Jestem jestem
Tadziu...a jakoś widzisz człowiek sie rozleniwił....U mnie wszedzie biało, śniegu po kolana ...ciut dosypało w nocy....nie wiem co o tym mysleć

Do drewna wczoraj kopałam z kolei ja tunel...
Wczoraj Emi zadała nam pytanie jaka pora roku jest po zimie ...i się zawiesilismy....
Marysiu no i u mnie było wczoraj słoneczko i od razu w domu inaczej....ale ile tego było....

Jakby nam zagrało na nosie
Małgosiu no tak ....polewałam winko...i jakos się zdzierżyło ta pogodę....zobaczymy jak długo
Loki ja juz przestałam na prognozy patrzec...nie wiem jakich wy tamoj macie speców od pogody...ale u nas miało byc w swięta 16 stopni ciepła....

Trzymaj sie
Kasia ty ostatnio kochana ciągle w drodzę...

kawka u mnie dla ciebie zawsze....ale tym razem sie spózniłam.
Pewnie wykończyła was ta droga przez sniegi...u nas na Ślasku...koszmarnie się jeżdziło.,..30 km na godzinę
Mam po kolana sniegu....
