
U Grażyny w ogrodzie, część 2
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Alu , dzięki za słowa otuchy. Zaglądałam na twój wątek, a on zamknięty
. Zakładasz nowy, czy dajesz sobie czas, żeby odpocząć?

- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Gażynko przykre,że grad spowodował Ci spustoszenia w ogrodzie. Liście host bym nie usuwała, bo stracą na wyglądzie. Zostaw je takie, jakie są. U mnie też były burze z gradobiciem, ale obeszło się bez strat.
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Alu-Biedronka641, masz rację, obrywanie liści byłoby ryzykowne. Zostawię je i będą jakie będą. Przynajmniej hosty mają czym fotosyntezować, a gdybym oberwała, to pewnie osłabiłabym roślinę.
Parę zdjęć młodych klemków, które dopiero w tym sezonie trafiły do ogrodu.

Omoshiro


Kaiser
Japończyka dostałam na urodziny od siostry, a cesarza kupiłam sobie na urodziny sama.
Spokojnej nocy.
Parę zdjęć młodych klemków, które dopiero w tym sezonie trafiły do ogrodu.

Omoshiro


Kaiser
Japończyka dostałam na urodziny od siostry, a cesarza kupiłam sobie na urodziny sama.

Spokojnej nocy.

Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Współczuję strat po gradobiciu, sama tego doświadczyłam dwa lata temu, moje hosty niestety straszyły do końca sezonu
.
Piękne zrobiłaś rabatki przy ogrodzeniu i masz cudne clematisy
.

Piękne zrobiłaś rabatki przy ogrodzeniu i masz cudne clematisy

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażynko, widzę że gradobicie Cię nie ominęło
Bardzo mi przykro. Nowe nabytki bardzo ładne. Ślicznie kwitną i mają takie zdrowe i gęste listki.

Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażynko myślałam że gdzieś mi uciekłaś , a Ty z nową częścią pędzisz
cudne masz powojniki
przykro mi ,że grad wyrządził u Ciebie tyle szkód
tęcza rewelacyjna

cudne masz powojniki


tęcza rewelacyjna

- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażynko współczuje
myślę, że pomidory puszczą pędy boczne więc zostawisz jeden i owocki będą w tym sezonie
Wszystkiego dobrego na urodziny pewnie już spóźnione ale z serca płynące


Wszystkiego dobrego na urodziny pewnie już spóźnione ale z serca płynące

- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Emmo, cieszę się, że do mnie zajrzałaś i spodobały ci się rabatki przy płocie. O tej porze roku wyglądają najatrakcyjniej.
Madziu, też jestem cała happy z powodu nowych klemków. Mam jeszcze Marię Skłodowską, ale jej na razie nie pokazuję, bo dopiero w pąkach.
Iwonko, miło mi, że znalazłaś drugą część wątku i postanowiłaś zajrzeć. Jakoś zaniedbuję regularne wpisywanie wiadomości, ale twój wątek podglądam i czytam o planowanych lawendowych nasadzeniach.
Aniu, dziękuję za życzenia.
Zostawiłam te pomidory, zobaczymy co z nimi będzie. Teraz dla nich jest zbyt mokro, żeby zaczęły sie poprawiać. Słowem: jak nie urok, to przemarsz wojsk.
Dzisiaj spotkała mnie miła sytuacja. Byłam w aptece i wypatrzyłam przed apteką śliczną żurawkę. Zagadnęłam więc właścicielkę, czy nie wie jaka to odmiana. Niestety kupiła ją bez oznaczenia, ale okazało się, że kwiaty i ogródek to też jej hobby. Oprowadziła mnie z entuzjazmem po wnętrzu działkim ogrodowej, pokazała kwiaty, żurawki, klematisy. Powiedziała o ogrodnikach, u których kupuje rośliny, wystawach... Od razu poczułam w niej bratnią duszę
Dzisiaj pomęczę was kolejnymi fotkami klematisów.


