Wszystko o pomidorach 4cz. (20.05.09 -31.12.09)
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Gieniu , ratunku ! Admin chciałby jutro znać adres na który przekazać nagrodę ( ekwiwalent ?) . Koło Ciebie była wielka woda , więc może znasz kogoś potrzebujacego ? Wolałabym żeby ten skromny upominek nie poleciał gdzieś w kosmos , ale trafił do jakiejś konkretnej osoby .
Pozdrowienia , Anka ( kozula) .
Pozdrowienia , Anka ( kozula) .
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Dawniej były sadzone pomidory malinowe albo bawole serca i tyle . Nikt nie zaprzątał sobie głowy nazwami .Madzia25K pisze:Może mi ktoś podpowiedzieć, czy istnieje coś takiego jak "pomidor malinowy" ale sensu stricte? Bez żadnych Ożarowski, itepe... po prostu malinowy:)
Założyłam się z teściem;)
Będę wdzięczna za pomoc:) ewentualnie za wykaz gatunków i odmian pomidora:)
Pozdrawiam
Magda
Co do listy gatunków i odmian , przypomnij się bliżej zimy , . Z gatunkami pójdzie w miarę gładko , co do odmian to dysponuję listą ok. 4. tys. odmian (samych tradycyjnych ) ...
Pozdrawiam , kozula .
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Pomidor malinowy to pomidor o różowej barwie skórki. Jest on uprawiany ze swoich nasion przekazywanych z pokolenia na pokolenie, nieco różni się w różnych regionach kraju i o ten Ci prawdopodobnie chodzi. Ponieważ jest modny w ostatnich latach - nawet holenderskie firmy nasienne wypuściły kilka odmian (VP1 czyli Pink KIng, Tomimaru Mucho, Pink Word, była też kiedyś Edyta). U nas również zostały wyselekcjonowane odmiany, których nasiona można kupić w sklepie - można z nich zbierać nasiona, bo nie są mieszańcami F1. Są to np. Malinowy Ożarowski oraz Malinowy Olbrzym z PNOS Ożarów, Malinowy Warszawski i Malinowy Retro z Plantico Zielonki. Jest także Malinowy HenrykaF1 - Legutko.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8193
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Dziękuję za informacje. Kozula, jeśli tylko mogę chętnie zgłoszę się po listę zimą:)
Ale czy pomógłby mi ktoś ostatecznie stwierdzić, że nie ma pomidora malinowego sensu stricte, tylko malinowy w różnych odmianach?
No chyba, że jest "pomidor malinowy" po prostu, bez żadnego ożarowski, warszawski etc:)
Ale czy pomógłby mi ktoś ostatecznie stwierdzić, że nie ma pomidora malinowego sensu stricte, tylko malinowy w różnych odmianach?
No chyba, że jest "pomidor malinowy" po prostu, bez żadnego ożarowski, warszawski etc:)
wciąż jestem zielona
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Witam.
Mam kilka pytań odnośnie pomidorków:
1. Ostatnio nie było mnie kilka dni, przy obecnym upale krzaki niesamowicie się rozrosły i stworzył się niezły gąszcz..
Głównie dotyczy to odmian Bawole serce i Malinowy Henryka rosnących w gruncie. Niektóre wilki na lepiej wyrośniętych krzakach mają 25 - 30 cm długości i średnicę 1,5 cm.. Czy mogę tak grube pędy i część liści wyciąć bez szkody dla całgo krzaka? Myślę że trzeba je jakoś przerzedzić bo atak zarazy murowany w takim gąszczu.. Może pomocne byłoby zasmarowanie śladów funabenem?
2. Na krzaczkach Bawolego serca zauważyłem że niektóre kwiaty/zawiązki przy nawet lekkim trąceniu odpadają, na niektórych widoczne są jakby przewężenia w miejscu kolanka. Czy to cecha tej odmiany czy jakaś choroba? Do tej pory przerzedzałem ilość owoców w gronie ale w tym układzie nie wiem co robić
Dodam że jak dotąd pomidory są wizualnie zdrowe, były pryskane po raz pierwszy w tym sezonie dopiero 25 czerwca miedzianem.
Mam kilka pytań odnośnie pomidorków:
1. Ostatnio nie było mnie kilka dni, przy obecnym upale krzaki niesamowicie się rozrosły i stworzył się niezły gąszcz..

