
Mój ogród - grazyna56
Jak zwykle znów zawitałam na działke prawie po 2 tygodniach.Niestety już jesien zbliza sie dużymi krokami ,lisci pełno -nie było wyjscia ,grabie były używane non-stop przez 2 godziny[pleców nie czułam]Jednak nadal jeszcze kwitną powojniki ,róże,astry ,nawet krzewuszka. no i oczywiście wrzosy które u mnie kwitną okropnie -wstyd pokazać.Widać dopadła je jakaś choroba grzybowa ,przyznaje że w ogóle ich nie pryskałam ,myslałam że to odporne roślinki ,teraz wiem że i one muszą być pod troskliwą opieką.
Mam pytanko;przesadziłam peonie ,a czy mogę juz przesadzać pięciorniki ,berberysy i inne krzewy ,czy trochę za wczesnie???
Moje zbiory-- jak przyjechałam wszystko leżało na ziemi ,drugie tyle zjadły jakieś zyjątka,A te jajeczka znalazłam w korze -czy to ślimakowe?
No i pare zdjęć ,bo przecież byłabym chora gdybym nie pstrykneła

Mam pytanko;przesadziłam peonie ,a czy mogę juz przesadzać pięciorniki ,berberysy i inne krzewy ,czy trochę za wczesnie???

No i pare zdjęć ,bo przecież byłabym chora gdybym nie pstrykneła




















cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Pozdrawiam Grazyna
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Ja już wszystko przesadzam co mam do przesadzenie, to lepiej jak przed zima roślina dobrze się zadomowi w nowym miejscu. Zazdroszczę Ci powojników. Moje też troszeczkę kwitną ale chyba źle rosną, w nie odpowiednim miejscu. Muszę je przesadzić i nie mam gdzie, bo albo za wietrznie, albo za mokro. A te jajeczka to na pewno ślimakowe.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Grażynko, jeszcze jesień na dobre się u Ciebie nie pojawiła, przecież jeszcze sporo roślinek kwitnie, ale i ja odczuwam jej bliskość, zwłaszcza przy dzisiejszej aurze. Żal żegnać się z latem, ale jeszcze myślę, że troszkę pobędzie.
Widzę, że już owocowe pyszności zbierasz ;:8 cóż tam z nich wytworzysz
Grażynko ja już przesadzam, u mnie ostatnio jesiennie i deszczowo, więc nie czekam. Przesadzałem już i pierisy, berberysy, pięciornki, azalie, różaneczniki, hosty i jeszcze całą masę innych. Jestem pewien że się przyjmą a obecne przesadzenie pozwoli na przyswojenie przez roślinki nowych stanowisk
Widzę, że już owocowe pyszności zbierasz ;:8 cóż tam z nich wytworzysz

Grażynko ja już przesadzam, u mnie ostatnio jesiennie i deszczowo, więc nie czekam. Przesadzałem już i pierisy, berberysy, pięciornki, azalie, różaneczniki, hosty i jeszcze całą masę innych. Jestem pewien że się przyjmą a obecne przesadzenie pozwoli na przyswojenie przez roślinki nowych stanowisk

No to się uśmiałam po pachy z tego jesienno-wiosennego, turystycznego pieska. A jaki wygody do hodowli, nie trzeba usypiać, bo to pośpi gdzie popadnie i z czym popadnie.

Pozdrawiam Ewa
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem. /Gabriel Garcia Marquez/
Mój ogródek.
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem. /Gabriel Garcia Marquez/
Mój ogródek.
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Dobrze, że napisałaś, że to w Irlandii, bo jak zobaczyłam taakie biedronki to myślała, że to z pod Czarnobyla. Ale ogród piękny i kwiatki takie kolorowe.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Od kilku dni zastanawiam się co się stało z Grażynką.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Miło że nie zapomnieliscie o mnie
Cały wrzesien miałam zepsuty komputer . padł mi dysk twardy , zasilacz i płyta główna [czyli wszystko co najwazniejsze]straciłam wszystko zdjęcia .kontakty .itd/itp tak to jest jak sie nie zapisuje na płytę. Wydałam kupe kasy na naprawę ,a odzyskanie wszelkich danych to następne wielkie koszty
Niestety zimna. a teraz śniegi sprawiły że na działce nie byłam od ponad miesiąca .Może sie wybiorę za parę dni zabespieczyć wszysto przed zimą i
i okryć ciepłym ubrankiem moje ukochane rododendrony. A tak naprawdę to prawie codziennie jestem na forum i przegladam Wasze posty-nie zdradzam Was







cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Pozdrawiam Grazyna