Paulinko-kusicielko - tak się napatrzyłam u Ciebie na tą cudnie wybarwioną na czerwono ionanthę,
że nabyłam dokładnie taką samą, i jestem mega-zadowolona
Nie spodziewałam się, że taka duża będzie !!
Z moich obserwacji wynika, że właśnie te większe ionanthy są dużo prostsze w obsłudze niż maluszki,
nie mówiąc o miniaturkach !!
Nigdy więcej miniaturek !!
Najbardziej jestem zadowolona z ionanth, i nie tylko ionanth, które kupiłam w Niemczech.
Wszystkie duże, żadna nie chorowała.