Witaj Właścicielu Nietuzinkowego Imienia

.
Balkon cudny

, przestronny i chyba ( jak sądzę ze zdjęć) niedostępny dla oczu widzów
z naprzeciwka.
Żarówkowe flakoniki dla mnie osobiście ( jako żony elektryka ) całkiem fajnym pomysłem są

.
Pamiętaj, że obiecałeś relację z ich powstawania

.
Grzybki własne polecam, sama miałam je na balkonie, schowane przed słonkiem w zwykłej kuchennej szafce.
Całkiem sporo obiadków z nich wyszło

.
A na Twoim balkonie oczami wyobraźni widzę kolorowe datury ( oczywiście zaraz po pomidorach i ziołach

), szybko rosną, bosko kwitną, lubią słonko i mnóstwo żarełka w postaci nawozu

.
Będę wpadała do tego Twojego
tramawaju...w moim mieście już ich od wielu lat nie ma

.