

Olu -



Marysiu - koty wygłaskane i podrapane za wszystkimi uszkami

Izo - Ja się już nie mogę doczekać tej skrzyni..Ja obiję czarną folią, bo mam resztki jeszcze po budowie.
BIAŁE PRZYLASZCZKI - oooo rarytasik...muszę się rozejrzeć na all.. może też sobie posieję...
Bogusiu - dzięki za miłe słowa. Z kretami sobie poradzę. One aż tak bardzo mnie nie denerwują. Później jak już przyjeżdżamy na "stałe" na wieś i wypuszczamy na łowy trzy koty, to krety bardzo ograniczają swoją działalność.
A i jeszcze zakupy dzisiaj zrobiłam. Za niecałą dychę kupiłam 50 cebulek - 25 Liatry kłosowej i 25 Acidantery w Lidlu