Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kroton - przycinanie, rozmnażanie
Janek45 - wiem od osoby, która ukorzeniała tym sposobem,
że jest skuteczny aż w 80%.
A konkretnie chodzi o okłady z ziemi.
Też zamierzam to wypróbować.
Tylko przy krotonach, tak jak przy oleandrach,
trzeba uważać na wyciekający sok.
Jak szczepka, albo nacięcie podeschnie, dopiero wtedy ukorzeniać.
I jeżeli szczepkę, to nie w wodzie a raczej odpowiednim podłożu.
Z tego co wiem, to takie ukorzenione przez nas roślinki
są dużo odporniejsze i bardziej żywotne od rośliny matecznej.
że jest skuteczny aż w 80%.
A konkretnie chodzi o okłady z ziemi.
Też zamierzam to wypróbować.
Tylko przy krotonach, tak jak przy oleandrach,
trzeba uważać na wyciekający sok.
Jak szczepka, albo nacięcie podeschnie, dopiero wtedy ukorzeniać.
I jeżeli szczepkę, to nie w wodzie a raczej odpowiednim podłożu.
Z tego co wiem, to takie ukorzenione przez nas roślinki
są dużo odporniejsze i bardziej żywotne od rośliny matecznej.
Pozdrawiam i zapraszam
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Ewo ale nie wiesz dokładnie jakim sposobem ja próbuje.
Więc podaje.
W ziemniaku robisz odpowiednią dziurkę w zależności od grubości łodyżki,nawet ciut mniejszą.
By łodyżka dostawała jak najmniej powietrza.
I wciskasz tam roślinę, ukorzeniająca się roślina ma wystarczająco wilgoci.
Wraz z ziemniakiem wkładasz do doniczki z ziemią,prawdopodobnie skuteczne.
Ta osoba co pisała o tym , najczęściej ukorzenia tym sposobem róże itp.
Moja poprzednia sadzonka stojąca w wodzie po kilku dniach zgubiła wszystkie listki.
Ta na razie trzyma wszystkie.
Trzymamy kciuki za ten sposób
Więc podaje.
W ziemniaku robisz odpowiednią dziurkę w zależności od grubości łodyżki,nawet ciut mniejszą.
By łodyżka dostawała jak najmniej powietrza.
I wciskasz tam roślinę, ukorzeniająca się roślina ma wystarczająco wilgoci.
Wraz z ziemniakiem wkładasz do doniczki z ziemią,prawdopodobnie skuteczne.
Ta osoba co pisała o tym , najczęściej ukorzenia tym sposobem róże itp.
Moja poprzednia sadzonka stojąca w wodzie po kilku dniach zgubiła wszystkie listki.
Ta na razie trzyma wszystkie.
Trzymamy kciuki za ten sposób

- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Janek - teraz już wiem jak Ty to robisz
A pisząc, że 'ten' sposób jest w 80% skuteczny,
miałam na myśli okłady z ziemi, które stosuje moja znajoma,
i tym sposobem właśnie ukorzeniła szczepki paru krotonów.
Ja też wypróbuję te okłady, bo na kilku z moich krotonów
pojawiły się boczne odrosty.
Czekam tylko jak będą ciut większe.
Co do ukorzeniania krotonów w wodzie - praktycznie ma na to szans.
Trzymam za Twój sposób ziemniaczany

A pisząc, że 'ten' sposób jest w 80% skuteczny,
miałam na myśli okłady z ziemi, które stosuje moja znajoma,
i tym sposobem właśnie ukorzeniła szczepki paru krotonów.
Ja też wypróbuję te okłady, bo na kilku z moich krotonów
pojawiły się boczne odrosty.
Czekam tylko jak będą ciut większe.
Co do ukorzeniania krotonów w wodzie - praktycznie ma na to szans.
Trzymam za Twój sposób ziemniaczany

Pozdrawiam i zapraszam
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Janku - i jak Twój kroton w ziemniaku, ukorzenił się ?
Ja spróbowałam jednak najzwyklejszym sposobem, czyli w wodzie.
No i bez ziemniaka, bez okładania szczepki ziemią, bez szklarenki - udało się.
Na dowód, że jest możliwe ukorzenienie krotona w warunkach domowych - fotka poniżej, z wczoraj

Jedyne co, i to nie dotyczy tylko krotona - żeby roślinka nie zgniła, trzeba regularnie zmieniać wodę.
Na początku wymieniałam ją codziennie, a po 2-3 tygodniach co parę dni.
Po 2 miesiącach mam już dość mocno ukorzeniony odrost,
który zawiasem mówiąc nie był ukorzeniany wiosną ani latem, ale pod koniec września.
Ja spróbowałam jednak najzwyklejszym sposobem, czyli w wodzie.
No i bez ziemniaka, bez okładania szczepki ziemią, bez szklarenki - udało się.
Na dowód, że jest możliwe ukorzenienie krotona w warunkach domowych - fotka poniżej, z wczoraj

Jedyne co, i to nie dotyczy tylko krotona - żeby roślinka nie zgniła, trzeba regularnie zmieniać wodę.
Na początku wymieniałam ją codziennie, a po 2-3 tygodniach co parę dni.
Po 2 miesiącach mam już dość mocno ukorzeniony odrost,
który zawiasem mówiąc nie był ukorzeniany wiosną ani latem, ale pod koniec września.
Pozdrawiam i zapraszam
-
- 200p
- Posty: 386
- Od: 17 gru 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Pamiętaj, że kroton potrzebuje słonecznego stanowiska - parapet albo w jego pobliżu (optymalna południowa wystawa) - inaczej będzie słabo rósł i z czasem może stracić kolory. Jest też podatny na ataki przędziorków.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Febronia
- 200p
- Posty: 223
- Od: 30 wrz 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Kroton Tamara - mam go od ponad roku, bałam się, że będzie problematyczny, na razie jest ok. Rośnie bardzo wolno.

Pozdrawiam
Ela
Ela
-
- 200p
- Posty: 386
- Od: 17 gru 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Elu, Przepiękny
Na jakiej wystawie go trzymasz? gdzie go namierzyłaś Przeuroczy

Na jakiej wystawie go trzymasz? gdzie go namierzyłaś Przeuroczy

- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Leszku - gratuluję bardzo pięknego okazu !!
Moje krotony po raz pierwszy spędziły cały sezon na balkonie.
Zwykle stoją na parapecie zachodnim, ale w sezonie stały na balkonie wschodnim.
Co niektóre się wybarwiły, a inne tylko się rozrosły





Ten poniżej poza tym, że się wybarwił

to chyba od nadmiaru świeżego powietrza troszkę ... zwariował
On ma bardzo charakterystyczne, dość długie, lancetowate liście.
A po sezonie pojawiło się na jednym liściu takie coś, co jest charakterystyczne dla 'belsów'

I już na zimowej miejscówce w domu

Moje krotony po raz pierwszy spędziły cały sezon na balkonie.
Zwykle stoją na parapecie zachodnim, ale w sezonie stały na balkonie wschodnim.
Co niektóre się wybarwiły, a inne tylko się rozrosły





Ten poniżej poza tym, że się wybarwił

to chyba od nadmiaru świeżego powietrza troszkę ... zwariował

On ma bardzo charakterystyczne, dość długie, lancetowate liście.
A po sezonie pojawiło się na jednym liściu takie coś, co jest charakterystyczne dla 'belsów'

I już na zimowej miejscówce w domu

Pozdrawiam i zapraszam
- Febronia
- 200p
- Posty: 223
- Od: 30 wrz 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Dzięki.dzastin pisze:Elu, Przepiękny![]()
Na jakiej wystawie go trzymasz? gdzie go namierzyłaś Przeuroczy

Pozdrawiam
Ela
Ela
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Żeby Kroton zachował kolory potrzebuje maksymalnej ilości słońca, czyli najlepiej południowej wystawy. Blisko okna, to w jakiej odległości od niego?
Nie napisałaś nic o podlewaniu. Rośnie w samej doniczce czy wsadzona jest do osłonki?
Nie napisałaś nic o podlewaniu. Rośnie w samej doniczce czy wsadzona jest do osłonki?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
No to ma za daleko od okna. Parapet okna albo na kwietniku tuż przy nim.
Sprawdź czy nie ma szkodników na liściach i w podłożu.
Nie powinno się podlewać roślin co do dnia. Jeśli nie znajdziesz szkodników sprawdź delikatnie bryłę korzeniową w jakim stanie są korzenie.
Sprawdź czy nie ma szkodników na liściach i w podłożu.
Nie powinno się podlewać roślin co do dnia. Jeśli nie znajdziesz szkodników sprawdź delikatnie bryłę korzeniową w jakim stanie są korzenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Dla obumierających liści nie ma znaczenia miejsce.
Nie umiem tylko doczytać czy liście zwisają na obciętym kawałku, czy na roślinie w podłożu.
Jeśli na obciętym, to nic dziwnego - łodyga nie pobiera wystarczająco dużo wody i zrzuca liście (po obcięciu trzeba było oberwać większość liści i zostawić tylko 4 na samym wierzchołku).
Jeśli liście zwisają na roślinie w podłożu to trzeba sprawdzić stan korzeni - prawdopodobnie zgniły i roślina nie pobiera wcale wody.
Dobrze by było gdybyśmy zobaczyli zdjęcia całej rośliny a nie tylko końcówek liści.
Nie umiem tylko doczytać czy liście zwisają na obciętym kawałku, czy na roślinie w podłożu.
Jeśli na obciętym, to nic dziwnego - łodyga nie pobiera wystarczająco dużo wody i zrzuca liście (po obcięciu trzeba było oberwać większość liści i zostawić tylko 4 na samym wierzchołku).
Jeśli liście zwisają na roślinie w podłożu to trzeba sprawdzić stan korzeni - prawdopodobnie zgniły i roślina nie pobiera wcale wody.
Dobrze by było gdybyśmy zobaczyli zdjęcia całej rośliny a nie tylko końcówek liści.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Trzeba zajrzeć w korzenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta