W ogrodzie Doroty cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, ogród przepiękny, dopieszczony, kipi kwitnieniami. Urzekły mnie Twoje floksy i astry jesienne. Nie powiem , tez mam dwa kolory , ale to co u Ciebie to przyprawia o zawrót głowy ;:108 Super spotkanie " zielono zakręconych " albo raczej kwiecisto ;:215 Dorotko , zwróciłam uwagę na trawki , reflektowałabym na miskanty i prosiłabym o doliczenie floksów i astrów . Do podanego sklepu zaglądnęłam ale nie było tam wyboru :) Pozdrawiam serdecznie ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

O godz 18 wróciłam z ogrodu, miałam w ciągu dnia tylko godzinną przerwę. Wiele pracy wykonałam, kanny wykopane, jedynie przy 5 kępach mąż mi pomógł, wszystko pięknie oczyściłam, mam w pudłach. W końcu udało mi się posadzić, lilie, które tego sezonu miałam w donicach. Wygrabiłam z rana liście spod jabłonek, na moment było ładnie, delikatny wietrzyk powiewał i zrzucał liście z drzew. No i mam dywany z liści nie widać jak się starałam ;:145
Przygotowałam grządkę na maliny, rozsypałam kompost, mąż musi ją przekopać, obiecał że w sobotę za to się zabierze.

Joasiu myślałam o takich, muszę je gdzieś kupić, nie zależy mi na wyglądzie to są buty robocze do ogrodu.

Bogusiu faktycznie mam sporo marcinków, nawet mam samosiejki, które wyrzucę bo wysiały się w miejscach gdzie ich nie chcę.
Napisałam na pw z chęcią się podzielę.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko niemożliwy pracusiu :D Jak czytam ile zrobiłam to się męczę :;230
No ale Ty sporo młodsza jesteś jak się okazało na ostatnim spotkaniu...W pewnym momencie sił ubywa z roku na rok :wink: Tulipany sadzisz bezpośrednio do gruntu? a nornic nie masz? U mnie pewnie nie dotrwałyby do wiosny a już do następnego roku to wcale.
Twoje kluseczki śnią mi się po nocach ;:19
Prześliczne te Twoje marcinki...widać że im dobrze w Ciebie na piaskach. Przywiezione od Ciebie już posadziłam i ciekawa jestem czy te niziutkie na mojej glinie tez takie będą, bo są kapitalne ;:333
Ja też zebrałam nasiona z trawy u Marty i nic mi nie wykiełkowało, ciekawa jestem dlaczego?
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, zapracowana jesteś bardzo, ale za to cieszysz się pięknym, kwitnącym od wczesnej wiosny do późnej jesieni ogrodem. ;:215 ;:215
Teraz królują marcinki. Piękne! ;:138
Piszesz, że one się sieją i musisz nadmiar wyrzucać. Jeśli miałabyś na wyrzucenie białe, to ja ;:180 ;:180 ;:180
Pozdrawiam i zdrówka życzę. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Kolejny pracowity dzień za mną, dzisiaj obcinałam liście host. Pod jedną kępką wypatrzyłam ogromną brzydką żabę, naprawdę była brzydka, a jeszcze jak mój pies się nią zainteresował zaczęła fuczeć. Ponieważ żabka to stworzonko bardzo pożyteczne, zjada ślimaki, a tych znalazłam pod liśćmi wiele, musiałam ją ratować. Wzięłam w dłonie i wyniosłam w bezpieczne miejsce, nawet pomyślałam, że gdybym ją pocałowała to może zamieniłaby się tak jak w bajkach w pięknego królewicza. :D jednak jej brzydota przywołała mnie szybko do rzeczywistości ;:306
Wykopałam dziwaczki, może uda się je przechować. Pryzma kompostowa urosła od poniedziałku dość sporo, jak wszystko pięknie przegnije to będzie złoto do ogrodu.
W celach odpoczynku usiadłam pod jabłonką i tłukłam orzeszki. Marysia ostatnio upiekła pyszne drożdżowe z masą orzechową, to ja jutro spróbuję też to samo upiec.
Po południu miałam wolne więc w końcu udało mi się poczytać książkę. A jak się ściemniło zapaliłam ognisko i spaliłam korzeń iglaka i grube gałęzie słoneczników.

