Moje przepisy (k-c)

Karolcia · Post » 17 gru 2007, o 10:09

Karolu,do masy serowej na cielaka, dajesz aż 1 szkl. cukru

, na 30 dag. sera. To ten serek musi być piekielnie słodki.Pozdrawiam Magda :P

k-c · Post » 17 gru 2007, o 12:32

Madziu - Karolciu - ja strasznie lubię słodkości :P

ale właściwie c do proporcji to za każdym razem daję trochę inaczej - zależy jak leży :Pi jakiego mam smaka - rzadko trzymam się przepisów od początku do końca

Karolcia · Post » 17 gru 2007, o 12:45

Karolu, chyba zdecyduję się na to twoje ciasto z chałwą i upiekę na święta. Strasznie jestem go ciekawa. A w ogóle to mam tyle pomysłów ma minutę i taki wybór że trudno zdecydować co najlepiej upiec. A ty masz już jakiś "świątecznych faworytów" Pozdrawiam Magda :P

k-c · Post » 17 gru 2007, o 12:56

na pewno makowy przewijak drożdzowy

bez niego się nie obejdzie

bo zawsze idzie w dużźych ilościach

a reszta to nie wiem - przedyskutuję jeszcze z babcią

harwi · Post » 13 cze 2008, o 12:36

Ja ten twój orzechowiec nazywam snikersem i jest moim "najulubieńszym" ciastem jak na razie. Kalorycznym ale co tam pychotka uwielbiam orzechy ;) Szkoda, że niestety nie mam sprawnego piekarnika bo bym wypróbowała twoje inne ciasta wyglądają smakowicie ;)

k-c · Post » 4 sie 2008, o 23:00

Jabłecznik - super łatwy

na tortownicę średnią :

szklanka mąki
szklanka cukru
szklanka kaszy mannej
2 łyżeczki proszku do pieczenia

- dokładnie wymieszać

1,5 kg jabłek potrzeć na tarce - i wycisnąć nadmiar soku (jeśli są soczyste ) - jeśli nie wyciśniecie nadmiaru soku to przez spód tortownicy nadmiar może wypłynąć do piekarnika przez co długo będzie czuć zapach przypalonych jabłek ...

tortownicę wysmarować margaryną i obsypać bułką tartą

trochę więcej jak 1/3 wymieszanego proszku nasypać na tortownicę (cały spód musi być przykryty równomiernie)
nałożyć połowę przetartych jabłek
nasypać warstwę proszku
nałożyć warstwę jabłek
nasypać proszek
na wierzchu ułożyć plasterek przy plasterku margaryny (na tortownicę wychodzi mi nie cała kostka- ok 3/4- nie musi być ułożona szczelnie tylko z małymi odstępami )

piec ok godziny w temp ok 180*

Fleur 78 · Post » 26 sie 2008, o 20:45

Kiedyś moja mama robiła taki "leniwy" jabłecznik

i był bardzo smaczny!

Dziękuję, Karolku, że mi przypomniałeś! Zrobię taki w najbliższych dniach...

marzenaF · Post » 16 wrz 2009, o 01:41

mniam ile talentów u Karola:) a ponieważ jestem leń i naprawde nie lubię piec ciast to ten leniwy jablecznik jest wprost stworzony dla mnie;) a dziś przywiozłam troszkę jabłek z dzialki więc chyba jutro do dzieła ;:13 no chyba ,że pojutrze hahahaha;)