Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
U mnie to samo z tymi mrówkami-trochę mnie denerwowały-zdmuchiwałam je (mam 1 kwiatka z tegorocznego kapersa z lidla-więc na jednego mogłam sobie podmuchać-wczoraj zakwitł i mrówki się wyprowadziły). Pamiętam z dzieciństwa, że na peoniach i mojej babci i mamy zawsze właśnie łaziły mrówki. Zagadka niewyjaśniona-chyba, że ktoś zna teorię na ten temat i nam tu podpowie.
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 7 lip 2015, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
W każdym razie ja je strącam bo raczej tam nie siedzą w celu podziwiania widoków
Może ktoś rozpozna te odmiany? Jeśli to coś pomoże to różowa ma słodki i lekko różany zapach, a biała intensywnie mdły. Obie kwitną dużymi kwiatami i mimo podwiązania wiosną mają tak wysokie pędy z kwiatami, że pokładają się.



Może ktoś rozpozna te odmiany? Jeśli to coś pomoże to różowa ma słodki i lekko różany zapach, a biała intensywnie mdły. Obie kwitną dużymi kwiatami i mimo podwiązania wiosną mają tak wysokie pędy z kwiatami, że pokładają się.


"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1282
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
Piękne te wasze piwonie, a moim po raz kolejny zamierają pąki, już mi ręcę opadają. Jak je przywiozłam to w pierwszych latach pięknie kwitły bez żadnych specjalnych zabiegów a teraz co roku walczę o kwiatka. Niby wiem co to może byc i jak temu zaradzic tylko co z tego jak to nieaiele pomaga.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
Muszę przyznać, że tegoroczna susza pozbawiła mnie prawie całkowicie kwiatów piwonii. W bardziej zacienionych miejscach było kilka kwiatów, ale na patelni wszystkie zaschły... Na pocieszenie dzisiaj w netto zakupiłam sobie nową odmianę Bunker Hill.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 7 lip 2015, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
A u mnie dziś w nocy rozwiązał się problem i z mrówkami, i z pieleniem, i z opryskami...zuzia55 pisze:Moje trochę zmaltretowane przez ulewę.

Przyszedł szkodnik i zniszczył parę lat pielęgnacji. I to wszędzie

- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
Grzegorz, co to za szkodnik? Co się stało?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
Widzę, że na Forum też niewiele żółtych odmian.
Dziś się uparłem i chciałem kupić właśnie coś żółtego, ale nic nie znalazłem :/
PS. A do tego pewna mundra Pani na ryneczku wtrąciła się w moją rozmowę z jednym ze sprzedawców i oznajmiła cyt. "od 20 lat mam kontakt z peoniami i nie słyszałam o żółtej, nie ma takiej"
Dziś się uparłem i chciałem kupić właśnie coś żółtego, ale nic nie znalazłem :/
PS. A do tego pewna mundra Pani na ryneczku wtrąciła się w moją rozmowę z jednym ze sprzedawców i oznajmiła cyt. "od 20 lat mam kontakt z peoniami i nie słyszałam o żółtej, nie ma takiej"

- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
Katarzyna ale cudeńka. Przypominają trochę róże. Chyba i ja zachoruję na żółte. To piwonie bylinowe? Jaka to odmiana?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
No Kleksik po Twoich zdjęciach to chyba znajdę tą Panią i zwrócę honor, miała rację
Przyłączam się do pytania o odmianę. Jakoś drzewiastych nigdy nie kupowaliśmy
Agneska ja to bym nawet bardziej docenił peonię i powiedział, że to róże je przypominają, a nie odwrotnie. Wszak potocznie o niektórych odmianach róż czy tulipanów mówi się "peoniowe"

Przyłączam się do pytania o odmianę. Jakoś drzewiastych nigdy nie kupowaliśmy

Agneska ja to bym nawet bardziej docenił peonię i powiedział, że to róże je przypominają, a nie odwrotnie. Wszak potocznie o niektórych odmianach róż czy tulipanów mówi się "peoniowe"

