Minibotanik Jacka cz.8

[Maska]

Śliczne masz liliowce, oj trzeba będzie jeszcze coś zamówić

[JacekP]

Jeszcze wszystkim nie zdążyłem odpisać ale już nadrabiam:

Agnieszko, dzwonki brzoskwiniolistne będą Ci się nasiewały więc nie trzeba się o nie martwić. Te pełne raczej się nie rozsieją ale może uda mi się zrobić więcej sadzonek.
Liliowców mam już sporo. Głód liliowcowy został zaspokojony i teraz mogę spokojnie dokładać pojedyncze sztuki oraz tworzyć kompozycje z już posiadanych.
Malva alcea chyba nie jest wykorzystywana w ziołolecznictwie. A z malwy czarnej jestem zadowolony, bo to moje pierwsze tak dorodne malwy w tym ogrodzie i to wychodowane od ziarenka

Alu, liliowce dają popis i wręcz idealnie z pogodą dla nich - przy wzroście dużo wody, a przy kwitnieniu brak opadów. Nie można lepiej wymarzyć dla nich pogody Dużo jeszcze w pąkach.

Gosiu, dziękuję Gotowanie to moja kolejna pasja i co najmniej godzinnę dziennie poświęcam kuchni. Teraz nie ma czasu ale od jesieni znów zacznę wstawiać przepisy

Przygotowałem kilka zdjęć hortensji. Choć się nimi nie pasjonuję, ogrodówki kwitną na tyle dobrze, że chętnie je sadzę:
tu jeszcze w fazie pączka


a teraz już pięknie rozwinięta

[Gosia123A]

Hortensje cudne-też choruję na nie

[JacekP]

Grażynko, Twoje liliowce świetnie się spisują; dziś zakwitł kolejny - 'Leonidas' A 'Black Prince' z bordowego zrobił się brązowy w kolejnych kwiatach
Siewka pomarańczowego żarówiastego bardzo podobna do odm. 'Tigger', którą dziś oglądałem u p.Kralki. No i wiele innych się napatrzyłem. Co jeden to piękniejszy!

Gosia, cieszę się, że Ci się podobają liliowce i hortensje. Te drugie ładne ale nie kolekcjonuję ich. Kilka dostałem, cieszą mnie i wystarczy. Zwłaszcza cieszą ogrodówki, które chcą kwitnąć.

Marysiu, u mnie czeka prawie 30 siewek liliowców do wysadzenia więc nawet nie zamawiam. Ale na pewno coś jeszcze wpadnie w tym roku Trudno się im oprzeć.

[kogra]

Jacku liliowce są cudowne i warto je sadzić, bo nie trzeba nimi się specjalnie zajmować.
Tylko ev wymagają okrycia do momentu aż karpa urośnie i da kilka rozet liściowych.
Hortensje masz super.
Co do Black Prince, to może jest tak dlatego, że pierwszy rok kwitnie, wtedy kwiaty nie wykształcają się dobrze i nie mają właściwego koloru.
Mam nadzieję, że to nie ja popełniłam gafę i coś pokręciłam.

[marzena06]

Jacku witaj odwiedzam Twój ogród przez przypadek znalazłam ofertę ,potem obejrzałam przepiękne dzwonki ,które zapragnęłam mieć w swoim ogrodzie ,no i tutaj przepiękne liliowce i hortensje.Super

[JacekP]

Grażynko myślę, że pomyłki nie ma z 'Black Prince'. Tak jak piszesz - kwiaty nie są jeszcze w pełni wykształcone ale już jest piękny! W necie znalazłem sporo pomyłek, bo pokazywany jest liliowiec bardziej pająkowaty i bordowy kolor nie przechodzi w czerń w kierunku gardzieli. A właśnie to jest jego urodą!
Cieszę się, że podobają Ci się moje hortensje

Witaj Marzenko Przez przypadek czy nie - grunt, że do mnie trafiłaś
Dzwonki mają swój urok i warto je wyeksponować. Liliowce i hortensje obronią się same, bo są znacznie większe

Kolejne liliowce się rozwijają:
po liliowcach jednobarwnych, miałem wielką ochotę na dwubarwne. I wreszcie są te ciemnymi środkami


'piraty' - dopiero na fotkach odkryłem, że mam co najmniej dwa


tego nie wiem, czy już pokazywałem, bo jest kilka podobnych


kolejny nowy zakwitł


bardzo mocna struktura i obfitość kwiatów - to atuty tego liliowca


tu zagwozdka - czy kolejna powtórka, czy bardzo podobny?

