Róże Annes - rodząca się miłość :)
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Istnieją też wyższe odmiany kocimiętki, tak coś z 60-70 cm.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Tak, duża i niepokładająca się Walkers Low:oliwka pisze:Istnieją też wyższe odmiany kocimiętki, tak coś z 60-70 cm.

Pozdrawiam - BabajAGA
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Magduś cieszę się,że odwiedziłaś mój skromny jeszcze wątek
,zapraszam na pogawędki
Gdybyśmy nie zaglądały w wątki innych forumków to nasze portfele nie byłyby zagrożone,ale co ja piszę?
Przecież właśnie tam odkrywamy newsy,które później śnią się nam po nocach
Rozetko rozumiem....te wydatki,też to dwa lata temu przerabiałam
Ale cóż my biedactwa mamy zrobić? Wejdziemy np jesienią na stronę nowości i dawaj do koszyka
Oliwko dzięki,że wspomniałaś o wyższej odmianie kocimiętki-jest bardzo odporna byliną,u mnie nie przemarza,ładnie się rozrasta...
Tralaluszy dzięki za pokazanie tej wysokiej odmiany-super wygląda i ważne,że się nie pokłada
Ja w tym roku postanowiłam sobie,że koniecznie muszą być naparstnice,szałwia i lawenda
Mam nadzieję,że jak ładnie podrosną to będę mogła porozsadzać je w róże
Jak ja lubię tak marzyć-byle do wiosny....na szczęście już za niedługo,już za momencik


Gdybyśmy nie zaglądały w wątki innych forumków to nasze portfele nie byłyby zagrożone,ale co ja piszę?


Rozetko rozumiem....te wydatki,też to dwa lata temu przerabiałam


Oliwko dzięki,że wspomniałaś o wyższej odmianie kocimiętki-jest bardzo odporna byliną,u mnie nie przemarza,ładnie się rozrasta...
Tralaluszy dzięki za pokazanie tej wysokiej odmiany-super wygląda i ważne,że się nie pokłada

Ja w tym roku postanowiłam sobie,że koniecznie muszą być naparstnice,szałwia i lawenda


Jak ja lubię tak marzyć-byle do wiosny....na szczęście już za niedługo,już za momencik

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Aniu, ja będę miała w tym roku sporo naparstnicy różowej i białej, to przypomnij mi się za jakiś czas. Muszę zrobic małe pikowanko, bo na razie drobnica. U mnie nie ma Auchan
Ale piękna ta kocimiętka, ale mam 3 koty i nigdy nie kupowałam z obawy o nieodwzajemnioną miłość moich łobuzów.
Pozdrawiam.

Ale piękna ta kocimiętka, ale mam 3 koty i nigdy nie kupowałam z obawy o nieodwzajemnioną miłość moich łobuzów.
Pozdrawiam.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Ewuś ale kotki podobno lubią też róże
ja za płotem mam sąsiada i na razie nie widzę,żeby się kręcił koło mojej kocimiętki,może to tylko bajeczka?
Dzisiaj znów zajrzę do Auchan zapomniałam kupić begonie
Szkoda,że nie masz ,bo do tej pory tylko tam znalazłam najlepsze cebule i w miarę dobre ceny....Oj naparstnice bardzo mi się podobają i pomyśleć,że z takich malutkich nasionek wyrastają piękne,długie kwiaty...

Dzisiaj znów zajrzę do Auchan zapomniałam kupić begonie

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Mam trzy koty (no, przez lato miałam dwa
) i żaden nie skusił się na moją kocimiętkę.

- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Ani mój własny, ani nadmierna ilość sąsiedzkich też nie interesowały się moim Walkersem.
Pozdrawiam - BabajAGA
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Ta kocimiętka "mnię" się bardzo podoba
...dzięki Tralaluszy......
Miałaś nasionka?....czy kupowałaś sadzonki.