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 6 maja 2015, o 06:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
Nie wiem czego szukają, ale na moich też były. podejrzewam,że to one wygryzły dziury w pąkach i przez to nie miałam ani jednego kwiatuGrzegorz887 pisze:Ktoś ma pomysła, czego mrówki szukają na pąkach kwiatowych? Powąchać chcą, czy czekają na wielkie otwarcie

Tralaluszy dziękuję za radę


Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Mrówki wcinają sok, nektar (czy jak to się nazywa, jaki si wydobywa) z pąków.
Była nawet teoria, że spijając go pomagają się otworzyć pąkom, ale ile w tym prawdy... (?)
PS. na stronie MaiWOgrodzie znalazłem takie cuś:
"Nadszedł czas kwitnienia piwonii. Przyglądając się ich dużym pąkom, często zauważamy chodzące po nich mrówki. Czy są one szkodnikami i nadgryzają kwiaty? Absolutnie nie. Mrówki na piwoniach to coś normalnego. Zwabia je słodka wydzielina na powierzchni pąków, produkowana przez gruczoły znajdujące się na zielonych okrywach.
Zdarza się, że mrówki szukające nektaru znajdziemy także w otwartym w kwiecie. Nie należy się tym martwić, bo to objaw zdrowy i normalny. Nie warto też tępić tych mrówek. Skoro jest to tak częste zjawisko, można przypuszczać, że ta symbioza jest obu stronom potrzebna"
Była nawet teoria, że spijając go pomagają się otworzyć pąkom, ale ile w tym prawdy... (?)
PS. na stronie MaiWOgrodzie znalazłem takie cuś:
"Nadszedł czas kwitnienia piwonii. Przyglądając się ich dużym pąkom, często zauważamy chodzące po nich mrówki. Czy są one szkodnikami i nadgryzają kwiaty? Absolutnie nie. Mrówki na piwoniach to coś normalnego. Zwabia je słodka wydzielina na powierzchni pąków, produkowana przez gruczoły znajdujące się na zielonych okrywach.
Zdarza się, że mrówki szukające nektaru znajdziemy także w otwartym w kwiecie. Nie należy się tym martwić, bo to objaw zdrowy i normalny. Nie warto też tępić tych mrówek. Skoro jest to tak częste zjawisko, można przypuszczać, że ta symbioza jest obu stronom potrzebna"
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 6 maja 2015, o 06:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Może moje zjadło coś innego. Nie upieram się przy mrówkach, ale nic innego tam nie widziałam. Tak czy inaczej znów rok bez piwonii 

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
W tym roku pozostaje mi tylko podziwiać Wasze piwonie. Moje nawet te co kwitły rok temu, w tym roku postanowiły zastrajkować...
Swoje pierwsze piwonie posadziłam za głęboko i na pierwsze kwiaty czekałam 4 lata, ale część nadal nie kwitnie - myślicie, że trzeba je przesadzić ?
Swoje pierwsze piwonie posadziłam za głęboko i na pierwsze kwiaty czekałam 4 lata, ale część nadal nie kwitnie - myślicie, że trzeba je przesadzić ?
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
A moja kupiona w kapersie w lidlu (tegoroczna "Sarah Bernhardt") zakwitła jednym kwiatkiem i przynajmniej wiem, że Sarah B. nie jest-dzięki waga65, że pokazałaś jej zdjęcie-upewniłam się jeszcze bardziej-moja ma (a właściwie miała, bo dziś przekwitła już) kwiat pojedynczy i chyba bardziej różowy.
Przy okazji zapytam doświadczonych, bo to moja pierwsza peonia: co się robi, jak kwiat przekwitnie? obcina główkę, czy razem z łodygą, a może nic nie trzeba ucinać?
Przy okazji zapytam doświadczonych, bo to moja pierwsza peonia: co się robi, jak kwiat przekwitnie? obcina główkę, czy razem z łodygą, a może nic nie trzeba ucinać?