Ogród zwkwiat cz. 4

[Maska]

Zosiu już nigdy Ci tego nie życzę i powiem Ci szczerze,że przy poszukiwaniu domu oprócz ceny (wiadomo) dwa kryteria dominowały brak rzeki w pobliżu i osuwiska, innych kataklizmów nie da się przewidzieć. Śliczne te kępy żółciutkie i niebieściutkie!

[zwkwiat]

Maska, Marysiu, ja nie wybierałam, to rodzinna ziemia, tu się urodziłam, sentymenty nie zawsze idą w parze z rezolutnością.
Po wojnie moi dziadkowie tu osiedli, po różnych kolejach życia teraz mieszkam tu z rodziną. Pewnie, że można było sprzedać, ale obok mieszka mama /83 lata/ i dobrze nam tu.
Od czasu do czasu trzeba się borykać z wodą, ale jak nie ma powodzi to bliskość rzeki wynagradza kłopoty.
W czasie upałów poziom wody do kostek, nasze wnuki tu nauczyły się pływać.

Jak Wam się podoba nasz płotek? Posadziłam tam malwy z B żółtą i czerwoną, bardzo jestem ich ciekawa, bo liście mają całkiem inne niż te wysiane w zeszłym roku. Ciekawe.

[lora]

Zosiu płotek super..przypomniałś mi że też mam taki i koniecznie muszę go odnowić...
wspaniale jutro posadzę malutkie sadzonki ..trzymaj kciuki żeby mi się udały...znikam mam duzo pracy choć niedziela...

[zwkwiat]

Misia, witaj, pozdrowienia.

[Maska]

Zosiu jak ja miałabym taką sytuację to też tam zostałabym, ale ja zaczynałam od zera i miałam szansę coś wybierać.
A rzeka jest poza tym bardzo malownicza i ma wpływ na środowisko!
Płotek śliczny a te dwie wiązki to żywe czy dekoracja?

[zwkwiat]

Maska, Marysiu, te dwie wiązki to gałązki z przyciętych derenii, szkoda było mi wyrzucić więc postawiłam jako dekorację. Tnę je co roku, ale wcześniej nie przyszło mi do głowy takie wykorzystanie, a nawiasem mówiąc, przypomniałam sobie, że miałaś wyplatać koszyki z gałazek dereniowych, wyszło coś z tego?
Jesteś szczęśliwa na wsi? bo ja nie wyobrażam sobie teraz powrotu do bloków, mimo że nie raz mam ręce dłuższe niż nogi

[Sylwia85]

Zosieńko
Śliczna wiosna u Ciebie i prześliczne kwitnące forsycje. Ten rok chyba sprzyja ich kwitnieniu. Moja w tym roku po raz pierwszy zakwitła a jest u mnie już dobrych parę lat.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.

[AGNESS]

Zosiu prześliczne te żółciutkie tulipanki, wspaniale wyglądają w takiej ilości Widzę, ze Tarda już u Ciebie kwitną.... u mnie na razie pojawiły się pączuszki, więc też już lada chwila

[Maska]

Zosiu pan się nie odezwał, więc nic nie wyszło! córka ma mu przypomnieć na FB, ale gałązki już mają liście więc raczej jest za późno! Na wsi jestem na tyle szczęśliwa, że nawet nigdy nie myślę z żalem czy sentymentem o poprzednim miejscu zamieszkania. Nie mam żadnego argumentu za mieszkaniem w bloku

[ewa_rozalka]

Zosiu ,jak pięknie jest u Ciebie ,jak pięknie jest wszędzie .Zieloności i zapachy drzewek owocowych powodują że chce się żyć .
pozdrawiam Cię Zosieńko ,miłego dnia.

[Tosia1]

Zosieńko, nie będzie powodzi!! Może wreszcie zbudują ten wał Marzę o zamieszkaniu na wsi. Skowronki!!!! Przestrzeń!!! Ach.....

[zwkwiat]

Sylwia85, a może ona miała przemrożone pąki?

AGNESS, u mnie Tarda zawsze kwitną razem z szafirkami a u Ciebie?

Maska,szkoda że tak się skończyło, materiał ciekawy. od razu kolorowy, ale pewnie ta sama technika co przy wiklinie, ja postanowiłam po posadzeniu dalii do ziemi wypleść pędami winobluszczu /wycinam bo bardzo się rozrósł/ kule, już mam przygotowany szkielet z witek wierzbowych, zobaczymy co z tego wyjdzie za cudo
Ja też nie tęsknię do blokowisk.

ewa_rozalka,Ewo masz rację zapachy super, właśnie zakwitły czereśnie a śliwy i wiśnie lada moment,

Tosia1, skowronki też pięknie świergolą, ale ja uwielbiam wiosenne trele zalotników, aż uszy bolą wieczorem do późna a nawet nocą tak, że trzeba zamykać okno jak blisko przysiądą. Już kiedyś Ci pisałam, ruszaj na wieś.

[christinkrysia]

Witaj Zosiu ! ( na drugie dano mi Zofia więc coś nas łaczy. )
Mijamy się w zaprzyjaźnionych wątkach, często czytam Twe wypowiedzi i dziś skusiłam się na spacer u Ciebie.
Wiosna to czas wytężonej pracy dla każdego z nas więc teraz tylko na chwilę zerknęłam do starszych wątków ale może kiedyś przy deszczowej pogodzie dłużej pospaceruję.
Wiejskie klimaty wyjątkowo cenię i wrócić na wieś było moim wielkim marzeniem - los pokierował inaczej .
Piękne zwiastuny wiosny pokazałaś ale tez wspominkowe fotki z wielkiej wody - wielka rozpacz i bardzo współczuję takiego przeżycia. U nas na Mazurach głównie jeziora ale nasze działki akurat leżą nad rzeką Drwęcą i czasami jej wody podchodzą pod sam płot - paskudnie wtedy się czuję.
Pozdrawiam życząc ciepłej wiosennej pogody.

[AGNESS]

AGNESS, u mnie Tarda zawsze kwitną razem z szafirkami a u Ciebie?

Zosiu a wiesz, że nigdy się nad tym nie zastanawiałam Ale teraz obserwując, to szafirki zakwitają o wiele wcześniej, ale kwitną długo i doganiają je Tarda U mnie wczoraj tulipanki już zakwitły, ale jest tak szaro i zimno, że są stulone Mam nadzieję, ze wreszcie pokaże się słoneczko i będę mogła się nimi nacieszyć, bo to moje ukochane tulipanki.
Masz przepiękną szachownicę. Koniecznie muszę dokupić sobie taką kremową, bo mam tylko bordową..... chociaż kupowane były obie

[zwkwiat]

christinkrysia, witaj Krysiu, rzeczywiście jesteś u mnie po raz pierwszy, mam nadzieję na miłe towarzystwo tak wytrawnej ogrodniczki jaką jesteś, często do Ciebie zaglądam, na pewno zostawiłam więcej niż jeden wpis.
U nas już pierwsze zwiastuny wiosny zaczynają powoli przekwitać, wspomnienie mamy po krokusach żonkilach a i tulipany lada moment skończą kwitnienie.
Zapraszam do odwiedzin jak najczęściej i serdecznie pozdrawiam.

AGNESS, ciesz się tulipankami, bo u nas już przekwitają a pogoda taka, że nawet ciężko zrobić ładne zdjęcie.
Z tymi szachownicami to przedziwna sprawa, bo ja je kupiłam bordowe i może przez dwa sezony kwitły w tym kolorze, a teraz są białe, ciekawe dlaczego?