Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Dziękuję za odpowiedz. Chętnie odwiedzę wystawę, ale niestety jako oglądający, bo na koniec wakacji to u mnie kasa idzie na dzieci (przedszkole, szkoła). W mojej okolicy jest szkółka Kwiaciarski Zakład Doświadczalny Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa - Nowy Dwór Sp. z o.o. W maju są organizowane dni otwarte i można kupić rosliny w cenie hurtowej.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Tu Lwisko:
Ja napisałem np. To nie jedyna impreza na której można kupić te rośliny rzadziej spotykane. W zasadzie w każdym regionie takie imprezy są organizowane. Trzeba tylko trochę poszukać.
W zasadzie my szukamy różności wszędzie gdzie się pojawiamy. I jakoś się nam udaje. Przynajmniej mamy jako takie poczucie sytości wracając z takich zakupów. I nie są to żadne rośliny za 40zł. Czasem nawet ciekawy rozchodnik wzbudza w nas większe zainteresowanie niż te olbrzymy.
zanna:
aleś Ty maruda
nie powiedziałem że jest to idealne miejsce ale na takich imprezach zawsze są jakieś "nowości - wodotryski". No i oczywiście są również rozczarowania jak np. przyznają nagrody dla szkółki za roślinę która jest ... nijaka. Ale mamy prawo się nie znać
Bo my prości ludzie.
Ja napisałem np. To nie jedyna impreza na której można kupić te rośliny rzadziej spotykane. W zasadzie w każdym regionie takie imprezy są organizowane. Trzeba tylko trochę poszukać.
W zasadzie my szukamy różności wszędzie gdzie się pojawiamy. I jakoś się nam udaje. Przynajmniej mamy jako takie poczucie sytości wracając z takich zakupów. I nie są to żadne rośliny za 40zł. Czasem nawet ciekawy rozchodnik wzbudza w nas większe zainteresowanie niż te olbrzymy.
zanna:
aleś Ty maruda


Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Zakwitła kolejna piękna i cudownie pachnąca lilia. Tak jak poprzednia ma bardzo duży kwiat.


Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3

No i oczywiście , następna pięknotka w ogrodzie Ewci!

Lalunia w ogrodzie , uwielbiam te kwiaty!
Ona jest biała czy wpadająca w krem?
Podobają mi się lilie , chyba nawet bardziej niż róże!


- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Dorotko, ona jest biała jak dla mnie, ale ma takie zielone smugi w środku wzdłuż każdego płatka. Piękna jest w realu, zdjęcie tego wcale nie pokazuje bo fotograf byle jaki.
Rozkwita liatria.

Rozkwita liatria.

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewa , bo Ty się pewnie nie znasz na robieniu zdjęć!
Się kupuje fona 2 mega piksele,
idzie w pełne słońce ,
wykręca zadek w cztery strony świata,
czasem podpełza by ująć w makro ,
i cyka ile wlezie ,
wtedy to idealne wprost wychodzą, jak u mnie!

A ja sobie kupiłam białą liatrię!
I może mi nawet zakwitnie!


Się kupuje fona 2 mega piksele,
idzie w pełne słońce ,
wykręca zadek w cztery strony świata,
czasem podpełza by ująć w makro ,
i cyka ile wlezie ,
wtedy to idealne wprost wychodzą, jak u mnie!

A ja sobie kupiłam białą liatrię!

I może mi nawet zakwitnie!


- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Dorotko, ja się nie znam ani trochę na robieniu zdjęć, w dodatku córka dziś zabrała lepszy aparat i wybyła, a mi pozostał stary grat. Zapomniałaś dodać łabędziego kroczku do wskazówek jak robić dobre zdjęcia, czytałam u Ciebie
. To, że mało piszę nie znaczy, że nie czytam wątku:-).
Z bukietowych Pink Diamond jest najszybsza.


Z bukietowych Pink Diamond jest najszybsza.

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ha!
Pisać się nie chce!
O key , zrzucimy to na skutki uboczne upałów!
Na mnie działają wprost promieniująco , fioła już dostaję , i ufo musiałam ściągnąć do mojego ogródka!
Grunt , że zaglądasz choć po cichutku , w me skromne progi!
Łabędzi kroczek znikł , wraz z przykurczem nerwobólowym szyjki!
Teraz człapię normalnie i dosyć energicznie , z rozbieganym wzrokiem , co by tu nowego ciekawego wychwycić!
Ja tu się wysilam , by Cię odpowiednio przyuczyć do profesjonalnego fotografowania , a Ty już wtajemniczona jesteś!
Prześlicznie zakwitła Pink Diamond !
A wnioskuję ze zdjęcia , że jest młodziutka jeszcze!
A co to będzie , jak podrośnie!

Pisać się nie chce!

O key , zrzucimy to na skutki uboczne upałów!