Gravetye Beauty

Ivan Olsson

Fujimusume





Blue Light
Nieustanne deszcze najlepiej chyba przysłużyły sie bratkom drobnokwiatowym. Wszystkie, które rosną u mnie to tzw. samosiejki. szkoda mi było wyrwać i tak zostały niebożęta. Teraz wyglądają naprawdę okazale i ślicznie.






Miłego wieczoru.
Madziu, też jestem cała happy z powodu nowych klemków. Mam jeszcze Marię Skłodowską, ale jej na razie nie pokazuję, bo dopiero w pąkach.


Iwonko, miło mi, że znalazłaś drugą część wątku i postanowiłaś zajrzeć. Jakoś zaniedbuję regularne wpisywanie wiadomości, ale twój wątek podglądam i czytam o planowanych lawendowych nasadzeniach.

Aniu, dziękuję za życzenia.


Dzisiaj spotkała mnie miła sytuacja. Byłam w aptece i wypatrzyłam przed apteką śliczną żurawkę. Zagadnęłam więc właścicielkę, czy nie wie jaka to odmiana. Niestety kupiła ją bez oznaczenia, ale okazało się, że kwiaty i ogródek to też jej hobby. Oprowadziła mnie z entuzjazmem po wnętrzu działkim ogrodowej, pokazała kwiaty, żurawki, klematisy. Powiedziała o ogrodnikach, u których kupuje rośliny, wystawach... Od razu poczułam w niej bratnią duszę

Dzisiaj pomęczę was kolejnymi fotkami klematisów.


Gravetye Beauty

Ivan Olsson

Fujimusume





Blue Light
Nieustanne deszcze najlepiej chyba przysłużyły sie bratkom drobnokwiatowym. Wszystkie, które rosną u mnie to tzw. samosiejki. szkoda mi było wyrwać i tak zostały niebożęta. Teraz wyglądają naprawdę okazale i ślicznie.






Miłego wieczoru.

Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażynko takimi clemkami możesz mnie męczyć do woli
i cieszę się ,że wiesz co u mnie 


- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Hostom nie przeszkadza obcięcie kilku liści. Nawet jak zetniesz pawie wszystkie, to rosnie. Znajoma przesadzaa i z resztek korzenia potrafi odbić. Jak masz zniszczone listki, smiało ścinaj. Tauga odóry, to jaka odmiana, bo zdaje się, że takiej nie mam?
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Iwonko, mówisz i masz. Teraz będę się czuła rozgrzaszona, zamieszczając kolejne fotki klematisów.
Aniu, ta hosta to Fire and Ice.
Kupiłam nową żurawkę Sweet Tea. Ma ładnie wybarwione liście koloru gryczanego miodu.

Zakwitł mi też mega duży czosnek. Główka kwiatostanu ma 23 cm średnicy!



Tutaj widać dziewannowe przedszkole. Nasionka dziewanny austryjackiej dostałam od Ani- anym. Widziałam u niej na wątku jak pięknie kwitnie i oczywiście zapragnęłam mieć taką u siebie w ogrodzie. Aniu-dziękuję, spełniłaś jedno moje malutkie marzenie. Teraz, kiedy podlewam te sadzoneczki myślę o przyszłorocznych kwitnieniach.

Miłego wieczoru.

Aniu, ta hosta to Fire and Ice.

Kupiłam nową żurawkę Sweet Tea. Ma ładnie wybarwione liście koloru gryczanego miodu.

Zakwitł mi też mega duży czosnek. Główka kwiatostanu ma 23 cm średnicy!



Tutaj widać dziewannowe przedszkole. Nasionka dziewanny austryjackiej dostałam od Ani- anym. Widziałam u niej na wątku jak pięknie kwitnie i oczywiście zapragnęłam mieć taką u siebie w ogrodzie. Aniu-dziękuję, spełniłaś jedno moje malutkie marzenie. Teraz, kiedy podlewam te sadzoneczki myślę o przyszłorocznych kwitnieniach.



Miłego wieczoru.

- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażynko bardzo proszę
U mnie pokazuje już pączki więc zapraszam niebawem na pokaz
Zauważyłam też małe siewki, które cieszą ogromnie, nie długo je przesadzę koło matki
Tytoń z nasion od Ciebie ma już ogromne liście, już się nie mogę doczekać kwiatów
Pozdrawiam całuski zostawiam


Tytoń z nasion od Ciebie ma już ogromne liście, już się nie mogę doczekać kwiatów

Pozdrawiam całuski zostawiam

Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Jaki kolor dziewanny wysiałaś
Klemki cudownie wyglądają, z ostatnio dokupionymi ile ich Masz 


- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Aniu-anym, na pewno będę do ciebie zaglądać i obserwować kwitnienia. Też posiałam tytoń leśny, ( masz w tym swój ogromny udział, bo gdyby nie ty, to nawet bym nie wiedziała, że taki istnieje)ale mój jest jeszcze mały. Będę za to wsadzać do ogrodu werbenę patagońską. Miałaś rację, że będą wschodzić kolejne.
Aniu-Anna11, wysiałam dziewannę Album. Zastanawiałam się nad kolorem i znalazłam taki opis: "o kwiatach białych z oczkiem w odcieniach czerwieni". Znalazłam też w ogrodniczym mieszankę nasion dziewanny fioletowej. Posiałam i zobaczymy co z nich wyrośnie.
Wczoraj miałam szczególny dzień, bo mój młodszy syn przyjmował sakrament bierzmowania. Chyba dary Ducha Świętego udzieliły mu się naprawdę, bo dzisiaj sam wyszedł z inicjatywą zebrania truskawek na dżem.
Pamiątkowa fotka z moimi młodzieńcami.

Dzisiaj też przeżywałam wyjątkowe emocje i szczęśliwe chwile. Córka zdawała egzamin magisterski. Mimo że piątek, mimo że 13, mimo że o 13.00-szczęśliwie obroniła pracę magisterską na 5. Jest magistrem psychologii.
Na zakończenie kilka klematisów, bo coraz więcej wchodzi w okres kwitnienia.

Doktorek

Pink Fantasy

Ivan-cieszę się, że kwitnie , bo w ubiegłym roku podmókł.



Fujimusume-młodziutki, ubiegłoroczny, dopiero zaczyna się wzmacniać.

Venosa Violacea- w tym roku zaczyna kwitnąć wcześniej.

Comtesse de Bouchaud
Miłego wieczoru, miłego weekendu.

Aniu-Anna11, wysiałam dziewannę Album. Zastanawiałam się nad kolorem i znalazłam taki opis: "o kwiatach białych z oczkiem w odcieniach czerwieni". Znalazłam też w ogrodniczym mieszankę nasion dziewanny fioletowej. Posiałam i zobaczymy co z nich wyrośnie.

Wczoraj miałam szczególny dzień, bo mój młodszy syn przyjmował sakrament bierzmowania. Chyba dary Ducha Świętego udzieliły mu się naprawdę, bo dzisiaj sam wyszedł z inicjatywą zebrania truskawek na dżem.


Pamiątkowa fotka z moimi młodzieńcami.



Dzisiaj też przeżywałam wyjątkowe emocje i szczęśliwe chwile. Córka zdawała egzamin magisterski. Mimo że piątek, mimo że 13, mimo że o 13.00-szczęśliwie obroniła pracę magisterską na 5. Jest magistrem psychologii.


Na zakończenie kilka klematisów, bo coraz więcej wchodzi w okres kwitnienia.

Doktorek


Pink Fantasy


Ivan-cieszę się, że kwitnie , bo w ubiegłym roku podmókł.



Fujimusume-młodziutki, ubiegłoroczny, dopiero zaczyna się wzmacniać.

Venosa Violacea- w tym roku zaczyna kwitnąć wcześniej.

Comtesse de Bouchaud
Miłego wieczoru, miłego weekendu.

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17343
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażynko
Fajnie /cię widzieć
Powojniki wszystkie piękne
Fujimusume bardzo i ładny i ciekawy

Fajnie /cię widzieć

Powojniki wszystkie piękne
Fujimusume bardzo i ładny i ciekawy