Marysiu naprawdę od poniedziałku bardzo dużo zrobiłam, czuję to codziennie w dłoniach i kręgosłupie. Pogoda mi super pomagała, temperatury takie jak lubię. Na razie wszystko co wykopałam stoi w garażu, trzeba będzie poukładać na półki.
Ty się nie męcz, rób w swoim tempie ;:306
Wszystkie cebulowe sadzę bezpośrednio do gruntu, nie daję koszyków, donic na szczęście tu nie mam nornic i mysiorów.
Widziałaś jakie mam piękne marcinki, to kilkuletnie zbieractwo, część muszę odnowić, bo od dołu brzydko wyglądają. Na pewno marcinki, które zabrałaś dadzą radę, śmiem twierdzić, że na Twojej lepszej ziemi będzie im jeszcze lepiej.
Nasionka traw zbierałyśmy razem, zapomniałam się Marty zapytać czy jest to trawa wieloletnia. U mnie nie wydała kłosów, zastanawiam się dlaczego, nie wiem też jak ta trawa się nazywa.

Miałam nawet czas pobiegać wśród rabatek z aparatem
Chryzantemy kupowane u Zibiego zaczynają kwitnąć i tu zaskoczenie nie wszystkie tak ładnie się rozkrzewiły, są też takie odmiany, które na pewno w przyszłym roku ponownie kupię

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lucynko praca w ogrodzie sprawia mi dużo przyjemności, owszem jestem zmęczona, ale jak ogród kwitnie to mam ogromną satysfakcję.
Białe marcinki dostaniesz, postaram się wysłać w przyszłym tygodniu.
Dziękuję za życzenia.
Jutro oprócz grabienia liści nie mam nic ogrodowego zaplanowane. Czas zająć się domem i gotowaniem, pieczeniem. Wpadną też po południu na chwilę goście. Może uda się też zagłębić w ciekawej książce.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Jak patrzę na te twoje pięknosci :shock: to nie wierzę że masz piasek... chyba go juz faktycznie przerobiłas na "ogrodowe złoto",
pięknie jest u ciebie ;:138
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Piękne te chryzantemy, jakoś wcześniej ich nie zauważyłam.
Ja bardzo lubię jesienne kwiaty ale właściwie mam tylko rozchodniki i marcinki w trzech kolorach, wysokie i niskie.
Wkurza mnie tylko, ze tak szybko łapią mączniaka. Czy te chryzantemy są na niego odporne? Jeśli tak to chyba się skuszę za rok. Musisz mnie tylko poinstruować ;:108
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
DzonaK

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Ale z Ciebie pracowita dziewczyna , tyle pracy zrobiłaś . Chryzantem nie lubię może dlatego , ze kojarzą mi się z cmentarzem i bardziej mnie tak nastrajają nostalgicznie . A już niebawem święto . Ale są piękne tak czy siak . :lol:
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Wczorajszy dzień niezbyt ogrodowy, owszem rano wygrabiłam liście, po południu nowych naleciało jeszcze więcej, a dzisiaj to chyba leży 4 razy tyle ;:131
Mąż jak obiecał pięknie skopał grządkę pod maliny, udało nam się w końcu znaleźć odpowiednie miejsce dla brzoskwini od Mirka, została posadzona i przywiązana do palika.
Później dom, kuchnia, wpadli goście i tak dzień zleciał. Książkę dopiero wzięłam do ręki przed spaniem.
Poranek dzisiaj bardzo zamglony, na pewno wyjdzie słońce i będzie tak jak wczoraj piękny dzień.
A ja żyjąca obecnie bez kalendarza zaskoczyłam, że czas tak szybko leci i niedługo 1 listopada, muszę się tym zająć, jutro zamówię wiązanki, a w tygodniu pojadę sprzątać groby.