Na mnie działają wprost promieniująco , fioła już dostaję , i ufo musiałam ściągnąć do mojego ogródka!
Grunt , że zaglądasz choć po cichutku , w me skromne progi!

Łabędzi kroczek znikł , wraz z przykurczem nerwobólowym szyjki!
Teraz człapię normalnie i dosyć energicznie , z rozbieganym wzrokiem , co by tu nowego ciekawego wychwycić!

Ja tu się wysilam , by Cię odpowiednio przyuczyć do profesjonalnego fotografowania , a Ty już wtajemniczona jesteś!

Prześlicznie zakwitła Pink Diamond !

A wnioskuję ze zdjęcia , że jest młodziutka jeszcze!
A co to będzie , jak podrośnie!


-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Oj jak ja wam zazdroszczę,że tak razem dzielicie pasję. Ja jak proszę m. o opryskanie jakiegoś drzewka to muszę pokazać paluchem bo nazwy mu nic nie mówią.
Wykopać dołek, skopać rabatę skosić trawę potrafi ale na roślinach to w ogóle się nie zna i do szkółek sama jeżdżę Ale dobre i to

Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Soczewka:
To może powtykaj przed rośliną tabliczki jak się ona nazywa. A Twój osobisty M. jak będzie przechodził to się będzie zapoznywał:-) z nowym dla niego nazewnictwem
Może wtedy nie będzie problemu z określeniem gdzie jest ta roślina.
A z tą pasją to jest tak, że każdy z nas ma tą pasję, ale ogród jest tylko jeden.
Lwisko
To może powtykaj przed rośliną tabliczki jak się ona nazywa. A Twój osobisty M. jak będzie przechodził to się będzie zapoznywał:-) z nowym dla niego nazewnictwem

A z tą pasją to jest tak, że każdy z nas ma tą pasję, ale ogród jest tylko jeden.

Lwisko
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Nie będę sobie robiła ogrodu botanicznego na działce
.sądze,że tabliczki i tak by nic niedały, pewnie by je ignorował.
Lwisko przecież wy macie duży ogród podzielić na pół

Lwisko przecież wy macie duży ogród podzielić na pół

Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Tak sobie czytam i myślę , może rozbiór terytorialny by temu zaradził.
Obszar odpowiedni , wydzielić dwa terytoria , ziemię niczyją , na obrady i sejmiki samorządowe .
A po powiedzmy roku , podsumować rządy .
Tym czasem , przez rok prorok i drugiemu sza!
No i bez podprowadzania sobie z terytoriów roślinek , oczywiście!
W ten sposób i wilk byłby syty i owca cała , a ogród w zarysie ogólnym byłby i tak całkowicie Wasz.
Mogło by być ciekawie , a i efekt mógłby być zaskakujący dla obydwóch stron!

Obszar odpowiedni , wydzielić dwa terytoria , ziemię niczyją , na obrady i sejmiki samorządowe .
A po powiedzmy roku , podsumować rządy .
Tym czasem , przez rok prorok i drugiemu sza!
No i bez podprowadzania sobie z terytoriów roślinek , oczywiście!
W ten sposób i wilk byłby syty i owca cała , a ogród w zarysie ogólnym byłby i tak całkowicie Wasz.
Mogło by być ciekawie , a i efekt mógłby być zaskakujący dla obydwóch stron!

- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
To zależy od wielkości!Soczewka pisze:sądzę,że tabliczki i tak by nic nie dały, pewnie by je ignorował.

Mógłby się potknąć , o tabulę wielkości znaku drogowego czasem!

Hmmm , mój też jakby , mało obcykany w ogrodzie , tylko skąd znaki załatwić?


- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Dorotko:-).
Jedna z naszych nowych roślinek, zadrzewnia bezogonkowa Cool Splash

Powoli rozwija się bukietowa Phantom

Pinky Winky też sie rozwija.

Zeszłoroczny nabytek Magic Fire

Kalina o pięknym kolrze liści Park Harvest

Jedna z naszych nowych roślinek, zadrzewnia bezogonkowa Cool Splash

Powoli rozwija się bukietowa Phantom

Pinky Winky też sie rozwija.

Zeszłoroczny nabytek Magic Fire

Kalina o pięknym kolrze liści Park Harvest

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Znowu kusisz nowymi nabytkami i hortensjami
Magic Fire nie mam a jest na mojej liście chciejstw. Pokaż ją proszę w pełni kwitnienia i gdy będzie się przebarwiała. Pozostałe h również cudne. Wspaniałe krzaczory z nich porosły.
Taką złotolistną kalinę mam, ale pod inną nazwą .... coś tam Any's Gold.

Magic Fire nie mam a jest na mojej liście chciejstw. Pokaż ją proszę w pełni kwitnienia i gdy będzie się przebarwiała. Pozostałe h również cudne. Wspaniałe krzaczory z nich porosły.
Taką złotolistną kalinę mam, ale pod inną nazwą .... coś tam Any's Gold.