Aga -Dzięki za uznanie! Murek powstał z połamanych płytek chodnikowych

W pierwotnym założeniu miała być w tym miejscu drewniana palisada..., ale "tak krawiec kraje jak mu materii staje". Mówisz, że się pogubiłaś...w skrócie można powiedzieć, że to wrzosowisko jest z przodu działki a tuje na końcu.
Dziękuję
Jolu! Widziałam, że i u Ciebie ciągłe zmiany w ogrodzie.
No właśnie
Agness - kora daje fajny efekt. Szukałam takiej "grubej", ale nigdzie nie spotkałam w sprzedaży u siebie. Chyba trzeba wybrać się do lasu lub tartaku...
Elu - dzięki. Jednak mój murek przy Twoim murze to "mały Pikuś"

Na targi chciałabym przyjechać, ale nie wiem czy się uda.
Dobrze
Krzyśku, że mi przypomniałeś...Przecież zawsze "chodził" za mną kiścień

Troszkę krzewinek różnych już tam jest oprócz wrzosów m.in. 4 rodzaje hebe, pieris i skimia.
Cieszę się
Polu, że przypadła Ci do gustu nasza praca. Wiem, wiem że apetyt rośnie...Zawsze jednak mogę pociągnąć tą rabatę na boki wzdłuż płotu. I tak planowałam przedłużyć ją azaliami.
Witaj
Markusie! Miło, że zaglądasz. Myślę, że efekt będzie widać za rok-dwa.
Marysiu! - dziękuję! Chyba masz rację - biała rabatka potrzebowała czasu i teraz wygląda nieźle. Na targach byłam z dziewczynami z Forum i moje zakupy ograniczyły się do roślin na wrzosowisko.
Jacku - ta trawa to rozplenica japońska. Mam ją dwa lata i mocno mi urosła. O trawach na wrzosowisko też pomyślę, ale raczej o mniejszych...
Aga - motyli coraz więcej u mnie, aż miło popatrzeć. Ta biała tunbergia jest niesamowita - wbrew moim obawom pięknie rośnie. Jak uda mi się zebrać nasiona ( jest jednoroczna) to podeślę Ci.
Kilka słonecznych zdjęć z ostatnich dni:
