Ogród violetty
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- violetta
- 500p
- Posty: 921
- Od: 15 kwie 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Wiem ,że dzisiaj pogoda raczej nikogo nie rozpieszcza. Jest deszczowo, pochmurno i dosyc zimno. Nie mozna posiedzieć na tarasiku czy w altance.
Dlatego dzisiaj chciałam pokazać trzy roślinki, z których w tym roku jestem bardzo zadowolona. Pięknie i bujnie mi zakwitły i naprawde jest na co popatrzeć. Cieszę się, że je kupiłam i mam je u siebie. Niedługo pewnie już przekwitną, więc chociaż te zdjęcia będą dowodem na ich cudowne kwiaty.






Dlatego dzisiaj chciałam pokazać trzy roślinki, z których w tym roku jestem bardzo zadowolona. Pięknie i bujnie mi zakwitły i naprawde jest na co popatrzeć. Cieszę się, że je kupiłam i mam je u siebie. Niedługo pewnie już przekwitną, więc chociaż te zdjęcia będą dowodem na ich cudowne kwiaty.






Piękna ta krzewuszka Wiolu.
Też myślę o niej cały czas ale ze względu na to, że będę miała wyrównywany teren staram się w tym roku nie kupować za wiele... tylko chodzę po Waszych ogrodach i podzwiam:)
Azalii i RH to chyba nie muszę chwalić
Też myślę o niej cały czas ale ze względu na to, że będę miała wyrównywany teren staram się w tym roku nie kupować za wiele... tylko chodzę po Waszych ogrodach i podzwiam:)
Azalii i RH to chyba nie muszę chwalić

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- violetta
- 500p
- Posty: 921
- Od: 15 kwie 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Ja to już czekam rozwiązania jak zbawienia. Zostały mitylko trzy dni tylko do wyznaczonego terminu. Spać nie mozna, chodzić ciężko, robić cokolwiek też. Syn na dodatek jęczy od rana, że go ucho boli. Ale dosyć narzekania. Chyba pójdę wsadzić do doniczek dwie begonie, bo czekają od dwóch dni i w końcu sie nie doczekają.