Moje Hipeastrum
Re: Moje Hipeastrum
szczęka mi opadła, i właśnie się ogarniam ;) Oglądałam Twoje cuda z chłopakiem i śmiał się ze mnie cały czas bo ciągle słyszał "chce tego, tego tez ..." Piękne są te hipki, żeby tylko jeszcze nieco częściej kwitły...
Moje kwiatki 
Pozdrawiam Ewa

Pozdrawiam Ewa
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje Hipeastrum
Trochę podobna do exotic peacock, ale słabiej wybarwiona.
Gdzie kupowałaś cebulkę Filifionko? 


- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Moje Hipeastrum
Tak Ewciu trochę podobna
...trudno stwierdzić
filifionka Najlepiej będzie jak spróbujesz porównać Tobie będzie łatwiej bo dokładnie widzisz barwę kwiata
:
http://www.amarylis.estranky.cz/stranka ... peastrum_8

filifionka Najlepiej będzie jak spróbujesz porównać Tobie będzie łatwiej bo dokładnie widzisz barwę kwiata

http://www.amarylis.estranky.cz/stranka ... peastrum_8
- elaipawel4
- 1000p
- Posty: 1927
- Od: 23 lis 2009, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dobrków koło pilzna
Re: Moje Hipeastrum
Nusiu mama przywiozla mi z niemiec dwie cebule hiperastrów już kwitły w tym roku liście po podróży były w opłakanym stanie więc je obciełam teraz nie wiem co robić czy wysadzić do nowej ziemi by się zregenerowały czy wysadzić całkowićie z doniczek wsadzić do ciemnego miejsca i zasuszyć na te 4 miesiące ?
Ela
Zaglądnijcie ''Jestem nowa''
Zaglądnijcie ''Jestem nowa''
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Moje Hipeastrum
Elu ,powinnaś je wsadzić do ziemi ,aby cebulki się wzmocniły i zakwitły ponownie po zasuszeniu
Podlewaj i nawoz jakims nawozem dla kwitnących
pod koniec lata je zaprzestaniesz podlewać..dopiero :P

Podlewaj i nawoz jakims nawozem dla kwitnących

- elaipawel4
- 1000p
- Posty: 1927
- Od: 23 lis 2009, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dobrków koło pilzna
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Moje Hipeastrum
witam cebulkę zakupiłam jakoś tak ze dwa czy trzy tygodnie temu w biedronce za całe 7,45 zł
na etykiecie było napisane ze będzie to odmiana kwiatu jabłoni ale jakoś nigdy nie wierzyłam zapewnieniom etykiet i brałam taką cebule która wyglądała najsolidniej i miała najzdrowszego pąka i liście
właśnie sprawdzam na tej stronie od Nusi co to za odmiana mi się trafiła i z tego co tak spoglądam na zdjęcia to wydaje mi się ze to jednak będzie Blossom Peacock na jednym ze zdjęć tam zamieszczonych jest hipek który wygląda prawie identyczne jak mój więc to chyba będzie ta odmiana
dziękuję za pomoc
I mam pytanie hipek mojej cioci w zeszłym sezonie bardzo ładnie kwitł potem zgodnie z zaleceniami rósł w liście kilka miesięcy, został zasuszony i odstawiony w chłodne i zaciemnione miejsce, po kilku miesiącach zaczął puszczać listka wiec został powrotem wyniesiony na okno i podlewany ale jak na razie nie puszcza pędu kwiatowego czy jest możliwość że jeszcze puści pąka?




I mam pytanie hipek mojej cioci w zeszłym sezonie bardzo ładnie kwitł potem zgodnie z zaleceniami rósł w liście kilka miesięcy, został zasuszony i odstawiony w chłodne i zaciemnione miejsce, po kilku miesiącach zaczął puszczać listka wiec został powrotem wyniesiony na okno i podlewany ale jak na razie nie puszcza pędu kwiatowego czy jest możliwość że jeszcze puści pąka?
- stynka0207
- 500p
- Posty: 572
- Od: 21 lut 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ryk
Re: Moje Hipeastrum
Witam ;)
Posiadam także amarylisa,i troszkę inaczej u mnie przebiega etap przesuszenia,a mianowicie,po przekwitnięciu,podlewam roślinkę raz na tydzień nawozem(ponoć to wpływa na jakość kwiatów na przyszły rok),następnie tak od połowy sierpnia ograniczam podlewanie aż zasuszenia liści,potem wyjmuję cebulkę z doniczki i umieszczam w chłodnym miejscu aż do stycznia.później sadzę cebulkę w świeżą ziemię tak by połowa jej wystawała nad powierzchnię ziemi,i bez problemu najpierw ukazuje się kwiat,a liście dopiero po przekwitnięciu.A oto efekt;)2 łodygi na których jest 6 i 7 kwiatów.



Posiadam także amarylisa,i troszkę inaczej u mnie przebiega etap przesuszenia,a mianowicie,po przekwitnięciu,podlewam roślinkę raz na tydzień nawozem(ponoć to wpływa na jakość kwiatów na przyszły rok),następnie tak od połowy sierpnia ograniczam podlewanie aż zasuszenia liści,potem wyjmuję cebulkę z doniczki i umieszczam w chłodnym miejscu aż do stycznia.później sadzę cebulkę w świeżą ziemię tak by połowa jej wystawała nad powierzchnię ziemi,i bez problemu najpierw ukazuje się kwiat,a liście dopiero po przekwitnięciu.A oto efekt;)2 łodygi na których jest 6 i 7 kwiatów.



-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Moje Hipeastrum
Stynak OMG
jakie cuda
oddaje hołd
JA TEŻ TAKIEGO CHCE!!!!!!



- chabermona
- 500p
- Posty: 800
- Od: 30 sty 2009, o 11:58
- Lokalizacja: okolice Miechowa
Re: Moje Hipeastrum
O matko...tyle kwiatów . Padam



Monika poszukująca Aspidistr, sansewierek, stefanotisa i anturiów
Doniczkowi domownicy Moniki
Doniczkowi domownicy Moniki
Re: Moje Hipeastrum
jakie cuudoo
. Chyba muszę Ci moje podesłać, żebyś z nimi porozmawiała, bo moje argumenty nie robią na nich wrażenia...

Moje kwiatki 
Pozdrawiam Ewa

Pozdrawiam Ewa