A ja myślę że gdyby zostały jakieś kalendarze to za te nasze grosiki ( 200 grosików :P ) można by sfinansować prezent i wysłać do Marolexu.
To nie lizusostwo ale czy nie byłby to ładny gest ?
Reszta pieniędzy to może niech na razie zostanie ?
W końcu koszt wysyłki to nie tylko znaczek ale i koperty i czas.
No a przede wszystkim ryzyko że nie wszystkie zamówione kalendarze zostaną opłacone.
Zobaczymy co będzie jak zostaną i opłacone i rozesłane i potwierdzony odbiór.
Ja mam tylko nadzieję że Andrzej nie dołoży do interesu :P
Andrzeju - nie spiesz się, poczekajmy na zakończenie akcji i dopiero się okaże czy i ile zostało.
Igor - pomysł dobry ale kompletnie nie wiem jak mielibyśmy wybrać komu ?
To nie jest taka wielka kwota by było czym dzielić.
A ja się naprawdę ucieszyłam że przesyłka będzie priorytetem.
Nie chodzi nawet o czas ale o dostępność.
Zawsze mam problem z odbiorem przesyłek poleconych na poczcie.
Andrzeju - ci niezidentyfikowani to może zapytaj po kodach pocztowych i inicjałach, niech napiszą na PW kim są :P