Igala witam bardzo serdecznie nowego gościa ;:138 co widzę krajanka jakże mi miło.
Moja ziemia to klasa IV, paskudne piaski, a wśród nich mnóstwo kamieni. Po metodach prób i błędów sadzę roślinki, które w tych ciężkich warunkach dają radę. Do dołków przed sadzeniem daję kompost, wzbogacam sypkim obornikiem. Gorzej z podlewaniem, bo jak jest suche lato to cierpię na brak wody, zbieram deszczówkę do czego mogę, robię wodne zapasy ;:306
Kompost robi się w trzech kompostownikach, duży ogród tworzy wiele super materii do przerobienia. Na przyszły rok mamy w planach wymianę kompostowników na nowe, te co są już są nadszarpnięte czasem ;:306 czyli rozwalające się ;:222

Beatko nie zwróciłaś uwagę na chryzantemy, bo były w pączkach i osłonięte samochodami, właśnie Wasz stał na ich wysokości :D
U mnie tez mączniak szybko załatwia kwiaty, a u marcinków bardzo denerwują mnie zasychające liście od dołu, łyse badyle tak nieciekawie wyglądają. Rozchodniki dopiero zbieram, miałam dwie odmiany, rok temu przesadzałam w inne miejsca, chyba im spasowały bo fajnie tego roku wyglądają. Wiosna od Marty przywiozłam kilka nowych odmian, a niedawno przyszła paczka od Lucynki z cudami.
Chryzantemy jak na razie dają radę, te kule są jedno sezonowe, kupuję sadzonki u Zibiego. Zawsze służę poradą, jak chcesz to z zimujących chryzantem coś Ci dam.

Joasiu wolę prace w ogrodzie niż spędzać czas na plotkach ;:306 Tu w nowym miejscu zawsze będę obca, ogród z kwiatami to cała przyjemność ;:215 Chryzantemy też zawsze kojarzyły mi się ze smutnym świętem, zmieniłam zdanie i właśnie jesienią chryzantemy zdobią ogród. Co roku się śmieję bo pod cmentarzem wypatrzę piękną chryzantemę, ale ja ją niosę w przeciwnym kierunku niż inni, stawiam ją przy drzwiach wejściowych własnego domu ;:306
1 listopada to dzień urodzin mojego męża, też sobie datę wybrał przyjścia na świat :;230

Obrazek Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Ciekawa dyskusja o jesiennych chryzantemach. Powoli wchodzą do naszych ogrodów. Na początku chyba wszyscy mają skojarzenia cmentarne ale widzę, że coraz większa grupa osób traktuje je już zupełnie naturalnie w swoich ogrodach. To bardzo wdzięczne kwiaty ale ja jeszcze nie pozbyłam się całkowicie wrażenia, że te kwiaty przynależą do święta zmarłych. Chociaż i w moim przypadku należy odnotować postęp :lol: , bo mam chryzantemki w skrzynkach na balkonie a gdybym miała ogród przydomowy, który miałby być ładny również jesienią, coś czuję, że miałabym te kwiaty również w gruncie.
Rozchodniki masz śliczne ;:138 . To rośliny w sam raz na suchy piach ale chyba się na nie skuszę również na mojej glinie i przygotuję podłoże tak samo jak do lawendy i szałwii, czyli przemieszam z piachem.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko 1 listopada urodził się jeden z moich wnuków więc to normalny dzień :D My dzisiaj zostawiliśmy ogród i dom i pojechaliśmy do zamku w Bobolicach, w którym kręcą serial Korona Królów. Wspaniała wycieczka bo po drodze cudowne kolorowe lasy i inne ciekawe obiekty, a ludzi moc! Po drodze grzybiarze i sądząc po stojących i sprzedających grzyby było po co chodzić do lasu ;:65
I u Ciebie pięknie przebarwiają się rośliny...Piękna jesieni trwaj!
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Witaj Dorota ,twój ogród tak pięknie ubarwiony tymi chryzantemami ,cudownie wyglądają ,widać ,że swoim kwiatuszkom poświeciłaś sporo czasu ,wszystko takie zadbane ,że ogród na zimę u ciebie będzie perfekcyjnie przygotowany ,u mnie zawsze coś do tyłu,pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Witajcie, pogoda nam dzielnie pomaga w pracach ogrodowych, połowa października a można pracować w krótkim rękawku.
Rano musiałam szybko wybiec do ogrodu, kopałam roślinki do obiecanych dwóch paczek. Tylko dwie paczki, jedna większa, druga mniejsza, przygotowanie ich zajęło mi dwie godziny ;:131 Od razu doceniłam dziewczyny, które sprzedają roślinki, toż to jest mrówcza praca, trzeba ukopać, zapakować, opisać, włożyć do paczki, to nie dla mnie ja nie mam aż tyle cierpliwości i dokładności ;:222
Postanowiłam, że co drugi dzień będę grabiła liście, dzisiaj 6 worków liści napełniłam.
Powyrywałam z rabatek gwiazdnicę, ona nie odpuszcza rośnie jak zwariowana ;:145
Oczyściłam wysuszone nasionka aksamitek.
Ostatni raz tego sezonu odpaliłam kosiarkę i poszłam kosić trawniki.