Miałaś nasionka?....czy kupowałaś sadzonki.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Kupiłam w doniczusi. Nie dość, że nie wylega, to jeszcze szybko przyrasta 

Pozdrawiam - BabajAGA
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
A ja swoją kocimiętkę dostałam w nadwyżce od sąsiadki:)Pięknie się rozrosła,ale wszerz:) Kot sąsiada do niej nie zagląda,więc chyba to tylko z nazwy słynie-swoją drogą fajnie się nazywa ta bylinka 

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Aniu, no nie mam tego Auchan w promieniu 200 km, może to i dobrze
Kocimiętka już zakupiona. Zobaczymy czy któryś się nie skusi.
Jak tak można, śnieg jeszcze leży, a ja ledwo zipię od zakupów, bankructwo niebawem
Pozdrowionka.

Kocimiętka już zakupiona. Zobaczymy czy któryś się nie skusi.
Jak tak można, śnieg jeszcze leży, a ja ledwo zipię od zakupów, bankructwo niebawem

Pozdrowionka.

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Rozanka mróz taki,że brrrrr
wciąż się martwię co z moim Leonardo on do -20 tylko wytrzymuje-toż to dla niego apogeum!
No cóż odliczam dni do marca,zostały tylko 4
A co do zakupów wczoraj powiedziałam sobie
Jak tak dłużej będzie to z torbami pójdę
Stwierdziłam,że teraz trzeba poczekać i koniec !Za miesiąc przyjeżdzają ostatnie moje zakupy 15 pięknotek:) Trzeba będzie zrobić dla nich miejsce-właśnie się głowię gdzie je posadzę,robię plan na kartce .....i nic mi nie wychodzi
A jaką kupiłaś kocimiętkę? Możesz wstawić fotkę?

No cóż odliczam dni do marca,zostały tylko 4




A jaką kupiłaś kocimiętkę? Możesz wstawić fotkę?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Też mam kocimiętkę - miałam jej 3 sztuki teraz mam już 6. Strasznie szybko się rozrasta i muszę ja przesadzić. Z tego co wiem jest jakiś gatunek który lubią koty, widocznie ten który masz w ogrodzie nie jest dla nich atrakcyjny. Jak dobrze zakopczykowałaś Leonarda to powinien sobie poradzić ale obserwowałam mojego i po zeszłorocznej zimie miał popękane gałęzie.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Gosiu jestem na siebie wściekła,że za mało je okryłam,niewystarczająco,a teraz drżę,że będę musiała się pogodzić z.....
Fakt u nas wczoraj było rano -19 więc może nie zmarznąć.Ciągle się uczę,może jak stracę jakąś cenna odmianę wtedy bardziej będę się przykładała do okrywania ich na zimę.Wiem,że niepotrzebnie panikuję,ale taka już jestem
Cieszę się,że moja kocimiętka nie budzi zachwytów kota....
Gosiu i inne dziewczyny pomóżcie! Pokażę fotkę,na której widać moją wannę,która nie ozdabia mojego ogródka,a wręcz ją szpeci.Mam taki pomysł,żeby w niej posadzić kwiaty i żeby ją zasłonić tak,żeby jej nie było widać
Uważacie,czy to jest dobry pomysł,czy raczej nie zda egzaminu?

Fakt u nas wczoraj było rano -19 więc może nie zmarznąć.Ciągle się uczę,może jak stracę jakąś cenna odmianę wtedy bardziej będę się przykładała do okrywania ich na zimę.Wiem,że niepotrzebnie panikuję,ale taka już jestem

Cieszę się,że moja kocimiętka nie budzi zachwytów kota....
Gosiu i inne dziewczyny pomóżcie! Pokażę fotkę,na której widać moją wannę,która nie ozdabia mojego ogródka,a wręcz ją szpeci.Mam taki pomysł,żeby w niej posadzić kwiaty i żeby ją zasłonić tak,żeby jej nie było widać


- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
dziękitralaluszy pisze:Kupiłam w doniczusi. Nie dość, że nie wylega, to jeszcze szybko przyrasta

