Kolekcja dalii ze Śląska cz.II

[man211]

Marto - Piękne fotki nie wiem tylko czemu miałabyś je usuwać z mojego wątku .Takie pięknotki.
Oczywiście potwierdzam odm Gladiator,Edge of Gold oraz Satokagura to samej rzeczy one .
Twoja żółta NN - nie podałaś żadnych jej wymiarów ale skłaniałbym się postawić tezę że to Kelvin Floodlight .
Możesz porównać ją w naszym ,,Forumowym Katalogu Dalii ,,
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p3277615
Co do Twojej dekoracyjnej czerwonej to może jeszcze ktoś inny by się wypowiedział co to może być .

[apus]

Witaj Grzegorzu,
aż boję się zajrzeć do pierwszej części Twojej kolekcji Niesamowite pola, połacie dali!
Pięknie!!!

Mam takie pytanko, w jakiej odległości, odstępach sadzisz:


pozdrawiam
Basia

[man211]

Witaj Basiu w moim daliowym ogrodzie
Miło widzieć mój letni ogród
Ogólnie kiedyś sadziłem rzadziej .Teraz mam więcej odmian ,a moje poletko daliowe nie jest z gumy .
Wsadzam w dwóch rzędach w odległości ok 1 metr karpa od karpy .
Natomiast odległość miedzy rzędami to ok 2 metry,odległość tak skalkulowana aby można było wjechać tam spalinowym kultywatorem .
Już się boję jak będę sadził w tym roku ,bo znowu nowych odmian przybywa.

Fotka z poprzedniego sezonu

[apus]

To Ty masz hektary
Moja kolekcjunia dali ma ok. 20 sztuk i kombinuję jak je ścisnąć.

Piękny ogród!

[JacekP]

Tak, odległości dalii u Grzegorza są imponujące i godne pozazdroszczenia Nawet wstyd mi porównywać ze ściskiem, jaki jestem zmuszony fundować moim daliom

[man211]

tej nie znam nazwy

Czy to jest to
Nasza Basia zabawiła się w detektywa i są wyniki.
W Wątku Dalie Stanisława cz.3 strona 5
dagmarazap przedstawiła kilka fotek , między innymi i tą .

MEROSTAR

dekoracyjna, 120 cm, kwiat-20 cm

[filipekS]

Piękne te kwiaty. Marzy mi się taki ogród pełen kolorowych kwiatów.

[koziorozec]

Grzegorzu dziękuję za pomoc ,ta dalia jest piękna ,dostałam ją ze śląska od bratowej mojej przyjaciółki,przywiozła ją dla mnie bo wie od bratowej ,że bardzo lubię dalie ,muszę zapytać z jakiego śląskiego jest miasta,pozdrawiam ,w jesieni jeszcze mi dowiozła inne dalie,bo też kolekcjonuje,zobaczymy jakie będą ,chyba też odmianowo nie opisane,ale i tak cieszę się z każdej

[Beaa]

Pojawiam się i ja w nowym wątku
Będę śledzić na bieżąco rozwój Twych ślicznotek.
Wiem, że do gruntu sadzić po majowych przymrozkach... a czy można karpy jakoś podgonić w doniczkach, by cieszyć się szybciej kwiatami ?

[man211]

Witaj Beato w następnej części mojego wątku.
Można podgonić wsadzając dalie do doniczek .Doniczki takie nie powinny jednak stać w ciepłym domu czy garażu .
W ciepłe dni wystawiamy je na zewnątrz i hartujemy. W przeciwnym razie pędy dali bardzo wybujają wyciągną się i zamiast ładnych krzaczków będą w ogrodzie stać kostury. Gdybyś nie miała warunków do tego typy pędzenia to lepiej wsadzić bezpośrednio do gruntu w okolicy maja, a najbezpieczniej po 15 maja .
Kiedy zdecydujesz się jednak trochę ich podpędzić ,a zapowiadają przymrozki ,miej w zanadrzu agrowłukninę , gdyż jak wiesz dalia ciepłolubny kwiat boi się spadków temperatury w granicach zera.Przykryjesz je wtedy na czas zimnej nocy czy nawet dnia Osobiście zabezpieczam je w ten sposób że przykrywam argowłukniną złożoną w kilka warstw , aby było im cieplej

[Beaa]

Pytam, bo jako początkująca zrobiłam chyba błąd po zakupie karp, bałam się by nic im się nie stało (były w woreczku z torfem) i wsadziłam je do doniczek zasypując bardziej torfem. Teraz patrzę, a tam już roślinki wyłażą
Czyli będę miała pracowity miesiąc z noszeniem doniczek w ciepłe dni na ogród, jakoś dam radę

[Olmo]

Jak tam Grzegorzu? Sadzisz już dalie? Wczoraj udało mi się posadzić wszystkie. Mam nadzieję, że w nadgorliwości nowicjusza nie przesadziłam z przygotowaniem podłoża. Niestety nie posiadam takiego kompostu jak Ty i byłam zmuszona posiłkować się kupnymi składnikami. Jeśli cokolwiek godnego prezentacji wyrośnie, za Twoim przyzwoleniem, uczynię to w tym wątku.
Jeszcze raz dziękuję za zarażenie tematem, za załatwienie dalii, za eukomisy i za wszystko.

[man211]

Witaj Beatko
Niestety moje dalie jeszcze nie posadzone .
Oczywiście z niecierpliwością będę czekał na Twoje pięknotki w moim wątku .

[BarbaraR]

Grzegorzu,
jak to nie posadzone? Ja myślałam, że już dawno skończyłeś sadzenie... To znaczy, że w tym roku nie jestem na szarym końcu z pracami ogrodniczymi... choć zapowiadało się całkiem źle... Moje dalijki w ziemi czekają na deszcz, bo w niektórych z sadzonych karp ani zaczątku oczka nie dostrzegłam...

[man211]

Basiu - tak wyszło w tym roku
Pamiętam jak innymi laty sadziłem po 15 maja i też urosły