Dzień dobry!
To mój pierwszy post na forum ..
I nie wiem od czego zacząć .. chyba od
Aż mi głupio, że myślałam sobie, że to wszystko jest takie proste, hop siup, nasionko zasadzimy i rośnie .. a tu tyle wiedzy, którą trzeba było posiąść na samym początku ..
No ale, że my w gorącej wodzie kąpani .. wymyśliliśmy sobie, że posadzimy sobie pomidorki koktajlowe w doniczce.
No i tak zrobiliśmy. Wszystko szło pięknie gładko, pomidorki wyrosły, dostały po doniczce, mają już kwiatki, pojawiają się pierwsze owocki, wydawałoby się, że jest ekstra.
I dopiero przeglądając forum widzę, że nie jest ...
Pierwsza sprawa - nie wiem jaka to odmiana! Na opakowaniu jest napisane "Pomidor karłowy" a poniżej "Balkoni Red F1" - czy to jest nazwa odmiany? Nie znalazłam takiej tu na forum ...
No i teraz pierwsza zagadka - na opakowaniu widać malutki krzaczek pełen owoców, nasze wyrosły na pół metra i wyglądają jak małe drzewka raczej ... czy to jest ok czy to efekt błędów? Czy dobrze zgaduję, że to od zbyt małej doniczki albo/i od braku światła?
Druga zagadka - dolne listki podsychają i są zdecydowanie bledsze od górnych, a na górze pięknie się zielenią (góra dostaje mniej słońca) .. czyli może jednak za dużo światła?
Żeby sprawdzić co i jak, przenieśliśmy kilka do trochę ciemniejszego pokoju, są tam trochę bardziej zielone, ale też jakby wolniej rosną .. więc już nie wiem, co lepsze.
Kwiatki dopiero zaczynają wychodzić, jeden krzaczek ma już 2 mikro pomidorki - nie za późno?
Sadziliśmy je jakoś w marcu ..
No i jest ich zdecydowanie mniej niż na Waszych krzaczkach ..
Na pewno robimy coś źle .. tylko czy teraz można im pomóc?
Nie jestem w stanie zapewnić każdemu po dużym wiaderku, nie zmieści mi się to w mieszkaniu

co się z nimi stanie jeśli zostaną w zbyt małych doniczkach? Na razie nie widać, żeby im to przeszkadzało, ale nie chcę by skończyły zbyt szybko swój żywot ..
Jeśli komuś chciałoby się zerknąć na moje pomidorki i udzielić kilku wskazówek będę wdzięczna ..
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing
Pozdrawiam
Anka