Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Muszę przesadzić maliny - teraz bo mi je ciężki sprzęt rozjedzie. Mam Polanę. Obetnę je - Przeżyją? Jak myślicie?
Lara
50p
50p
Posty: 52
Od: 18 sie 2007, o 18:23
Lokalizacja: Czeladź

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Przeżyją...... ale nie będzie owoców w przyszłym roku :(
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Agatra - obcinaj spokojnie i nie martw się - na pewno zaowocuje bo Polana owocuje na jednorocznych pędach.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Agatra pisze:Muszę przesadzić maliny - teraz bo mi je ciężki sprzęt rozjedzie. Mam Polanę. Obetnę je - Przeżyją? Jak myślicie?
Przesadziłam jesienią maliny powtarzajace kilku róznych odmian, ładnie odbiły i w tym roku zajadam pyszne owocki - śmiało przesadzaj.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Dziękuję. Bardzo. ;:180
Kasia
Yoannak
500p
500p
Posty: 607
Od: 2 kwie 2011, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Comciu mam Polane bardzo ładnie w tym roku owocowała, czy teraz na jesień powinnam jej przyciąć te pędy, na których były owoce??
Joasia
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Może ja odpowiem za Comcię.
Lepiej dopiero wiosną.
Przycięte pędy mogą zimą przemarznąć.
Przycięte wiosną będą miały większe szanse na owocowanie i cięcie pobudzi je od razu do wzrostu.
Stosuję tą technikę od kilku lat i zawsze się sprawdza.
Trzeba to tylko zrobić wczesną wiosną przed otwarciem się nowych pąków.
Grażyna.
kogro-linki
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Ja natomiast zawsze przycinam maliny jak najwczesniej po zakończeniu sezonu owocowania czyli wczesne w lecie i późne jesienią aby jak najwczesniej usunąć i spalić wszelkie choroby.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Joasiu - to u ciebie malinki już nie owocują ?
Ja mam nadzieję zbierać maliny jeszcze co najmniej cały wrzesień...

Swoje przycinam jesienią, nie z obawy o choroby ale po prostu chcę mieć to z głowy.
Zresztą nie na darmo mieszkam na Dolnym Śląsku :P
Wiosną jak maliny ruszają to spulchniam glebę, ewentualnie dam jakiś nawóz i usuwam stare suche pędy.
Wtedy łatwo się wyłamują.

Ale to co napisała Grażynka mnie zainteresowało.
Może spróbuję ?

Gdzieś czytałam że ktoś część owocujących w poprzednim roku pędów Polany przycina wiosną ale tylko czubki na których były owoce.
I wtedy ma dwa owocowania - na starych i potem na młodych pędach.
Muszę pomyśleć, ale u mnie to chyba nie przejdzie bo malinki i tak mają tak gęsto że wiosną sporo wyrywam.
Yoannak
500p
500p
Posty: 607
Od: 2 kwie 2011, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Mariolu,

Mam nadzieję, że jak pojadę na działkę to coś jeszcze będzie na krzaczku tym, który jest polaną. Moje pytanie było raczej przyszłościowe. Ja ma w jednym miejscu polanę, a w drugim hmmm ciężko mi powiedzieć co to za odmiana. Część krzaczków odziedziczyłam po poprzednim właścicielu, sama dokupiłam (sprzedawca zapewniał że to polana, ale na pewno nią nie jest) i dosadziłam krzaczki, a na wiosnę ponieważ były strasznie gęste to je przesadziłam i miały bardzo rachityczne owoce - 5-6 kulek połączonych ze sobą, I właśnie chodzi mi o to co powinnam teraz z nimi zrobić. Jak je przesadziłam to większość puściła pędy od ziemi, więc te uschnięte patyki powyrywałam. Czy coś jeszcze powinnam z nimi zrobić przed zimą?
Joasia
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Nic nie rób.
No możesz się do nich pouśmiechać, pogadać.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
edyta_kk
100p
100p
Posty: 166
Od: 12 maja 2011, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Jak wcześniej pisałam: kupiłam działkę z poletkiem jakichś malin. Cały sezon zmagałam się z okropnymi chwaściorami. Kilka razy plewiłam na kolanach i za dwa tygodnie wszystko wracało do stanu pierwotnego. :?
Zrobiłam więc mocne cięcie. Zostawiłam tylko nowe pędy, które wyrosły dookoła poletka, około 12 szt, domówiłam 10 krzaczków Polany i Polki. Resztę wykopałam, przekopałam ziemię, powyrywałam wszystkie korzenie chwastów. Pod każdy krzaczek łopata przekompostowanego obornika i włóknina na ziemi. Tak na babski rozum. Co o tym myślicie? Aha, zrobiłam dookoła krzaczków lekkie zagłębienia, żeby woda spływała, dobrze czy nie?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8185
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

W jakiej odległości położyłaś włókninę (czarną, grubą) od krzaczka? Byle nie za blisko, jesienne maliny ścina się po zbiorach tuż przy ziemi, nowe odrosty od korzeni wyrastają wiosną obok ściętego kikuta, tworzy się krzak. Jeśli położyłaś włókninę zbyt blisko to zadusisz odrosty. Najlepiej połóż na ścieżkę, ale to lepiej byłoby wiosną. Szkoda włókniny, zimą niepotrzebna a tylko niszczeje. Jeśli przy oczyszczaniu grządki dobrze wyplewiłaś - dokładnie wyciągnęłaś korzenie trwałych chwastów, to z utrzymaniem porządku nie powinno być problemu.
Z Twojego postu zrozumiałam, że posadziłaś właśnie teraz te zamówione maliny. Skąd wzięłaś sadzonki? One teraz owocują!
Pozdrawiam! Gienia.
edyta_kk
100p
100p
Posty: 166
Od: 12 maja 2011, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Gieniu, mam jakieś maliny, które owocowały bardzo wcześnie i już końcem czerwca, no może na początku lipca było na nich pusto. Nie kupowałam tylko pozbierałam wyrosłe naokoło młode pędy i te właśnie posadziłam.
Za to kupiłam Polkę i Polanę i na nie jeszcze czekam, mają być za około dwa tygodnie, ale miejscówkę już na nie naszykowałam. :) Dziękuję pięknie za informację. Faktycznie daruję sobie tą włókninę pod kolejne krzaczory.
Yoannak
500p
500p
Posty: 607
Od: 2 kwie 2011, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Krzysztof, w takim razie tych przesadzonych krzaczków nie ruszam, niech sobie rosną. A jeśli chodzi o Polanę rozumiem, że mam przyciąć te pędy na których w tym roku były owoce, tak ??:)
Joasia
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”