Co robimy w LISTOPADZIE w naszych ogrodach ?

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
alka
200p
200p
Posty: 374
Od: 3 paź 2006, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Południe Gdańska

Post »

Działkę mam "po skosie", odkręcam zaworek w najniższym miejscu i woda sama zlatuje z systemu nawadniania, zresztą tylko kawałek ogrodu ma takowy. Krany na zewnątrz budynku jeszcze mam pod ciśnieniem, woda ciągle jest mi do czegos potrzebna. Już kilka razy nie zakręciłam ich w porę i na wiosnę wymieniałam na nowe. Chyba jutro się tym zajmę, szkoda kasy.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ja po zakręceniu wody na działkach odkręcam na zimę krany i to wystarcza. Ci co tego nie robią wiosną ze zdziwieniem stwierdzają, że mają popękane rury... :wink:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22039
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ja też tak robię jak Ty Eraźmie.
Ale pierwsza zima,kiedy to na mnie spoczął ten obowiązek była "kosztowna" w skutkach- wymiana rur i zaworów.
W tym sezonie już odcięłam dopływ wody do ogrodu. :D
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Wszyscy uczymy się na błędach... :lol: ;:113
Pozdrawiam Andrzej.
martas

Post »

Jeśli chodzi o krany też tak robię - po prostu zostawiam odkręcone a woda w końcu zleci.
Wydmuchuję natomiast (kompresorem jak pisał PO) linie kroplujące.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Można też to robić elektryczną pompką samochodową. :wink:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

:shock: Ka-Ro to fuksje zimujesz na dworze ? Jeszcze nigdy nie przetrwały chociaż próbowałam...Nawet solidnie opakowane. Nawet schowane do piwnicy zdarzało się, że zginęły... :cry: A może coś zle zrozumiałam :oops:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22039
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Nelu,nasza koleżanka pisała o fuksji gruntowej. :D :D :D :D
Ja takiej nie mam i zgadzam sie zTwoimi doświadczeniami w uprawie naszych hybryd.

Fuchsia magellanica - nadaje sie nawet na żywopłoty,dorasta w sprzyjających warunkach nawet do 2 m.Ale i te fuksje ,mimo,że są odporne na niskie temperatury trzeba okryć na zimę,niekiedy zaleca się przycięcie lub silne skrócenie.Wszystko zależy od miejsca uprawy. :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

No i powiedzcie co ja mogę robić w listopadzie w ogrodzie, jeżeli dopiero wczoraj ścięłam ostatnie róże. Podsypałam je chociaż chyba jeszcze za wcześnie skoro liście są na krzakach.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

U mnie już kwiaty róż zmarzły - kwitły jeszcze bardzo obficie-a liście są piękne zielone! Okopczykowałam je jednak już.
Hortensje ogrodowe zabezpieczam tak jak Basia ,tylko ,że owijam włókniną ( mam młode hortensje).
Azali nigdy nie zabezpieczam i nigdy nie przemarzły.

Różaneczników już nie zabezpieczam - są u mnie 4 lata.

Usypuję kopczyki wokół: szałwi lekarskiej ,lobelii ,trójsklepki, trytomy ,powojników, budleji Davida.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

lila31 pisze:No i powiedzcie co ja mogę robić w listopadzie w ogrodzie, jeżeli dopiero wczoraj ścięłam ostatnie róże. Podsypałam je chociaż chyba jeszcze za wcześnie skoro liście są na krzakach...
Ja przy różach przed usypaniem kopczyków zerwałem liście i przyciąłem pędy z kwiatami.
Pozdrawiam Andrzej.
aurynka
---
Posty: 2055
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

A ja już zrobiłam ze strachu wszystko i teraz się nudzę. Nawet gorczycę posiałam przeciw chwastom. :?
Basia
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 654
Od: 28 maja 2006, o 15:43
Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)

Post »

Aurynko nie znam w ogródku takiego stanu o którym można powiedzieć, że zrobiło się szystko. Zawsze wynajdę sobie coś do zrobienia. Ale może ja mam takie skrzywienie.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Nie Basiu to nie tylko Ty tak mówisz.
Myślę, że większość z nas tak uważa :D
aurynka
---
Posty: 2055
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Teraz zamiast jeździć na działkę i patrzeć na opatulone roślinki wzięłam się za nadrabianie prac przy roślinkach domowych. W ferworze zajęć dnia codziennego niejednokrotnie brakuje niestety czasu na kwiatuszki domowe. :( Zaczęłam więc od mydlanej kąpieli juki. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”