Kasiu chryzantemy od dawna rosną u mnie w ogrodzie, nawet kiedyś tak koło 20 lat temu sama sobie hodowałam w foliaku, miałam na cmentarz własne. Jak obecnie popatrzymy na wystrój grobów to nie tylko są chryzantemy, widać dużą różnorodność i dowolność.
Rozchodniki dopiero od zeszłego roku mam wyeksponowane, miałam tylko dwie odmiany te najpopularniejsze, upchane w kąt rabatki. W jednym czasopiśmie ogrodniczym zobaczyłam zdjęcie z posadzonymi rozchodnikami wśród traw. Bardzo to zestawienie mi się spodobało. Stwierdziłam, dlaczego nie ma być tak u mnie ;:108 spróbuję, udało się, bardzo mi się o teraz podoba, tę rabatkę mam dokończoną w 100%

Marysiu też sobie wybrali dzień przyjścia na świat ;:306 jak w taki dzień zadumy, wspominania zmarłych świętować.
Nie oglądam tego serialu, aż popatrzyłam w google gdzie są Bobolice Jak ja bym poszła na grzyby w naszych lasach sucho nic nie rośnie.
Jesień bardzo widoczna na rabatkach coraz więcej kolorków czerwonych, brązowych, złotych.
Czekam na deszczową pogodę, ziemia bardzo wody potrzebuje. Mam w planach przeprowadzić selekcję ubrań, zrobić porządek w szafkach, cały czas to odkładam bo idę pracować do ogrodu.

Marto te chryzantemy są cudne, dziś w pełni rozwinięte, są widoczne z daleka. Daleko mojemu ogrodowi jeszcze do perfekcji, gdybym dzisiaj go zakładała nasadzenia na pewno bym mądrze zaplanowała. Nie wycinam wszystkich bylin na zimę, część zostawiam jako dekorację.

W sobotę dojechały do mnie następne cebulki czosnku, dziś posadziłam, to oczywiście zakup mojej mamy

Obrazek

widoki na kwiaty jeszcze kwitnące

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

eksperymentuję od wiosny z zaplataniem w koło gałązek wierzby

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, przepiękne chryzantemy kwitną w Twoim ogrodzie! ;:215
Moje dopiero zaczynają i na razie tylko dwie odmiany. Susza je hamuje, a dodatkowo dzisiaj już zakręcili dopływ wody do działek.
Jestem wściekła i ostentacyjnie będę z wiadrem i konewką chodziła po wodę pitną do podlewania.
U Ciebie nie tylko chryzantemy zdobią ogród, bo widzę również jeszcze kwitnące jeżówki, a i zawilce japońskie, i rozchodniki tudzież inne roślinki pięknie się jeszcze prezentują. ;:138
Pozdrawiam. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko tą wierzbę to zaplatasz na drzewie? ja niestety mam wszystkie starsze egzemplarze i nie da się nimi manewrować więc jedynie mocno tnę :wink:
Rok temu kupiłam sobie taką ciemno czerwoną chryzantemę i nawet okryłam gałązkami iglastymi, ale niestety nie przetrwała zimy :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”