Ogródek to moje drugie życie 8 -sezon 2015,szaleństwo trwa

[dorcia7]

Marzenko koniecznie,każdy ogródek musi mieć przebiśniegi od nich wszystko się zaczyna

[mamafrania]

Aniu ja dzisiaj kilka odmłodziłam ,mam nadzieję,że to nie był błąd z mojej strony,no ale ja nie pierwszy rok w gorącej wodzie kąpana [/quote]

Rozrumiem żę w doniczki?W ubiegłym roku zaszalałam i póżną jesienią wzięłam szczepki na zimę do domu.Ukorzeniły się ładnie więc pewnie i Tobie się uda.

[dorcia7]

Ale skąd -w grunt

[mamafrania]

To u Ciebie już tak ciepło?

[dorcia7]

po południu było w cieniu 10 stopni,teraz jest 4 na plusie

[julcia1]

Dorotko cudna wiosna, masz piękne roślinki, na których nie widać wpływu zimy.Tak i u mnie dziś było tak ciepło.ale trochę bałam się wygrabiać wszystkich liści okrywających roślinki.

[dorcia7]

Wszystkich też nie wygrabiłam ,ale akurat z tych rabat sporo wiatr zwiał więc i tak częściowo odkryte były

[kina300678]

Ja dziś tylko pospacerowałam wśród grządek, lecz nic nie porobiłam, poczekam jednak na cieplejsze dni.

[dorcia7]

Witaj,u mnie było tak pięknie,że nie dało się tylko spacerować

[slila1]

Jak na luty, to zdjęcia roślinek są Twój ogród wygląda jakby zimy w ogóle nie było.
Zazdroszczę pracy w ogrodzie, ja sobie jeszcze trochę poczekam.

[dorcia7]

Lidziu u mnie cieplej ,ale i na Twoje rejony przyjdzie czas

[Makda]

Ja też już dzisiaj trochę popracowałam na działce. Ale radocha.
Powstrzymywałam się, żeby nie zacząć kopać.

[beacia0088]

Dorotko dziękuję za priv
Kolejny wątek i piękna wiosna w nowo otwartym wąteczku.U ciebie roślinki super po zimie wyglądają,już dużo ci wyszło z ziemi a u mnie coś też się pokazało,ale nie aż tak pięknie jak u ciebie.Kochana zaczęłaś działać na całego a ja dziś nie w najlepszym nastroju tylko pochodziłam popatrzyłam i na tym się skończyło.Zastanawiam się kiedy ściągnąć te moje osłony czy już czy jeszcze,w nocy jeszcze mróz. i czy poprzycinać czy nie.Problemy osobiste tak mnie dobiły,że straciłam na wszystko ochotę choć nie wiem czy nie najlepsze by to było dla mnie ,żeby się zając czymś i nie myśleć,ale nie chcę znowu z czymś się pospieszyć,żeby to nie zaszkodziło moim roślinkom.

[bejka1970]

Dorotko zazdraszczam ciepełka i pierwszych prac ogrodowych i zaznaczam nowy wątek,żeby podziwiać twoją wiosnę

[dorcia7]

Magda gdyby nie to że trzeba było wracać do domu,kopanie też by było

Witam dwie Beaty ,i Wy doczekacie się pierwszych prac ogrodowych, nic tak dobrze nie robi na smutki jak fizycznie popracować i to jeszcze przy tym co się kocha,ja też jeszcze wszystkiego nie odkryłam ,kapturki jeszcze siedzą na niektórych roślinach-tych najbardziej wrażliwych,reszta rozebrana ,róże też kopczyki mają ,w końcu to dopiero luty ,ale myślę że już niedługo
Dobrej nocki i miłej niedzieli