W moim ogrodzie cz.2
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marta Co to jest kolorowa marchewka dla dzieci? Jak wygląda? Przed chwilą posiałem astry 4 rodzaje. A teraz przyznaj się - obrobiłaś sklep ogrodniczy
Już się sierpnia nie mogę doczekać jak wstawisz zdjęcia z łanami kwitnących astrów...chyba będziesz musiała dzierżawę wymówić 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marto jak ja lubię tą Twoją jarzynową relację po powrocie do domu zamiast budzika będę sobie ją puszczać przed snem lub do śniadania jako motywację do porannej pracy przy warzywniaku. Niestety brakuje mi oprócz umiejętności, takiej piwniczki 
- merymg
- 200p

- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Możesz z powodzeniem zmienić pracę komputerowo-biurową na reporterską. Reportaż, felieton to widze dla Ciebie pestka. Te z sadzenia róż i ogrodzeniowy
Twoje nasiona
Czy dobrze zrozumiałam, że przycinasz lobelię? Twój M ma dobrze bo może "zarobić" na czekoladki a ja biedny łasuch tylko słyszę -Nie kupuj słodkiego bo kupiłaś kwiatki
Powodzenia w ogródkowaniu
Małgoś
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marta - z przyjemnością obejrzałam przypomnienie fotorelacji, choć ja to już oglądałam wtedy, na świeżo, pamiętam doskonale to wrażenie!
Takich zbiorów to ja nigdy nie będę miała na tym piasku plażowym, którym tu dysponuję, no ale zawsze coś urośnie i na razie nie mam zamiaru skapitulować!
Dymkę posadzę
Takich zbiorów to ja nigdy nie będę miała na tym piasku plażowym, którym tu dysponuję, no ale zawsze coś urośnie i na razie nie mam zamiaru skapitulować!
Dymkę posadzę
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Też obejrzałam relację z tamtego roku. Podziwiam Twoją pracę, cierpliwość i wytrwałość. I gratuluję wspaniałych zbiorów. Na razie nie mam tyle miejsca i nigdy nie będę miała, (chyba, że odkupię działkę od sąsiada, bo ma kilka wolnych, ale najpierw wygram w lotka), choć też chcę powiększyć warzywniak.
- tomaszkowa
- 500p

- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: W moim ogrodzie cz.2
Beatka, patyczki oznaczają rządki i odmiany. Każdy patyczek ma numerek
No tak. No przecież nie siałaś tak siuuuuu.
. Kto jak kto ale na pewno nie Ty
Czekam na wici w sprawie mojej koniczynki. Witki wierzbowej nie zapomnij proszę wraz z instrukcją obsługi. I tak nic z tego teraz nie posadzę bo nie wiem gdzie mam hosty

No tak. No przecież nie siałaś tak siuuuuu.
Czekam na wici w sprawie mojej koniczynki. Witki wierzbowej nie zapomnij proszę wraz z instrukcją obsługi. I tak nic z tego teraz nie posadzę bo nie wiem gdzie mam hosty
Pozdrawiam. Beata.
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Wróciłam do relacji z ubiegłorocznych jesiennych wykopków i ponawiam wyrazy najwyższego uznania
A zdjęcie skrzynek z marchewką Kredka sobie wydrukuje i powiesi nad posłankiem 
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marto witam
Wpisuję się żeby łatwiej trafić do Twojego/Waszego świata ogrodowego
Powoli zostawiam ślady podczytywania a trafiłam tu z wątku Marysi.
Wpisuję się żeby łatwiej trafić do Twojego/Waszego świata ogrodowego
Powoli zostawiam ślady podczytywania a trafiłam tu z wątku Marysi.
Pozdrawiam Halina.
- Ewiczka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1306
- Od: 1 lut 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W moim ogrodzie cz.2
MARTUSIU
Przepraszam za pomyłkę w Imieniu w poprzednim wpisie
Chcialam zapytać co robisz z taką ilością Heliotropu- czy sadzisz w celach zielarskich - leczniczych czy pozbywasz się jako sadzonki. Coś czytałam właśnie o heliotropie mając na uwadze lecznicze właściwości Podziwiam ilość zasiewów 
Przepraszam za pomyłkę w Imieniu w poprzednim wpisie
Pozdrawiam Ewula
-
Marginetka
- 500p

- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: W moim ogrodzie cz.2
Michałku, marchewka dla dzieci jak mówił napis na opakowaniu, to była mieszanka kolorowej marchwi. Była jasno żółta, czarno-buraczkowa, biała i zwykła pomarańczowa. Tu na zdjęciu z lewej strony w garnku. Porosła jakaś taka gigantyczna, nikt nie chciał jej jeść pomimo, że smakowała jak zwykła marchewka.

Marysiu a czy spiżarnię masz ogrzewaną? Jeśli jest możliwość zakręcenia kaloryfera, to powinny warzywa wytrzymać przechowanie np. w skrzyni z piaskiem. Jestem pewna, że odniesiesz wielki sukces na polu warzywnym!
Marysiu, dziękuję za miłe słowa
Lobelię? Musiałam się zastanowić bo .... nie siałam w tym roku lobelii. To żeniszek i trzeba go zmusić przycięciem do rozkrzewiania. Mój M. o ile nie rzuci
nie zdobędzie argumentu mającego przystopować moje zakupy roślinne. Z resztą one go zupełnie nie interesują o ile nie każę kopać pod nie dołów. W ogrodniczym mnie popędza nie dlatego, że przeszkadzają mu zakupy tylko się nudzi
Dlatego ostatnio kupuję przez FO.
Małgosiu, jeszcze nic nie wiadomo
Muszę kupić czerwoną i biała dymkę bo bardzo lubimy.
Asiu a grasz?
Coś w tym jest bo moja jedyna zaleta to właśnie cierpliwość, chociaż może to być i wada
Beatka
Pamiętam!
Zuziu ja pamiętając Twoją wiejską kalarepę pierwszy raz w życiu wysiałam własną
Szkoda, że Kredka tak daleko bo odstąpiłabym jej skrzyneczkę
Halinko, witaj
Zapraszam, usiądź, rozmawiaj, chrup marchewkę
Ewiczko
Heliotrop wysiałam pierwszy raz w życiu z przeznaczeniem na rabaty różane. Nawet nie wiedziałam o jego zdrowotnych właściwościach. Muszę go teraz przesadzić do samodzielnych doniczek.
Zapowiada się wspaniała pogoda (uwierzę jak zobaczę
)
Planuję w sobotę przesadzić pelargonie oraz rozsady, podszykować miejsce na róże i byliny od Mariusza (dzwonił, że wczoraj wysłał, przemiły z niego Człowiek
) O! I wysiać pomidory 

Marysiu a czy spiżarnię masz ogrzewaną? Jeśli jest możliwość zakręcenia kaloryfera, to powinny warzywa wytrzymać przechowanie np. w skrzyni z piaskiem. Jestem pewna, że odniesiesz wielki sukces na polu warzywnym!
Marysiu, dziękuję za miłe słowa
Małgosiu, jeszcze nic nie wiadomo
Asiu a grasz?
Beatka
Zuziu ja pamiętając Twoją wiejską kalarepę pierwszy raz w życiu wysiałam własną
Szkoda, że Kredka tak daleko bo odstąpiłabym jej skrzyneczkę
Halinko, witaj
Ewiczko
Zapowiada się wspaniała pogoda (uwierzę jak zobaczę
Planuję w sobotę przesadzić pelargonie oraz rozsady, podszykować miejsce na róże i byliny od Mariusza (dzwonił, że wczoraj wysłał, przemiły z niego Człowiek
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marta - a miałaś kiedyś cebulę tzw. cukrową? To podobno taka letnia cebula, na bieżące spożycie i nie nadaje się do przechowywania.
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: W moim ogrodzie cz.2
Martuś, mi jak urośnie 1/50 tego co Tobie to będę bardzo zadowolona. Ta Twoja piwniczka, w której przechowujesz warzywa jest obłędna. Do mnie dziś przyjechały róże, rozpakowałam, wpakowałam do wiadra z wodą i stwierdziłam, że nie mam pomysłu na nie. Jutro część posadzę, chyba z 5 bo tyle miejscówek wymyśliłam, a reszta musi czekać na wenę twórczą zadołowana.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marto moja piwnica nie jest ogrzewana ale jest to piwnica pod schodami więc pysiutka a mam w niej przetwory, cebule i kłącza i resztki farb które nie mogą być w ujemnej temp. A i na bieżące zużycie jarzyny (ziemniaki dla kur). No to na taką ilość jarzyn nie ma miejsca. Duże piwnice to ma moja córka w sąsiedniej gminie 
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W moim ogrodzie cz.2
Martusiu - teraz będę Cie maltretować głupimi pytaniami.
Bo ja tu gadu gadu, a tymczasem kalarepa mi wybiegła na oknie. I co teraz? Czy można ją przepikować głębiej niż była, czy nie? A jeżeli tak, to można już zaszaleć i po liścienie ją powsadzać?
Bo ja tu gadu gadu, a tymczasem kalarepa mi wybiegła na oknie. I co teraz? Czy można ją przepikować głębiej niż była, czy nie? A jeżeli tak, to można już zaszaleć i po liścienie ją powsadzać?
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marta, no niestety nie gram, więc nikłe szanse na wygraną
.