2. Na krzaczkach Bawolego serca zauważyłem że niektóre kwiaty/zawiązki przy nawet lekkim trąceniu odpadają, na niektórych widoczne są jakby przewężenia w miejscu kolanka. Czy to cecha tej odmiany czy jakaś choroba? Do tej pory przerzedzałem ilość owoców w gronie ale w tym układzie nie wiem co robić

Dodam że jak dotąd pomidory są wizualnie zdrowe, były pryskane po raz pierwszy w tym sezonie dopiero 25 czerwca miedzianem.
Pozdrawiam, Maciek.
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Nie rozumiem za bardzo w czym masz problem? Identycznie można powiedzieć o koktajlowych: "czy pomógłby mi ktoś ostatecznie stwierdzić że nie ma pomidora koktajlowego sensu stricte, tylko koktajlowy w różnych odmianach?" I podobnie można powiedzieć o żółtym.Madzia25K pisze: Ale czy pomógłby mi ktoś ostatecznie stwierdzić, że nie ma pomidora malinowego sensu stricte, tylko malinowy w różnych odmianach?
No chyba, że jest "pomidor malinowy" po prostu, bez żadnego ożarowski, warszawski etc:)
Bo malinowy, żółty, koktajlowy to są TYPY, a nie odmiany. Odmiana, czyli coś, co się różni jakimiś cechami od innych, ma swojego hodowcę itd.
To całkiem podobnie jak z psami - też nie ma OWCZARKA jako takiego, tylko są owczarki takie, siakie i jeszcze inne.
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Ponieważ masz w gruncie - możesz prowadzić je na 2-3 pędy, jeśli szkoda Ci obrywać. Ale obrywa się takie grube też, jeśli trzeba. Jest zalecany potem oprysk grzybobójczy.Suppa pisze:Witam.
Mam kilka pytań odnośnie pomidorków:
1. Ostatnio nie było mnie kilka dni, przy obecnym upale krzaki niesamowicie się rozrosły i stworzył się niezły gąszcz..Głównie dotyczy to odmian Bawole serce i Malinowy Henryka rosnących w gruncie. Niektóre wilki na lepiej wyrośniętych krzakach mają 25 - 30 cm długości i średnicę 1,5 cm.. Czy mogę tak grube pędy i część liści wyciąć bez szkody dla całgo krzaka? Myślę że trzeba je jakoś przerzedzić bo atak zarazy murowany w takim gąszczu.. Może pomocne byłoby zasmarowanie śladów funabenem?
2. Na krzaczkach Bawolego serca zauważyłem że niektóre kwiaty/zawiązki przy nawet lekkim trąceniu odpadają, na niektórych widoczne są jakby przewężenia w miejscu kolanka. Czy to cecha tej odmiany czy jakaś choroba? Do tej pory przerzedzałem ilość owoców w gronie ale w tym układzie nie wiem co robić![]()
Dodam że jak dotąd pomidory są wizualnie zdrowe, były pryskane po raz pierwszy w tym sezonie dopiero 25 czerwca miedzianem.
W tym roku Bawole Serce tak ma z kwiatkami.
Dziękuję, za infomację... postaram się poszerzyć swoją wiedzę na temat pomidorówlotta pisze: Bo malinowy, żółty, koktajlowy to są TYPY, a nie odmiany. Odmiana, czyli coś, co się różni jakimiś cechami od innych, ma swojego hodowcę itd.
To całkiem podobnie jak z psami - też nie ma OWCZARKA jako takiego, tylko są owczarki takie, siakie i jeszcze inne.

Jeszcze raz proszę o wybaczenie, ale dopiero zaczynam i niestety, ale mam pewne braki.
wciąż jestem zielona
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
No ja właśnie prowadzę na 2 - 3 pędy z racji dość niskich palików, ale na tych zagęszczonych krzakach jest już po 5 - 6 pędów..
Obrywać mi nie szkoda, tylko miałem obawy czy takie rany nie zaszkodzą roślinom, no i kwestia chorób. Skoro tak radzisz jutro je prześwietlę, gdyż w niektórych trudno było dostać się do łodygi podczas podwiązywania pędów
Od tych upałów rosną jak szalone.
A co do Bawolego serca - szkoda, bo mam ich posadzonych najwięcej a opada naprawdę dużo kwiatów, wiele jest też zdeformowanych
Dzięki za porady
Obrywać mi nie szkoda, tylko miałem obawy czy takie rany nie zaszkodzą roślinom, no i kwestia chorób. Skoro tak radzisz jutro je prześwietlę, gdyż w niektórych trudno było dostać się do łodygi podczas podwiązywania pędów

A co do Bawolego serca - szkoda, bo mam ich posadzonych najwięcej a opada naprawdę dużo kwiatów, wiele jest też zdeformowanych

Dzięki za porady

Pozdrawiam, Maciek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8193
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy