Bardzo ładne kolory i obfite kwitnienie

cieszyły oczy
Ja swoje w tym tygodniu wykopałem, teraz się suszą w kotłowni. Jest ponad 40 sztuk bulw o różnych kolorach. Kupiłem je na wiosnę tego roku, wielkości dość marnej, na te 40 kwitło może ze 3-5... ale teraz po sezonie część cebul jest dość sporej wielkości, więc w przyszłym roku będzie już lepiej
Mam też mieczyk abisyński (Acidenthera bicolor, Gladiolus murielae). Też w tym roku kupione cebulki - oczywiście sprzedawcy oferują zwykle tak marne bulwki, że nie gwarantują one kwiatów w pierwszym roku po posadzeniu. Ale jestem zadowolony z ich przyrostu - cebulki osiągnęły obwód ponad 8 cm co oznacza, że w przyszłym roku będą obficie kwitły
Zastanawiam się, czy ktoś z was miał okazję zobaczyć w naturze naszego rodzimego mieczyka dachówkowatego (Gladiolus imbricatus). Ja jeszcze się z nim nie spotkałem, widziałem tylko w książkach i internecie.