Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

A ja myślałam, że jestem jedyna "dzika". Nie maluję się, w sukienkach chodzę od wielkiego dzwonu, czesanie zajmuje mi chwilkę... albo wcale ;)
Agata
magdala

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

riane pisze: czesanie zajmuje mi chwilkę... albo wcale ;)
Dlatego tak kocham czapki zimą ;:138 (w dzieciństwie nie cierpiałam ich)- jak rano trzeba podrzucić dzieci do szkoły itp-
czapka na łepetynę i gotowe ...
Ja to nawet znam babki ,które odwożą dzieci do szkoły... w piżamach (nie dzieci tylko matki są w piżamach :D ).
Zakładają na piżamę płaszcz i jadą. Ja to bym się trochę bała , bo zawsze mam taką myśl -a niechby
nie daj Bóg była jakaś stłuczka czy coś na drodze i trafiłabym do szpitala i ..głupio wtedy :oops:
Awatar użytkownika
onka37
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 13 sie 2007, o 20:58
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

magdala pisze:
riane pisze: czesanie zajmuje mi chwilkę... albo wcale ;)
Zakładają na piżamę płaszcz i jadą. Ja to bym się trochę bała , bo zawsze mam taką myśl -a niechby
nie daj Bóg była jakaś stłuczka czy coś na drodze i trafiłabym do szpitala i ..głupio wtedy :oops:
no jak tam głupio, od razu w piżamie :;230 :;230 :;230
magdala

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

No właściwie tak - odpowiedni strój w odpowiednim miejscu ;:112

A tak w ogóle z tymi piżamami to jakiś światowy zwyczaj ! Kiedyś słyszałam w radio ,jak to we Włoszech chyba,
skarżyli się klienci jakichś supermarketów ,że do sklepu rano przychodzi dużo osób na zakupy
właśnie ...w piżamach !! A tych normalnie ubranych to bulwersowało . I żądali od kierownictwa sklepu
wydania zakazu dla piżamowców...Esteci jedni ;:113
-----------------------------------------------------

Gosia ...możemy tak tu bajdurzyć o tym wszystkim ??? Zostało nam to po Gorzatkowie chyba :roll:
Tu niby powinniśmy o roślinach ,a nie piżamach ???
Awatar użytkownika
onka37
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 13 sie 2007, o 20:58
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

no hi hi to zależy kto ma jaką piżamke...

ups no faktycznie chyba jej zaśmiecam wątek
magdala

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

onka37 pisze:
ups no faktycznie chyba jej zaśmiecam wątek
Onka , no coś Ty ! To ja zaczęłam o piżamach ;:112
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Aleście się rozbuszowały :;230
Drodzy Moderkowie - w razie wątpliwości, proszę o przeniesienie dyskusji do Gorzatkowa :wink:

A teraz: sesja ;:3

Przyroda się obudziła i harcuje :wink:

Obrazek

Obrazek

Krokusy Pickwick... lubię je...

Obrazek

Te zwykłe też...

Obrazek

Bodziszek Splish - Splash

Obrazek

Różyce się budzą...

Obrazek

Smocze jaja ukwiecone...

Obrazek

Iglaków w zimie mi jakoś brakowało... trzeba to było naprawić :wink:
Na przedłużeniu łuku będzie kratowniczka - jak po lewej...

Obrazek

Coś wyłazi... coś od Halinki :roll:

Obrazek

Oooo! A to już bezdyskusyjnie hiacynt...

Obrazek

...i żonkilki

Obrazek

Rozczulający rozchodnik gramoli się na powierzchnię...

Obrazek

...a wiciokrzew ma już listki 8-)

Obrazek
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Ale masz zaawansowaną przyrodę :D Świetne foty ;:63 Czy krokusy na drugiej fotce są takie białawe, czy to zasługa słońca? Ja też zauważyłam, że coś wychodzi - chwasty!!!!! ;:223 Te zawsze niezawodne ;:135
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Domiś... krokusy na drugiej fotce są białe z fioletowym żyłkowaniem :)
Ufff... jak dobrze, że nie piszę "paszczą", bo głos ma dziś "bas - baryton"... oj, co to będzie jutro na spotkaniu w Katowicach :?
Z wieści ogrodowych... wzbogaciłam się dziś o kilkadziesiąt plastrów akacji na dróżkę :tan na razie leżą, bo to trzeba przygotować: ziemię wybrać itd. :roll:
Drogą kupna nabyłam :wink: czereśnię... zabijcie, nie pamiętam jaką, oprócz tego, że czerwoną :oops: oraz lilak "Sensation" - M-kowi podobał się bardziej niż Krasawica :wink:
Aaaa... i proszek na mrówki ;:14
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

witaj Gosiu cudne zdjęcia
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Czereśnię? :shock: Na karłowej podkładce, czy normalną, na ptasiej? Sensation fajny, to ten z białą obwódką, prawda? :wink:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Ło Boże... kobieto... Ty mi takich pytań tu nie zadawaj ;:14
Nie wiem... M wybierał, bo ja od czereśni to z dala - robale :evil:
Niziutka jest i tyle... nie sądzę zresztą, żeby dane mi było uzyskać taką informację...
Sensation... jak mi zakwitnie jak zwykły lilak, będzie najdroższym chwastem w moim ogródku :;230 byle biały się chociaż nie okazał, bo już mam...
Geniu... witaj :D
x-d-a

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Gosiu, nie lubisz czereśni :?: :roll: W mojej rodzinie to najukochańsze owoce i w sezonie pochłaniamy je pasjami i ...kilogramami.
No i oczywiście w naszym ogrodzie NIE MOGŁO ZABRAKNĄĆ drzew czereśniowych - mamy bardzo wczesną majówkę i "normalną", z pysznymi, mięsistymi owocami, nazwy nie znam.
A robaki? Najczęściej ich po prostu nie ma, a nawet jak są to ja nic o tym nie wiem :;230 :;230
Dzisiaj sadziłam lilie - m.in. orientalne Medusy, w majtkowym różowym kolorze. Fajnie będą wyglądać latem na tle RH.
Pozdrawiam wiosennie :wit
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

To ja tak się zapytam - na pewno będzie łatwiej :wink: Czy kosztowała powyżej 30 zł, czy raczej w granicach 15? :;230 W tych najwcześniejszych robali nie ma.

A zapylacz gdzieś rośnie?
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

No włąśnie, co z tego, że są robaki, można nie patrzeć :;230

Ładne zdjęcia, bardzo ładne, a to od Halinki to co to, floksy?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”