Trzeba było siewki w doniczki i w maju wysadzić do gruntu. Większość na pewno zakwitnie
Oto moje posiane w styczniu ub. roku tak kwitły we wrześniu.

Pierwszy rok zimowania na terenach bardzo mroźnych i bezśnieżnych wskazane jest lekkie okrycie liśćmi i gałązkami świerku w latach następnych niekoniecznie.[/quote]
Lepiej trzymaj w domu.do czasu ustania przymrozków.Ja mam posadzoną pierwszy rok zobaczymy jak mi przezimują trzy sadzoneczki.