Nie! Już sprawdziłem i dopisałem nazwę! Dwa lata temu zmieniałem mu miejsce, w ub. roku chyba nie zakwitł i wyleciał mi zgłowy. A bardzo się cieszę, bo to kolejny z serii "prawie biały"

jeden z dwóch moich pająków


i jeszcze jeden mnie zaskoczył, bo go nie kojarzę z ub. roku piękny - gruby, sztywny, falujący, mieniący się dwoma kolorami!

[AGNESS]

Jacku przepiękne liliowce...... mamy bardzo kolorowy czas w ogrodach Liliowce są niewątpliwą ich ozdobą Jeszcze przed czasami Forum, miałam tylko 2 odmiany, wczesne, wiosenne..... bardzo je lubiłam, ale nie miałam pojęcia , że jest ich taka obfitość i takie piękne..... teraz już nie wyobrażam sobie swojego ogrodu bez tych kwiatów

[pelagia72]

Jacku
Biały liliowiec niewymownie piękny

[e-genia]

Jacku ten Joan Senior ma duży kwit? mnie się podobają te które mają przynajmniej około 15-16 cm , mniejsze odpadają sporo już zlikwidowałam , szukam większych

[kogra]

Jacku nad Leonidasem masz liliowca Charles Johnston.
Widzę śliczną ścieżkę z cegieł chyba i całkiem sporą już alejkę z liliowców w oddali.
Jak Ci się podoba Yellow Mamooth ?

[chinanit]

Witaj Jacku. Jestem tu nowa i szukam przyjaznych miejsc. Trafiłam do Ciebie.
Będę zaglądać, jeśli pozwolisz.

[JacekP]

Agnieszko, ja przez większość życia znałem tylko liliowca rdzawego i wcale mi się nie podobał. Ale wtedy mało co mi się podobało w ogrodzie Ale jeszcze przed FO pojawiły się żółty i czerwony drobny. Aż trudno uwierzyć, że człowiek nie miał pojęcia, ile jest pięknych odmian!

Pelagio, trzy liliowce mam takie jasne - prawie białe, bo całkiem białych chyba nie ma

Geniu, to 'Joan Senior' odpada, bo ma "tylko" 14cm średnicy Zresztą już odpadł, bo jest z Twojego ogrodu Ja ostatnio zachwycałem się miniaturowymi liliowcami. Są urocze

Grażynko, jesteś pewna, że to 'Charles Johnston' nad 'Leonidasem'? Przejrzałem zdjęcia w necie i nie pasują do mojego, który jest w kolorze czerwonopomarańczowym. 'Charles' widzę, że jest ciemnoróżowy (?)
'Yellow Mammoth' jako że mam tylko 2 pająki jest ważny dla mnie. Ale wolę liliowce o symetrycznych płatkach. Taka asymetria wzbudza we mnie niepokój, czy z rośliną wszystko w porządku. Ale prywykłem, że tak ma być
Ścieżkę z kawałków cegieł robiłem niedawno. Wymagała naprawy i ogólnie cała ta część ogrodu była reorganizowana więc układałem to puzzle z potłuczonych cegieł przez kilka popołudni. Tak wygląda teraz ten fragment ogrodu:


Witaj Chinanit Cieszę się, że mnie odwiedziłaś i zapraszam ponownie

[kogra]

Jacku w necie jest bardzo dużo pomyłek jeśli chodzi o odmiany a nawet zgodna nie zawsze ma właściwy kolor nawet w AHS-ie.
Jak sprawdzisz w kilku miejscach sam się przekonasz.
Twój wygląda dokładnie tak samo jak mój jeśli chodzi o budowę kwiatu.
Fakt, że kolor może być przekłamany aparatem.
Charakterystyczny jest dla niego przyjemny zapach, białawe paski na płatkach i czereśniowo czerwony kolor.
Więcej już Ci nie pomogę w tym przypadku, musiałabym go zobaczyć na żywo.
Ale sądzę, że może to być on.
YM ma czasem "odchyłki " od normy, ale tym nie ma się co przejmować.
Zwłaszcza pierwsze i ostatnie kwiaty mogą płatać figle.
Ścieżka wygląda rewelacyjnie, jak z katalogu.
A i cała rabata zapowiada się ciekawie.

[sweety]

Ścieżka rewelacyjnie. Zegarmistrzowska robota