całkiem tak jak moja. Kwitła nieboga na gołych pędach. To jeszcze jeden z powodów eksmisji w kąt. Nie mają racji bytu na honorowym miejscu na takie bezwstydnice :;230 Drzewa zostaw!!! Troszkę cienia potrzebne... chociaż... twoje róże robią cień :;230
Wysłałaś mnie do Ani an-ki do oglądania róz i wpadłam. Jestem w połowie pierwszej części i oczy mam już na szypułkach :shock: Cudnie tam :)

To jeszcze kilka ciepłych widoków, na rozgrzanie :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
x-d-a

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Dorotko, cel osiągnięty - Twoje fotki naprawdę mnie rozgrzały i to podwójnie: dzięki energetycznym kolorkom i samym azaliom, które kocham we wszystkich możliwych kolorach ;:108
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

No to jeszcze żółte i czerwone
Obrazek Obrazek
I taki widok przy wjeździe, niestety nie mam lepszego zdjęcia :(
Obrazek
W tym roku tuje stanowczo do fryzjera ;:108
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Też się ogrzałam nieco przy fotkach azalii :lol:
Tylko tuje do fryzjera? Coś mi się wydaje, że jałowce też :;230 Pięknie zakomponowana rabata ;:180
Wspomniałaś o pomarańczowej róży...jej ognistości raczej nie zgasi zielone tło, wręcz ją wydobędzie. Też mam ten problem, ale póki co, pomarańczowego nie wyrzucam. Tło ze srebrzystych liści dobrze by jej zrobiło. Kępa bylic, na przykład.
Postanowienia ogrodowe na Nowy Rok :;230 Muszę się zastanowić ;:24
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Dorotko, postanowienia, postanowieniami, a realizacje swoja drogą. Tak jest w moim przypadku. Na razie tylko postanowiłam zrobic nową rabatkę, ale czy mi sie uda? Bo podobają mi sie też przestrzenie w ogrodzie. Coraz bardziej. Takie jakiś urokliwe są w tym swoim minimalizmie :;230
Co ja gadam. Chyba już za długo jest biało za oknem. I tak będę wiosna poszerzać rabaty, dosadzać, kombinować gdzie by tu kolejne cuda umieścić.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

A ja bym się nie zgodziła z Wiktorią. Jałowce wyglądają jak naturalny delikatnie układający się dywan. Ja bym ich na razie nie strzygła. Utraciłyby tę łagodność. Tuje to co innego.
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Wandziu, zabrakło mi precyzji. Powinnam dodać, że wkrótce, jałowce też do strzyżenia :;230
U mnie po dziesięciu latach...no strach opowiadać!
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Aha, no faktycznie, masz rację Wiktoria, po tylu latach to mogą zdominować całe otoczenie. ;:108
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Vituś, lubię ogniste kolory azalii. Przyznam się (nieskromnie), że i mnie podoba się ta ściana zieleni ożywiona azaliami. Zastanawiam się, czy nie przerzedzić jałowców i nie dosadzić tak kilku róż, ale to już w dalszej perspektywie :wink: zgodnie z postanowieniem nie rozgrzebywania kilku miejsc na raz :;230
Teściowa broni tuj przed sekatorem niczym Rejtan, ale i tak je przystrzygę. Zaczynają od środka łysieć i może to ja przekona.
Pomarańczowa róża na tle zieleni to Westerland więc raczej bylicą jej nie zgaszę :;230 ale będzie rósł na tle cyprysika groszkowego BOULEVARD a on taki troszkę niebieskawy :wink: Reszta ognistych to połączenie Monici, Marselisborg Castle, Polki i jakiejś czerwonej angielki na tle iglaków i paproci. Myślę, że może nie będzie zbyt "gorąco" a nawet jeśli, to zobaczymy później. Może dołączę im jakiegoś powojnika w zimnych barwach.
Małgosia, przestrzeń trawnikowa jest ok pod kilkoma warunkami: piękny, zielony trawnik, otwarte przestrzenie, nie zasłonięte np domem sąsiada. No takie weźmy na to pole golfowe :;230 Myslę, że jednak pozostaniesz na tym swoim gąszczu, bardzo urokliwym zresztą. A przestrzenie ogrodowe będziemy podziwiać na zdjęciach :)
Wando, jałowca na razie strzyżone tylko kosmetycznie czyli to co wyłazi za krawężnik. Czasem obciacham jakąś bardzo żywotną gałąź. I tak chyba na razie zostanie. Tak jak pisałam zastanawiam się nad różami w tym miejscu i wtedy będzie jakaś rewolucja :wink:

Chciałam wszystkim życzyć dziś szampańskiej zabawy i spełniania w Nowym Roku wszystkich planów i tych ogromnych i tych całkiem malutkich
Obrazek

Sprawa jałowców wyjaśniona :;230
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Reni4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5301
Od: 21 wrz 2009, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska..

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

WITAM
______SERDECZNIE
____W PIERWSZY DZIEŃ
_______NOWEGO ROKU

Niech w Nowym Roku
świat będzie dla Ciebie pełen ciepła,
radości i przyjaciół,
a w Twoim domu niech nigdy nie zabraknie:
miłości, serdeczności, pogody ducha
i zrozumienia oraz wszelkiego dobra!!

???Najwspanialszego
pełnego uroku
Nowego Roku!????
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Dorotko, życzę szczęśliwego Nowego Roku :wit
Oraz szybkiego nadejścia wiosny.

U mnie gąszcz, ale taki bałaganiarski. Co innego taki jak u Urszulki. U Ciebie bardzo podoba mi się hostowisko. No i tak człowiek chodzi od ogródka do ogródka i zachodzi w głowę gdzie by to wszystko wcisnąć.
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

WITAJ DOROTKO
Cudowna ta róża - jaki wspaniały kolor.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Post »

Witajcie w Nowym Roku!
Krysiu, witaj. Mnie też podoba mi się ciepły żółty kolor tej róży :wink:
Małgoś, hostowisko powstało troszkę w desperacji, bo w tym miejscu nic nie chciało rosnąć, a hostom jak widać pasuje :)

Na zewnątrz słoneczko, ale strasznie zimno, bo wiatr :(
Wiosenne, hostowe wspomnienia
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”