Sabinko, masz rację, takie różane terminatory to super sprawa jest

Generalnie bezobsługowe a kwitną pięknie i nie chorują. Mogła bym mieć same takie w ogrodzie

Rozplenice szczerze polecam, piękne są - zwłaszcza w ty okresie
Marlena, dziewczyny piszą że z sadzeniem lepiej się jednak jeszcze wstrzymać. Ale poddałaś mi pomysł - wezmę się już za wykopywanie mieczyków i lilii orientalnych

A potem może już coś pokombinuję gdzie te nowe cebule powtykać, bo sporo ich już, a wczoraj jeszcze sporo doszło...
Jolu, ja też widziałam bardzo duże podobieństwo mojej AL do Twojej BB, choć wydaje mi się że BB jest jednak ciut bardziej różowa. Moja ma całkiem pudrowy kolorek. Fireworks zakwitła ale tylko trzema kłosami, będę pilnować ich jak oka w głowie - mam nadzieję na nasiona
Soniu, a od Ali dostaniesz tę rozplenicę teraz czy na wiosnę? Pytam bo ciekawi mnie jak ją chcesz zimować

Astrid szczerze polecam, a z cebulami więc tez się jeszcze wstrzymam
Szamanko, dziękuję
Aneczko, nie ważne ze trzecia strona, ważne że jesteś

Na pomysł zdjęć porównawczych wpadłam przy okazji otwarcia nowej części wątku. Latałam z aparatem żeby uchwycić ogród w tych samych ujęciach co parę lat temu. Sama cieszę się że tak wyszło, bo faktycznie teraz widać ile się zmieniło. Za parę lat muszę znów tak popstrykać
Aniu-Annes 77, cieszę się że jednak mnie znalazłaś

Choć dużo w ogrodzie już zrobione, to i tak jeszcze sporo pracy przede mną. Ale to sama przyjemność
Wandziu, dziękuję kochana

, wstrzymuje się więc i będę sprawdzała kiedy reszta zacznie wysadzać
Kasiu, mam tyle tego cebulowego dobra, że jak zacznę w październiku sadzić, to na pewno w listopadzie przyjdzie mi skończyć
Dorotko, dziękuję

U mnie wrzosy rosną samopas, pomimo że gleba piaszczysta, nawet ich nie podlewam. Z cięciem też różnie, jak mi się przypomni to co dwa lata

Ostatnio ogoliłam prawie "do zera" bo takie przerośniete były i słabo kwitły. Może dla tego teraz takie ładne

Czasami tylko sypne im nawozu do iglaków jak pod iglaki akurat sypię. Myślałam że one takie bezproblemowe u wszystkich...

A co do dokupowania cebul - chacha, właśnie wczoraj to popełniłam

------------------------------
Dziewczyny, wczoraj byłam w Lidlu - jakież tam cudeńka cebulowe mają

Musiałam się mocno hamować bo sporo już wcześniej kupiłam i sama już nie wiem gdzie to pomieszczę. Jak podliczyłam sztuki razy ilość paczek to znów 120 wyszło dodatkowe

Musiałabym mieć zakaz chodzenia do sklepów już w tym okresie

Chyba zacznę eMowi robić listy zakupowe a sama przykuje się w tym czasie do kaloryfera, hmmmm.....

Jeśli macie jakieś wolne pieniążki, to koniecznie tam zajrzyjcie
Moje baaardzo już okrojone w koszyku łupy
